reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2012

aga - ja nie mam pojecia jak jest teraz waga malej. Moze dopiero za 2 tyg bedziemy wiedziec bo mloda ma szczepienie.

tialana - super ze u was wsio dobrze i ze Madzia zdrowo rosnie:tak::-)


Mia wrabala zupke z ryzem, poprawila jablkiem z bananem i po godz pociagnela 150ml mleka a teraz spi:-) maly zarloczek:-D. Cos mi sie wydaje ze cos tam ja bierze bo dziwnie oddycha - jakby chrapie, harczy no i kicha non stop:baffled: obym sie mylila. Ale na wszelki wypadek podam jej dzisiaj paracetamol i kropelki do noska.
 
reklama
Hej Mamuśki :)

Niby na bieżąco, ale nie mam czasu pisać..

U nas w porządku, Lenka raczej grzeczna z małymi marudnymi wyjątkami, ale te zęby jej dalej dokuczają, ale już chyba tuż, tuż. Dziś spała prawie 2h przedpołudniem - co jej się nie zdarza nigdy prawie w ciągu dnia! W niedzielę dała nam pospać do 7 po zmianie czasu, ale od wczoraj wstaje o 4-5 i hula w łóżeczku godzinę.. Nocne karmienia się uregulowały i mamy 1-2, więc jak dawniej.

Jakoś czasu mam ostatnio mniej, no ale trzeba było się w końcu ogarnąć i czas powrócić do formy sprzed porodu, bo normalnie kondycja zerowa, a niby się człowiek nabiega przy dziecku. Wy tu mówicie o ograniczaniu słodyczy, a ja dopiero dwa dni temu pierwszy raz zjadłam czekoladę od porodu i powiem Wam, że mi w ogóle nie smakuje, zawsze byłam okropnym łasuchem, a teraz się odzwyczaiłam i wszystko za słodkie dla mnie. Mam nadzieję, że tak zostanie...:-p
Wybieramy się na basen, ale przymierzyłam strój i dół za duży (!!) a góra za mała, więc czas na zakupy :sorry2:.

Rysica, Iwon, Gkvip zdrowia dla dzieciaczków!

Klusia nie martw się na zapas, na pewno będzie dobrze!

Obiecuję częściej coś skrobnąć...
 
hej,
a moja przestała ulewać. Czasem jej sie cos jeszcze zdarzy ale to już bardzoe sporadycznie.

No właśnie moja też i jej wróciło:baffled:

Muńka, waga chyba waży ok. Jest rzeczywiscie zawsze różnica pomiędzy naszą wagą a tą u lekarza, ale zawsze ta sama - ok. 200gr...no nic...dziś lekarz, więc dowiem się co i jak.

Tak w ogóle to chciałam sabotować to Wasze wspólne odchudzanie z Muńką :-p:-p:-p widziałam ją live i mogę w 100% stwierdzić, że szczupluteńka laseczka z niej :-p:tak::-p więc kajmak może nonstop wcinać ;-)

:-p:-p:-p ale ja nie chcę ograniczyć słodyczy, żeby schudnąć, tylko utrzymać wagę:-D:-D

Moja przybrała 900 gram w 5 tyg i zastanawiam się, czy to nie za dużo...

Gabi przybrała przez 6 tygodni 1kg :-D

Hej kobitki

Pamięta mnie tu ktoś jeszcze???
Nie było mnie tu chyba kilka miesięcy i nie obiecuję że teraz wrócę bo pewności nie mam.
U nas ok Magdzia rośnie ale też jeszcze nie podwoiła wagi urodzeniowej.
niestety nie karmimy się już cycem, miałam problemy zębowe i straciłam pokarm i teraz jesteśmy na bebiko a do tego kaszki i zupki a małą wcina aż się jej uszy trzęsą :-)
Pozdrowienia i buziaki dla wszystkich mamusiek i dzieciaczków :tak:

hej :-)

- i, choć pewnie nie powinnam tego doradzać :sorry2:, zdrapywanie ciemieniuchy, ale bardzo subtelnie, bo skóra delikatna i można podrażnić. No niestety, prawda jest taka, że ten ostatni pomysł okazał się najskuteczniejszy.
To już nieaktualne, z chudzinami nie trzymam :-D;-) No przykro mi, ale hatszept Ci zrobiła antyreklamę :-p;-)
No a doniesienia z obozu babcino-wnukowego też całkiem dobrze rokujące ;-) Mały ładnie je (na razie mój ściągnięty pokarm), śpi i tylko dwa razy płakał :-p

ja też delikatnie zdrapywałam i potwierdzam, że tylko to pomogło:tak:
jak już napisałam powyżej, chcę utrzymać wagę, a nie schudnąć:-D to co...przygarniesz mnie???:-D

super,że młody z babcią oki :-)
 
No lepiej przebadać przed wolnym, bo wiadomo potem jak to u nas na pogotowiach itp. jest.

Mój mały przybrał w 6tyg 1100gr. więc mnie to bardzo cieszy, bo we wcześniejsze 6tyg tylko 530gr. Patrze, ze większość waszych maluchów podwoiła, a nawet prawie i potroiła swoją wagę urodzeniową.

byłam dzisiaj w odwiedzinach w firmie, ustaliłam powrót na 31 stycznia 2013 - to jest czwartek - bo mam nadzieję, że lżej zniosę rozstanie z malym jak do weekendu będzie tylko 2 dni ;-)

mały niestety przez ten wypad mi się dziś rozregulował i strasznie marudził przed drzemką, mam nadzieję, że pośpi chociaż godzinkę :)




tialana oczywiście, że pamiętamy :yes: mam nadzieję, że jednak będziesz teraz do nas zaglądać częściej :)


Iwon oby jutro było lżej, a jak z tęsknotą za dziećmi?



hehe ja tez nie chce schuść :) waga moze zostac ja chce ścienc :) czyli mniejsze rozmiary poprosze i brak oponki :)

o ja poproszę tylko o brak oponki, nie jestem taka zachłanna ;-)
 
Monika nie chciała wieczorem smoczka do zasypiania :szok: w szoku jestem! Wypychała go językiem jak chciałam jej dać, więc położyłam obok a ona sobie zasnęła bez, z własnej woli... Nieźle... Ze smokiem u Moniki nigdy nie było problemu, dawałam jak płakała i jak usypiała, to wszystko. Ani nie robiła awantur, że smok jest, ani że go niema, no chyba, że do usypiania. Ciekawe czy to tylko pojedynczy przypadek czy zrezygnowała ze smoka... Ja i mój brat tak mieliśmy, że mając 3 czy 4 m-ce wypluliśmy smoka własnie "na noc" i już więcej nie chcieliśmy... Hmmm ciekawe ;P

Młoda śpi, Szymek się kąpie, a rano do lekarza...
 
reklama
Rysica gratki dla Moni z okazji 4mies:tak: Trzymam kciuki by dzieciakom przeszły wszelkie choróbska &&&&&&&&&&&

Mój Julek dziś obył się bez zawodzenia więc i ja psychicznie lepsza:tak: Już nawet trochę cieszę się z powrotu do pracy:tak:
 
Do góry