reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2012

Niestety....
Mialam wam tego nie pisac zeby was nie martwic ale jak nie napisze to i tak bedziecie sie glowic czemu nie pisze.
Dzidzia cala zdrowa wzorowo, serce bijepoza tym ze brak jej kosci nosowej i kosci pokrywy czaszki,mozg rosnie poki co na zewnatrz,z czasem zaniknie:(

Zrobili usg prenatalne, stwierdzili : exencephalia/acrania (czyli to co napisalam wyzej). Wytlumaczyli ze takie dziecko jesli nawet dotrwa do konca ciazy to i tak nie ma szans na zycie poza macica,ze oczywiscie moge chciec kontynuowac ciaze ale to zagraza mojemu zyciu.....
Ponoc ze wzgledu na to ze wszystko inne jest prawidlowe to badania biochemiczne jak test pappa czy amniopunkcja nie maja sensu bo nic konkretnego nie wykaza-ponoc nie jest to wada chromosonalna (gdyby byla to moznaby robic badania po to zeby dowiedziec sie na przyszlosc w czym jest problem).
We wtorek o 8 rano mam sie zglosic na oddzial celem zakonczenia ciazy.....
Po wszystkkim skieruja nas do genetykow,moze oni wykaza w czym jest blad. Nie wiem wiec czy kiedykolwiek uda nam sie miec dzieciatko....

Wylalam juz tyle lez....

Nie wiem co ze soba zrobic,jutro rano jeszcze jade do swojej gin po L4 i omowic jak to wszystko bedzie wygladac.... tak bardzo sie boje!


Przepraszam kochane! Nie martwcie sie,cieszcie sie swoimi maluszkami,lada dzien bedziecie je miec przy sobie....
Ja 3mam kciuki za was wszystkie! Moze zajrze czasem jak juz dojde do siebie...
Kiedys.....
 
reklama
jeju, nanulika tak strasznie mi przykro Kochana:-( nie wierzę, po prostu nie wierzę. 3maj sie jakoś, wiem ze Ci ciezko jak cholera ale dasz radę, musisz:tak: az sie pobeczałam:-( 3mam za Was kciuki, jeszcze kiedys bedzie Wam dane miec dzieciatko, powodzenia....
 
Nanulinka, brak mi słów.........:no: Strasznie mi przykro. Ale nie nie zakładaj proszę, że nigdy nie będziesz mieć zdrowego dzieciątka! Takie czasy, że niestety coraz więcej osób ma problemy z zajściem w ciąze i jej utrzymaniem, ale z drugiej strony medycyna potrafi czynic cuda. Wierzę, że w końcu los się do Was uśmiechnie.


Wróciłam z miasta i jestem na siebie zła, bo oczywiście zahaczyłam o sklep z ciuchami bogatsza o 2 sukienki. I o dziwo obydwie w rozmiarze M:szok: Czyli jeszcze taki totalny Obeliks ze mnie nie jest. No i odebrałam obrączki, wyszy ślicznie.

Teraz puszczam młodej Mozarta, bo podobno jego muzykę nienarodzone jeszcze dzieci najbardziej sobie upodobały, i ma ona świetny wpływ na ich późniejszy rozwój. Więc warto spróbować.:cool2:
 
A co ja mam powiedzieć, jak mój od połowy ciązy wg usg jest o ponad 3 tyg starszy :szok: To co jak 5 kg dziecko urodzę??:eek: Ja mam plan po 15 ostro za sprzątanie się zabrać, to może urodzę wczesniej :-D Chciałabym tak do 21 maja, wtedy byczka bym urodziła :-) (jak mamusia:-p)

mam juz bliźniaczka w domu, wiec teraz byczek by się przydał....20 maj super data:)

Nanulinka- nie wiem co Ci napisać:( .......bardzo, bardzo mi przykro:(znam jedną dziewcyznę, której synek miał taka samą wadę - ma teraz dwoje zdrowych dzieci...to chyba nie jest wada gentyczna tylko przypadek.....tulę Cię do serca....


A ja dzisiaj poczułam taki ból tam w dole,że az mnei zgiełow pół- nie wiem co to było.....
 
Nanulinka - strasznie mi przykro i brak mi dalszych słów. Jak będziesz miała dość siły, to zaglądaj do nas.
 
nanulika nie wierzę... tak mi przykro... choć wiem, że żadne słowa nie będą dla ciebie teraz pocieszeniem... ale nie trać nadziei - na pewno będziecie mieć zdrowe, upragnione dzieciątko!!!
 
reklama
Do góry