reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2012


Munka-
najwidoczniej tak musialo byc, ja to zawsze mowie, ze nic sie nie dzieje bez przyczyny :tak: tak jak piszesz najwazniejsze, zeby corcia byla zdrowa. Masz racje sprobuj jeszcze w tej przychodni okulistycznej i zobacz co powiedza.

Muńka - Ja też bym chyba szukała jeszcze jednego lekarza, który potwierdzi albo zaneguje konieczność CC...

No mam nadzieję, że uda mi się umówić na wizytę, ale powiem szczerze, że nie wiem co zrobię jak drugi lekarz powie, że jak dla niego nie jest to p/wskazanie...i co wtedy??decyzja będzie należała do mnie, tylko, że troszkę jednak obawiam się o te oczy skoro objawy typowe dla tego schorzenia mam...eehh..ja to zawsze mam jakieś dylematy w ostatniej chwili, ale dam radę:-D

Ja sie caly czas tak czuje :sorry:

Ja wiem, że czasem po prostu tyle się pisze, że nie sposób odpowiedzieć wszystkim. Ale coś w tym jest, że człowiek lubi podzielić się z kimś swoimi emocjami i wiedzieć, że nie jest z tym sam:-)

Moje dziecię też się uaktywniło podczas meczu:-D:-D
 
reklama
:-):-)
ja 2 połowy nie mogłam już oglądać bo mi po pierwszej ciśnienie strasznie do góry poszło, myślałam, że do szpitala będziemy jechać
 
No dziewczęta i ja też cudem nie trafiłam na porodówkę w trakcie mecczu;) i moj synek też się rozkrecił podczas meczu;D moze będzie mały piłkarz;))

Mecz rosja czechy juz mnie nie kreci, ja moge oglądać mece jak wiem komu kibicowac;d a w tym wypadu moj stwierdzil, że najlepiej jak bedzie remis wiec nie ma frajdy dla mnie;d

Za to brzuch mam jak skala
 
my wprawieni w bojach meczowych :-) więc akcji porodowych się nie bałam
przez całą ciąże na mecze na stadion chodziłam , więc młody do emocji przyzwyczajony i zawsze mu się kopanie włącza :-) nawet dziś pomimo braku miejsca z brzucholu to nogami głównie wierzga :-)

niezapominajka
- mój ma już karierę piłkarską zaplanowaną przez mojego m. , a zaznaczam, że on kibicem się stał dopiero po tym jak go na mecz ze sobą zabrałam :-) a teraz większy kibic niż ja :-D

a teraz Czechom kibicujemy , ale coś im kiepsko idzie :-(
 
Mnie chyba kibicowanie pomogło bo przeszły skurcze. Natomiast na tym etapie mam po kika tel. dziennie czy już rodzę. Pfff nawet mi się nie chce odbierać, tylko, że wtedy wyjdzie, że na prawdę rodzę i ludzie zaczną panikować, że nie odbieram.

A w czasie wtorkowego meczu z Rosją mam akurat KTG:no: Choć myslę, że się spóźnie bo i tak nigdy nie udaje mi się wejść o czasie
 
Josie, AVO - czekam na Wasze opowieści, bo brzmi to hardcorowo!!! Tylko nas za bardzo nie straszcie!:-)

Dobrej nocki dziewczyny!
 
reklama
Do góry