witam współczuje przeżyc z pieskiem i trzymam kciuki za psiaka
ja w tym tyg kupiłam 2 chusty kółkowe-moje dzieci te 2 pierwsze dużo czasu spędzały przy piersi z kryzysu laktacyjnego wychodziłam w 36h ale t było non stop karmienie teraz przy 2malych dzieci nie chce przeleżeć dnia na karmieniu i dlatego nastawiam się na karmienie w chuscie-w wiązanej nie mam zamiaru karmic-wyjecie dzecka w razie zaksztuszenia trwa zadługo dlatego kółkowa-ale ze będze często uzywana to kupiłam 2 -obie zielone
a co do mylenia leków jako dzecko podobno zjadłam czopek z paracetamolem
niebezpieczniej właśnie odwrotnie tabletke doodbytniczo niż czopek doustnie.nie wiem jak z dopochwowymi.
Moje dzecko w sbote bawiło się z naszym psem-który od szczeniaka ma fobie domową i do domu nie wejdze więc ma kojec 7x9m codzienne spacery no i duzo biega po ogrodzie,ale jest to piesek mieszkajacy w budzie-ocieplonej 15cm warstwą styropianu
ale wariat z nieg straszny,nie dzikus czy jakis nie wychowany tylko 9lat a zachowuje się jak szczeniak-słucha komend ale zabawy ma szczenięce (owczarek niemiecki po mamie a rottwailer po tacie)i bawił sie z moja 3 latka-ja się zawsze boje tych zabaw bo on duży i ciężki no i w trakcie zabawy moje dzecko zażądało łapy...pies podał ale Róza uścisnęła mu tę łape 2 rękami-wiec podał jej drugą łape
i się przewruciła i w płacz
-ja panika ze coś jej zrobił-podrapał przypadkiem albo jednak sie z nia witał-on na powitanie bierze nadgarstek do pyska-ale nie sciska-delikatnie a ona wstaje i mówi Popać mam jak ja teraz wyglądam -i pokazuje ubłocna rączke i kurteczke
-oczywiscie ja stalam 2 m obok ale odwróciłam na minute wzrok na młodsza córcie...
Mój pies-to taka owieczka jeśli chodzi o kontakt z ludźmi ale rozmiar przy tych bąblach i chęć zabawy jest
on siedzi to młodsza jest od nieg o 2cm niższa
-ale jest to przekochany przyjaciel mój dzieci rodziców dziadków-i sasiada(sąsiad który lubi czasem wypic po drodze do domu w stanie wskazującym siadał przy płocie i potrafił godzinami gadać z moim psem
zwierzał mu sie opowiadał o problemach
a pies wiernie słucha czasem słyszą też inni
)
a dzewczyny mnie przezły bóle i twardnienia ze zmeczenia ale mam juz te nieregularne "ćwiczebne" nie bolą-lekko brzuszek sie spina
-lekaż wie potwierdził co to co mówiłam stwierdził obserwować bo jak by były regóralne czy bolesne to szpital ale takie są normalne
za to mam inna przypadłsć w poprzednich ciążach aż tak nie miałam- głupi mi troche -pocieszczie ze też tak macie bo ja mam od 4 dni niepochamowana ochote na seks
jak męza dorwałam tocała noc nasza
-mąż zachwycony ale czy to normalny objaw?? może coś ze mna nie tak??
a właśnie mamy juz te wątki zamkniete nie publiczne-?które?