reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2012

Moja znajoma zakupiła sobie gotową lewatywę w aptece i jak zaczęła mieć skurcze to mąż jej zrobił w domu.
No właśnie a moja gin to skrytykowała, powiedziała, że mamusie pojęcia nie mają co robią i że to się powinno odbywać jednak pod okiem kogoś w szpitalu, jeśli już, bo w domu jak się robi lewatywę to można poprostu wyprzeć dziecko czy jakoś tak,...
 
reklama
Niezapominajka to miałyśmy całkiem odwrotne doświadczenie z Jehowymi... każdy ma prawo do własnego zdania, dlatego nie mam zamiaru cię przekonywać, że się mylisz, bo może to ja nie mam racji? ...


Pytanie rzeka...kim jest prawdziwy katolik...?? Ja jestem przerażona tym, że wielu ludzi uważających się za wielkich katolików, chodzących często do kościoła, jak ja to nazywam "bogobojnych" itp. to w rzeczywistości źli ludzie...Mam na myśli ludzi, którzy stanęli na mojej drodze, czy moich bliskich, ale właśnie Ci ludzie robią bardzo dużo złego...i nie wiem dlaczego tak jest. A do tego wierzą w jakieś zabobony, normalnie czasem to przeradza się w jakiś fanatyzm a nie wiarę.
Nie mam nic do ludzi wierzących, bo sama jestem wierząca, ale jeśli jest to zdrowa wiara.
no właśnie o to chodzi, że czasami "wierzący" są strasznie złymi ludźmi

ale to temat rzeka, więc może jakieś przyjemniejsze będziemy poruszać... najlepiej wróćmy do masażu do krocza;-)


ninuszka po prawej stronie okienka z wypowiedzią masz znaczek cytatu z plusikiem, trzeba go kliknąć, po kliknięciu wszystkich odp które chcesz zacytować, klikasz odpowiedź i gotowe
 
jak oglądam, słucham i czytam o porodach to mam wrażenie ,że wszystko nam będzie jedno czy narobimy pod siebie czy nie :-)

pewnie będziemy marzyć o tym aby przestało boleć :tak:

od koleżanki wiem że miał swoją lewatywę i poprosiła o jej zrobienie tak dla własnego komfortu :-) ja też tak zamierzam :-) jeden powód do późniejszego przybierania purpury mniej
 
no i ja chyba tez, ale mam do was pytanie od kiedy mozna zapisać sie na sr?:zawstydzona/y:

W moim szpitalu, który wybrałam jest podobno świetna SR i kobitki zapisują się jak tylko dopwiadują się ze sa w ciązy! Nawet jak nie mają zamiaru tam rodzić :/ trochę bez sensu bo miejsce zajmują a tam połozen opowiadają jak poród wygląda dokładnie w tym szpitalu i nawet po porodówce oprowadzają. Ja miałam fuksa i mnie moja gin wcisneła na listę dlatego dopiero w maju - mam nadzieje ze nie urodze jakoś wczesniej bo mam zamiar być na kilku lekcjach :tak: a trwa to 5 tyg :)
Zadzwoń i zapytaj jak to u Ciebie wszystko wygląda :) moze nie jest tak z miejscami jak u mnie :happy:

Dziękuje dziewczyny za pomoc w "wielokrotnym cytowaniu" :-)
 
No właśnie a moja gin to skrytykowała, powiedziała, że mamusie pojęcia nie mają co robią i że to się powinno odbywać jednak pod okiem kogoś w szpitalu, jeśli już, bo w domu jak się robi lewatywę to można poprostu wyprzeć dziecko czy jakoś tak,...

ja póki co z nikim kompetentnym jeszcze o tym nie rozmawiałam, więc też nie mówię, że tak się powinno zrobić.

Mnie zawsze goniło podczas okresu, a bóle miałam nie do zniesienia, więc coś mi się wydaje, że może być podobnie jak się wsio zacznie...:-) najgorzej, że też wymiotowałam, a podobno podczas porodu też się zdarza.

no i ja chyba tez, ale mam do was pytanie od kiedy mozna zapisać sie na sr?:zawstydzona/y:

ja zaczynam 11 kwietnia i położna która będzie prowadziła zajęcia powiedziała, że najlepiej rozpocząć w miarę blisko zbliżającego się terminu, bo wtedy najwięcej się zapamięta, a zajęcia powinny zakończyć się nie później niż na miesiąc przed terminem porodu.
 
polaa - super, że się synkiem zaopiekowali, oby już nie wróciła ta paskudna gorączka.

Ja też się nie mogę doczekać kolejnego USG a do 12 kwietnia jeszcze troszkę czasu, no ale zleci pewnie szybko.

Ja tez mam 12 kwietnia wlasnie dzis sie dowiedzialam.

mamina - dużo do opowiadania, po prostu jest tu kilka takich zboczuchów, że szkoda gadać:-p:-p:-p ktoś zaleca masaż krocza dla uelastycznienia wszystkiego przed porodem a tu wychodzą jakieś perwery!!:-D
No nic, ja też już się zbieram, a te które poszły wcześniej pewnie już są po masażu:-D:-D

aga ja pamietam jak moja mi mowila na ostatniej wizycie, ze Maly bedzie wazyl na pewno 4 kg:tak: nie chcialam jej za bardzo wierzyc a jednak miala racje, nawet mowilam do meza ze chyba przesadza bo gdzie by sie On zmiescil a maz do mnie: "uwierz, ze ma gdzie":-D

sunshine no widzisz, wszystko sie zgadza u Ciebie, to nie podaja wymiarow dzieciatka tylko wlasnie sprawdzaja czy wszystko ma sie dobrze co do danego tygodnia ciazy:tak: 1 cm w ta czy w ta jeszcze nie ma problemu przeciez;-) ja ostatnie usg mialam 8 lutego i wiecej juz nie bede miala teoretycznie;-) aTobie mowili, ze bedziesz jeszcze miala?? W UK zazwyczaj koncza na polowkowym chyba ze maja jakies obawy, ciaza problemowa to wiadomo, ze robia wiecej

Nio wlasnie na polowkowym mialam nisko lozysko i nie mogla dokladnie obejrzec glowki malej i z tego powodu musze miec kolejne w 32tc. Mam nadzieje ze wszytsko dobrze i ze sie unioslo. Z jednej stony mam stresa a z drugiej sie ciesze, ze bede mogla ja obejrzec :tak:

Ja juz po wizycie wg miary 30cm i tydzien 30+4 dni wiec sie zgadza, teoretycznie wg ich wyliczen na wykresie to mala wazy juz 1800 :szok: kurcze duzo mi sie wydaje. Nio ale to tylko taka teoria wiec spoko.
Wyniki ogolnie spoko tylko zelaza za malo i musze lykac.
Jak polozna powiedziala,ze musze jesc wiecej zieloych warzyw i czerwonego miesa to moj maz na to "JESZCZE WIECEJ" :szok: NIO NIESTETY JE TO CO JA PRZECIEZ NIE BEDE DWOCH OBIADOW GOTOWAC.:tak::-D

Poza tym wszystko ok :tak:
 
reklama
Mnie zawsze goniło podczas okresu, a bóle miałam nie do zniesienia, więc coś mi się wydaje, że może być podobnie jak się wsio zacznie...:-) najgorzej, że też wymiotowałam, a podobno podczas porodu też się zdarza.
O rety ja też miesiącczki miałam nieprzyjemnenie dość, że obfite, długie i cholernie bolesne to jeszcze biegunka była norma...nie wiedziałam, że może to mieć potem związek z porodem...
 
Do góry