reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2013

Ona to ma, to lek rozkurczajacy macice. Ja i natis na nim jedziemy. Ja po nim nie mam juz bolu brzucha, no i twardnienie odpuszcza jak leze i siedze.

Natis, i co my mamy poczac? Martwic sie tym? Moj gin dal fenka i kazal lezec, w sobote go zapytam jak to jest, bo juz glupieje.

Fioletowa, leze plackiem, biore fenka, twardnieje tylko przy chodzeniu, np. do lazienki. Gin o tym wie. Po prostu nie ogarniam, kiedy to "uroda ciazy", a kiedy problem.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziękuję dziewczyny za słowa otuchy, dałam temat też na FB , i koleżanka poleciła mi jednego lekarza w trójmieście--cholera tylko jak ją zaciągnąć do samochodu waży 20kg , a nie chcę czekać do wieczora aż mój S wróci z pracy, ech zobaczymy ---Dziękuje Wam dziewczyny jak dobrze , że tu jesteście!!!:tak:
 
kobra a nie możesz zadzwonić do weterynarza aby przyjechał do domu zobaczyć co z psinką?
pamiętam jak moja kicia miła kiedyś problem z wybudzeniem się z narkozy, a była już w domciu, to lekarz bez problemu przyszedł do domu i ją zbadał i nawet nie brał dodatkowej opłaty za to :)
 
KORBA - trzymam za Was kciuki!!! Moja waży 33kg i nieraz sama musiałam ją ładować do auta, tak więc współczuję. Tymczasem sama nawet nie próbuj jej podnosić!!!!! Poproś sąsiada... a u weta napewno też ktoś pomoże - o ile sunia pozwoli innym się dotykać...

ANISIAJ - też mówiłam mojemu ginowi, że tak mam - jak leżę to twardnieje kilka razy dziennie, a jak wstaję to od razu skała. Odpowiedział "proszę więcej leżeć" - nie wiem jak mam więcej leżeć... więcej się nie da... ale po dokładniejszych oględzinach stwierdził, że po fenoterolu jest lepiej, bo po pół godzinnym usg brzuch był ciągle miękki, a poprzednie 2 wizyty twardniał nawet przy badaniach.
Anisiaj - myślę, że pozostało nam tylko leżenie i leki. Dopóki skurcze nie bolą i nie są aż nadto częste jest ok, a musimy jedynie ograniczać wstawanie do minimum.

FIOLETOWA - zazdroszczę Ci tej łatwości nauki języków... Ja taka niedorobiona w tym temacie. Tak jak wszystkiego innego się uczę bardzo szybko i bez problemu tak języka nie umiem się porządnie nauczyć. Kaleczę ten angielski, kaleczę, ale chęci brak, żeby się uczyć...
 
Natis, ja probuje pocieszac sie tym, ze na forach pisza,ze fenek to dobry konserwant i ze czesto po nim sa przenoszone ciaze. Zawsze to jakies pocieszenie ;)
 
anisiaj ja z Arturem miałam rozwarcie w 19 tc, a urodziłam w 42! a byłam na nospie i scopolanie jedynie [no i polopirynie], więc po fenku pewnie też jest efekt ;-)
ja się śmiałam że jak mnie nafaszerowali przeciwskurczowymi to potem 2 dni oxy miałam, bo nic nie mogli wywołać
 
fioletowa, no właśnie takie historie czytam na necie, że te podtrzymywane ciąże często trudno skończyć. to chyba taka moja forma racjonalizacji, tyle mojego ;)
 
PALINDROMEA - jestem strasznym przeciwnikiem wynajmowania mieszkań... Uważam, że za kasę za nic [wynajem] można pokryć sporą część, albo i niekiedy całą ratę kredytową za mieszkanie, którym się jest właścicielem i które zawsze można spieniężyć... A w życiu niestety różnie bywa... Kochana nie chcę oczywiście zaburzać Waszych planów, ale temat jest wart przemyślenia. Znam temat dobrze, więc gdybyć tylko chciała to mogę nieco podpowiedzieć, pomóc na priv czy na fb...
Dzięki, w przyszłości będę pamiętać. Pewnie masz rację. Po za tym to poczucie, że jesteś na swoim...Tylko, że teraz to raczej w grę wchodzi tylko wynajem. W tym mieście trzyma nas tylko praca Ara. Jeśli byłaby możliwość przeniesienia się gdzieś bliżej rodziny - to będziemy się przenosić bez większego zastanawiania się. Puki co zostajemy tu na rok, a potem nic nie wiadomo. Więc nie chcemy się pakować w kredycik.

Chwilami mam wrażenie, że tylko ja myślę o tym mieszkaniu i się martwię, czy znajdziemy coś co nas do siebie całkowicie przekona. Dla Ara to mamy jeszcze czas. A mnie to ciągle męczy, z każdym dniem coraz bardziej. Wolałabym już to mieć z głowy.

Ech, lepiej idę spać, bo mnie coś nastrój zaczyna siadać. Cholerstwo na języku dokucza, mąż stwierdził, że mu się nie podobam (wiem, że na poważnie tak nie myśli, palnął to przy wygłupach, ale jakoś mnie to uderzyło). Lepiej to chyba przespać. Dobrej nocy wszystkim...
 
Hejka dziewczyny

Ja właśnie wróciłam z SORu z laryngologii, myslałam, że znowu mnie zapalenie ucha dopadło, bo od kilku dni miałam zatkane na maxa, a dziś zaczeło boleć. Na szczęście jest ok, Pani dr wyczyściła mi ucho w środku takim ssakiem, bo się okazało, ze mam tam resztki waty :szok: Wróciłysmy właśnie z Młodą do domu, bo mąż pojechał dziś rano chorować do kumpla żeby nas nie pozarażać, bo znowu jakieś grypsko go chyba zaczęło dopadać - masakra a tymi choróbskami :wściekła/y:

Jutro Was nadrobię.
Spokojnej nocki Wam życzę. Buziaki. Dobranoc.
 
reklama
witam współczuje przeżyc z pieskiem i trzymam kciuki za psiaka

ja w tym tyg kupiłam 2 chusty kółkowe-moje dzieci te 2 pierwsze dużo czasu spędzały przy piersi z kryzysu laktacyjnego wychodziłam w 36h ale t było non stop karmienie teraz przy 2malych dzieci nie chce przeleżeć dnia na karmieniu i dlatego nastawiam się na karmienie w chuscie-w wiązanej nie mam zamiaru karmic-wyjecie dzecka w razie zaksztuszenia trwa zadługo dlatego kółkowa-ale ze będze często uzywana to kupiłam 2 -obie zielone:-D

a co do mylenia leków jako dzecko podobno zjadłam czopek z paracetamolem:-D niebezpieczniej właśnie odwrotnie tabletke doodbytniczo niż czopek doustnie.nie wiem jak z dopochwowymi.

Moje dzecko w sbote bawiło się z naszym psem-który od szczeniaka ma fobie domową i do domu nie wejdze więc ma kojec 7x9m codzienne spacery no i duzo biega po ogrodzie,ale jest to piesek mieszkajacy w budzie-ocieplonej 15cm warstwą styropianu:-Dale wariat z nieg straszny,nie dzikus czy jakis nie wychowany tylko 9lat a zachowuje się jak szczeniak-słucha komend ale zabawy ma szczenięce (owczarek niemiecki po mamie a rottwailer po tacie)i bawił sie z moja 3 latka-ja się zawsze boje tych zabaw bo on duży i ciężki no i w trakcie zabawy moje dzecko zażądało łapy...pies podał ale Róza uścisnęła mu tę łape 2 rękami-wiec podał jej drugą łape:-Di się przewruciła i w płacz:szok:-ja panika ze coś jej zrobił-podrapał przypadkiem albo jednak sie z nia witał-on na powitanie bierze nadgarstek do pyska-ale nie sciska-delikatnie a ona wstaje i mówi Popać mam jak ja teraz wyglądam -i pokazuje ubłocna rączke i kurteczke:-D:-D-oczywiscie ja stalam 2 m obok ale odwróciłam na minute wzrok na młodsza córcie...
Mój pies-to taka owieczka jeśli chodzi o kontakt z ludźmi ale rozmiar przy tych bąblach i chęć zabawy jest :szok: on siedzi to młodsza jest od nieg o 2cm niższa:-D-ale jest to przekochany przyjaciel mój dzieci rodziców dziadków-i sasiada(sąsiad który lubi czasem wypic po drodze do domu w stanie wskazującym siadał przy płocie i potrafił godzinami gadać z moim psem:szok::szok:zwierzał mu sie opowiadał o problemach:-D:-D a pies wiernie słucha czasem słyszą też inni :-D)

a dzewczyny mnie przezły bóle i twardnienia ze zmeczenia ale mam juz te nieregularne "ćwiczebne" nie bolą-lekko brzuszek sie spina :-D-lekaż wie potwierdził co to co mówiłam stwierdził obserwować bo jak by były regóralne czy bolesne to szpital ale takie są normalne :-D

za to mam inna przypadłsć w poprzednich ciążach aż tak nie miałam- głupi mi troche -pocieszczie ze też tak macie bo ja mam od 4 dni niepochamowana ochote na seks:-D:-Djak męza dorwałam tocała noc nasza:-D-mąż zachwycony ale czy to normalny objaw?? może coś ze mna nie tak??

a właśnie mamy juz te wątki zamkniete nie publiczne-?które?
 
Do góry