reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2013

Mama Wikusi, bóle/skurcze mogą być odczuwalneod strony kręgosłupa/krzyża. Prawdę powiedziawszy z pierwszego porodu nie pamiętam skurczu/bólu od strony brzucha, za to od pleców tak mnie łapało, że szkoda gadać...

Co do pessara, poród może się zacząć zarówno w momencie jego zdjęcia, jak i 2 tygodnie po. Nie ma zasady,wszystko zależy od tego w jakim stanie jest szyjka, czy skurcze łapią. No i zawsze mogą odejść wody - pessar w tym nie przeszkadza.
Mam wrażenie, że im bardziej dziecko się spieszy na świat tym bardziej ten pessar jest odczuwalny. Przez 3 miesiące nie czułam go wcale, a od jakiś 2 tygodni bywa mi z nim niewygodnie
 
reklama
Wróciłam Kochane - byłam u mamy, załapałam się na pyszny obiadek, a na deser lody
2913.gif
Śmietankowe w sorbetowej polewie porzeczkowej - pychota, jak spotkacie w sklepie (marka Oskar) to kupujcie hurtem! Zebrałam pranie, musze jeszcze poskładać, ale najpierw nadrobię co u Was. Widze, że na wizytowym ruch powoli się robi.

Korba jak się czujesz?
 
Oj Mikotko, apetyt mi robisz na te lody, muszę iść zerknąć do lodówki czy mężuś czasem nie ma schowane :)
No i dziękuję, że przypomniałaś mi o praniu - na dworze jeszcze wisi.

A nie mam siły ju dziś. Padłam jak taki kloc na łóżko i nie mam sił iść z młodym lekcji zrobić :(

Dmuchawcu,
nie dojechałam do Ciebie na te frytki ale dziś zrobiłam je na obiad :)
 
Robaczku i ja zwlekałam z tym praniem, a teraz włączyłam TV, powtórka Rancza, myślę sobie, obejrzę i ruszę się, żeby poskładać to, co przyniosłam. Ja to bym kompotu porzeczkowego z miętą się napiła
divers2346.gif
 
witam laski

nadrtobiłam, bo Artur znów odpadł z dobrą godzinę temu
nie wiem czy taka oznaka zdrowienia, czy co?

jutro już planuję go posłać do przedszkola, bo dziś chciałam sprawdzić czy nie będzie miał gorączki
no i siedzieliśmy cały dzień u rodziców
generalnie jest ok, ja się trzymam w dwupaku - jutro wizyta i odbiór wyników posiewu, a od ginki jadę prosto do szpitala umawiać się na cc
Artur też ok, nie ma gorączki, nie wymiotuje, chyba będzie ok

dzisiejsza nocka była o niebo lepsza, ale i tak jestem niedospana
jutro znów sporo roboty ale na szczęście przy kompie i tylko potem lecę do lekarki [na 16.30]
 
mikoto- smaka robisz tymi lodami, ale ja mam ciasto drożdżowe z truskawkami w piekarniku zaraz je wyciągam mniam mniam:-)

just- nie wiedziałam ze ty też zakrązkowana chodzisz, a kiedy masz mieć ściągany pessar?

mamawiki- już nie dużo Ci zostało, ja zazdroszczę Tym które znają termin cc i rozpakują się na dniach (zwłaszcza jak zobaczyłam zdjęcia Lenki, moja Ewa wyglądała bardzo podobnie, noworodki są do siebie podobne), ale u mnie dopiero 25 tc. wiec jeszcze z dwa bym chciała pochodzić, co do bóli to ja miałam takie typowe krzyżowe a później to już takie skurcze opasające brzuch

Dziewczyny jaki mam dobry humor, teściowa zabrała Ewe na pole a ja porobiłam wszystko, pomyłam podłogi, poprasowałam i drożdżówkę zaraz z piekarnika wyciągnę. Do tego maż z teściem zamontowali daszek na placu zabaw, jeszcze tylko huśtawka, barierka i cyknę Wam fotkę:-D:-D:-D
 
Ostatnia edycja:
DzikaBez, w przyszłym tygodniu w środę mam wizytę (22.05) i wtedy ma mi go ściągnąć. To będzie 37tc3
Chwilowo mam nastawienie, że rodzić jeszcze nie chcę, więc mi się nie spieszy ;-) A jeszcze wczoraj mała chyba sama kombinowała jak ten pessar ściągnąć, bo tak mnie tam kłuło/bolało aż się musiałam położyć, żeby się przeniosła w inny kąt brzucha ;-)
 
DzikaBez dobrze, że teściowa chociaż na chwilę zabrała Ewę, miałaś czas dla siebie.

Kobietki odpoczywajcie, bo widzę ze coraz więcej ma skurcze i inne dolegliwości.

Wy tu rozmawiacie o lodach a ja bym sobie zjadła tort lodowy - bezowy:-)
Po cichu licze, ze bratowa zrobi go w niedziele na urodziny... już mi ślinka leci:-)
 
reklama
Szok.. normalnie szok.. moje dziecko po przyjściu ze szkoły, zaczęło oglądać bajki (nie chciał iść na dwór) a teraz od 1,5 godziny śpi. Ma gorączkę :no:
Całą zimę był zdrowy i w taką pogodę go dopadło :eek: Żal mi biedaka i jeszcze mówi, że on i tak jutro do szkoły idzie, bo nie chce zaległości mieć.

Kurier przyniósł mi dziś łóżeczko turystyczne i go qrde nie potrafię złożyć :wściekła/y: Walczę, walczę i nic :crazy: Czekam na mojego może jemu się uda :-p Nie chce mi jeden bok zaskoczyć i nie wiem, czy wadliwy jest, czy ja jakiś antytalent jestem :baffled:
 
Do góry