reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2013

Hej
Wróciłyśmy z zakupów. Niestety w Lidlu został juz tylko jeden biustonosz do karmienia- nie mój rozmiar i wzór mi się nie podoba więc lipa:-(
W Biedronce kupiłam podkłady do przewijania, 4 paczki chusteczek i dwie wkłądek laktacyjnych na próbę. Pieluszki były tylko od rozmieru 3 więc dałam sobie spokój.

Paulunia, Smile- :-D torba jeszcze nie spakowana, ale dziś skończę na pewno:tak::-D

Fioleciku- trzymajcie się tam!

Anilku- ja tez chce sok pomarańczowy!!!!!:tak: I arbuza:sorry2:

U mnie na obiad dziś pulpeciki w sosie pomidorowym i ziemniaczki.

Julix- dobrze zrobiłaś zwracając uwagę tej mamusi:baffled:
 
reklama
wenusjanka szacuneczek za odwagę i że wytrzymałaś, teraz powinno być już tylko lepiej:blink:

zaliczyłam biedronkę, polomarket, netto i nasz ryneczek :-D
a się najeździłam bo to w 2 różnych miastach i to jeszcze jedno na wschodzie od domu, drugie na zachodzie więc jeździłam tam i z powrotem :-D:-D

kupiłam pieluszki dady 4-9kg (mniejszych zapas już mam :tak:), wkładki przetestuję i podkłady do przewijania, oo i jeszcze szczotkę do mycia butelek, opakowanie na smoczek, młodemu kredki Bambino, parę drobnych spożywczych i w samej biedronce zapłaciłam 211zł :baffled::baffled:
w netto miały być kubusie z miarką wzrostu na ścianę ale ich nie było, chyba już wykupili :angry::angry:

teraz zmykam obiadek robić, dzisiaj serwuję pierś kurczaka zapiekaną z porem i ryżem :laugh2::laugh2::laugh2: mniam mniam :-D:-D
 
Witam Dziewczynki,
i znowu wracam po kilku dniach milczenia.
Jakoś tak nie mogłam się zebrać, żeby coś napisać, ciężko mi się wbić między Was...
Ale wczoraj miałam fazę na porządki i pomyłam wszystkie okna, dzisiaj porządkuję szafki. Torba do szpitala już spakowana, jeszcze zostało mi ogarnąć łóżeczko po Lence.
Odebrałam też wyniki moczu i morfologii a po drodze zahaczyłam o Lidl i kupiłam 2 staniki do karmienia: biały i różowy, bodziaki z samochodzikami i 2 paczki spodenek bawełnianych :)
Powiem Wam, że staniczki są super, ładnie wyglądają i dobrze leżą :) Dziwne bo w Lidlu byłam o 9.00, a już tylko z 10 szt. leżało. Chyba mało ich rzucili, granatowych wogle nie było.
A najśmieszniejsze było to, że staniczki mierzyły też emerytki :D

Gosia gratuluję zdrowej córeczki :)
Trzymam kciuki za zbliżające się porody :)
U mnie na razie symptomów brak.

Buziaki
 
Ufff ogarnelam wszystko i siebie, zjadlam obiad - choc znwu glodna jestem:sorry2:
Spakowalam torbe do szpitala i podzielilam nawet ubranka Malego i opisalam (ulatwienie dla tatusia - tak jak ktoras z Was zrobila - nie pamietam teraz nicku - wybaczcie). Cholercia u nas tak zimno a ja nie mam nic cieplejszego na takiego Maluszka....chyba bede musiala dokupic jakas kurteczke polarkowa, bo sam bodziak z dlugim rekawem i spiochy to za malo bedzie. A raczej pogoda nie poprawi sie az tak.

Teraz czekam na polozna
 
Dziewczyny czy do Was położna przychodzi przed porodem?
Ja byłam dzisiaj zapytać w przychodni jak to tutaj wygląda i dostałam wizytówkę położnej, pani w przychodni powiedziała że mogę sobie do niej zadzwonić i umówić się na wizytę.

Myślicie że warto umawiać się z nią teraz czy po porodzie?
 
Zakupy spozywcze w Lidlu zaliczone, potem pojade jeszcze do jednego sklepu po reszte drobiazgow, odebrac m., odebrac zamowione soczewki i kupic pompke rowerowa - musze wreszcie zlecic m. dopompowanie kolek we wozku, a stara pompke gdzies wcielo... Dobrze, ze bede miala kibelek "na trasie" bo ostatnio masakra z tym sikaniem!
Kupilam jednak tego arbuza, przez Was! Ale czeka grzecznie jak wroce z wojazy :)

Kingusia - mysle, ze warto sie spotkac, chociazby po to, zeby zobaczyc kto to bedzie ;) Zrobi wywiad, moze cos doradzi, na co np sama bys nie wpadla, tak jak u mnie z tym magnezem
Wenusjanka - super, ze udalo sie dostac do tej dentystki i zab zaleczyc, chocby tymczasowo. Wielki szacun za to, ze odwazylas sie pojsc i dalas rade.
Jullix - dobrze, ze paniusi zwrocilas uwage, tylko po jej reakcji, a raczej upomnieniu dziecka "na odczepnego" wnioskuje jednak, ze niestety nie dotarlo do makowki :(
DzikaBez - przepowiadajace to tak jak dziewczyny pisza - lekkie pobolewanie w dole brzucha, polaczone z twardnieniem, po chwilce mija.
Fioletowa - trzymam za Was kciuki! I za udana organizacje :)
 
sembo na wywolaniu porodu jest.
Ja dzis postanowilam zrobic na obiad kotlety schabowe z kapusta zasmazana i mlodymi ziemniakami z koperkiem.
gosiak nad tym samym myslalam... ze musze chyba dokupic cos na wierzch malemu bo zimno cholernie jest. Tylko nic ladnego nie widzialam nigdzie. Ostatecznie mam bluze wiec jesli zajdzie taka potrzeba to na cebulke sie ubierze.
jak ja wam zazdroszcze tych biedronek... nawet za nimi tesknie. Juz mam nadzieje niedlugo i pojade do mojego miasta kochanego.
 
reklama
Tyle czekania , atu pol godzinki i po sprawie...w sumie przeprowadzila raz jeszcze ankietke, ktora byla na poczatku ciazy, powiedziala, ze bedziemy widywac sie czescie ...i w sumie tyle...
Lece cos zjesc i poogladac :)
 
Do góry