reklama
zaza26
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Styczeń 2012
- Postów
- 2 260
jestem wściekła!!! przywieźli tą szafę, ale taką fuszerkę odwalili, że brak słów
zamówiłam specjalnie wyższą, żeby na górę nie zakładać pawlacza, tylko miała być nad wieszakiem dodatkowa półka w środku...
i oczywiście półki brak
telefonu nikt nie odbiera
zamówiłam specjalnie wyższą, żeby na górę nie zakładać pawlacza, tylko miała być nad wieszakiem dodatkowa półka w środku...
i oczywiście półki brak
telefonu nikt nie odbiera
agaundpestka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2011
- Postów
- 2 808
Babybjorn clasic mialam, a druga firme tez swietna jak znajde(przypomnę sobie) to napiszę.agaundpestka- a jakiej firmy te nosidelka tesowalas? bo moj maz babybjorn sobie zazyczyl a ja snie wiem jaki model mu wybrac
p.s.
te drugie to było ergo baby.
Czas na spacerek czyli dziecko do szkoły i może przy takiej pogodzie na lody hmm w środe u lekarza jak stanę na wagę to a do środy z niepewności się ....
Ostatnia edycja:
Ruda1979
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Listopad 2011
- Postów
- 906
życie potrafi byc piekne co??? hehe
poczekaj do czerwca:-)
buziak no!!!!!!!!!!
ja wiem,że dzieciaki są różne,kwadratowe i podłużne,ale powiem,że przy młodym miałam naprawdę luzik-zasypiał około 20,do żarełka się budził około 1-2,a potem już do 6.30-7 rano spał i tak do roku,a po przesypiał całe noce...może Jasiek też taki będzie????Zawsze warto mieć nadzieję;-)
katrina115
Potrójna Mama
witajcie
Ruda - wcale nie jest powiedziane, że nocki będa nieprzespane. To wszystko zależy tez od tego jaka Ty byłaś i jesteś w czasie ciąży, jeśli znosisz ją spokojnie bez większych stresów, to jest duże prawdopodobieństwo, że dziecko tez będzie spokojne.
Tak miałam z Alinką - zasypiała ok. 23-24 i do 5-6 rano dziecka nie było. W dzień tez pięknie spała, a jak miała czas czuwania, to tez była bardzo pogodna, tak, ze wiesz.... czas pokaże, już niedługo zresztą.
Ruda - wcale nie jest powiedziane, że nocki będa nieprzespane. To wszystko zależy tez od tego jaka Ty byłaś i jesteś w czasie ciąży, jeśli znosisz ją spokojnie bez większych stresów, to jest duże prawdopodobieństwo, że dziecko tez będzie spokojne.
Tak miałam z Alinką - zasypiała ok. 23-24 i do 5-6 rano dziecka nie było. W dzień tez pięknie spała, a jak miała czas czuwania, to tez była bardzo pogodna, tak, ze wiesz.... czas pokaże, już niedługo zresztą.
Ruda1979
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Listopad 2011
- Postów
- 906
Katrina ja mam wrażenie,że właśnie teraz ciążę znoszę dużo lepiej pod względem psychicznym,nie stresuje się niepotrzebnie,mam poczucie bezpieczeństwa i komfort,że tym razem nie jestem sama...a jak to będzie to okaże się już wkrótce tak jak mówisz:-)
Sunshine6
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2012
- Postów
- 1 634
Kojec Motherhood - poduszka dla kobiet w ciąży | Motherhood.pl .
Kurcze chce ten kojec!!! widzialam go w gazecie M jak mama i niestety nie ma wysylki do UK jest tylko Francja :-( moze poszukam na allegro?
Kurcze chce ten kojec!!! widzialam go w gazecie M jak mama i niestety nie ma wysylki do UK jest tylko Francja :-( moze poszukam na allegro?
kifsi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2012
- Postów
- 877
Witam
wczoraj już się przywitałam na odpowiednim wątku, a dziś dołączam do ogólnych rozmów
Troszkę cofnęłam się w wasze wcześniejsze rozmowy i poczytałam :-) Ufff jaka ulga że, nie tylko mi się nic nie chce i panikuje na każdym kroku (moja pierwsza ciąża), a to że mały się nie rusza j , a to że za dużo wierzga w brzuchalu a to tu zaboli , a to tam .
Na zewnątrz piękna pogoda a ja prawie cały dzień w domku - mega leń, chociaż lampę do łazienki wyczyściłam.
Od tygodnia na L4 i nie mogę się ogarnąć.
wczoraj już się przywitałam na odpowiednim wątku, a dziś dołączam do ogólnych rozmów
Troszkę cofnęłam się w wasze wcześniejsze rozmowy i poczytałam :-) Ufff jaka ulga że, nie tylko mi się nic nie chce i panikuje na każdym kroku (moja pierwsza ciąża), a to że mały się nie rusza j , a to że za dużo wierzga w brzuchalu a to tu zaboli , a to tam .
Na zewnątrz piękna pogoda a ja prawie cały dzień w domku - mega leń, chociaż lampę do łazienki wyczyściłam.
Od tygodnia na L4 i nie mogę się ogarnąć.
reklama
buziak, a ten krztusiec to nic innego jak prezent od eko-kretynek, które nie szczepią swoich dzieci, wiesz o tym? jak wszyscy są szczepieni, to wirusy giną w przyrodzie najzwyczajniej w świecie, a teraz front Reni Jusis sprawia, że mogą powrócić różne inne okropieństwa, o których już nawet nie pamiętamy. Jak można być tak nieodpowiedzialnym???
Dziewczyny planujące dziś lub jutro konsumpcję fasoli - powodzenia i miłego wieczoru!!! ja kilka dni temu ugotowałam coś, co się nazywało niby na opakowaniu zupą śródziemnomorską - kilkanaście gatunków fasoli było w środku + mały woreczek suszonych warzyw. Zdrowe, pożywne, doprawiłam po swojemu (czosnek, duszona cebula, majeranek, trochę papryki) i wyszła gęsta fasolowa potrawa, a nie żadna zupa. Mąż padł z zachwytu, powiedział, że to jedna z najlepszych zup, jakie ugotowałam kiedykolwiek i że mam ją robić częściej. A potem nadszedł wieczór... :-) powiem Wam, że jakby ktoś zapalił zapałkę w naszej sypialni, prawdopodobnie nastąpiłby wielki wybuch i wysadziłoby pół bloku
a najlepsze, że na następny dzień było jeszcze pół gara hyhyhy
ja to już podziękowałam i zjadłam sałatkę
A w ramach dalszej integracji z Wami jeśli chodzi o ciążowe objawy, dorzucam od siebie twardnienie brzucha. Wczoraj cały dzień mnie trzymało, dziś rano też, wróciłam więc grzecznie do łykania 3x2 magnezów + B6 i leżę w łóżku, bo ostatnio to cały czas na chodzie jestem. I doszłam dziś do wniosku, że jednak muszę nosić bliźniaki, bo to niemożliwe, żeby Tomek jednocześnie kopał mnie w prawy i lewy bok co on, w poprzek leży? głuptas jeden!
Dziewczyny planujące dziś lub jutro konsumpcję fasoli - powodzenia i miłego wieczoru!!! ja kilka dni temu ugotowałam coś, co się nazywało niby na opakowaniu zupą śródziemnomorską - kilkanaście gatunków fasoli było w środku + mały woreczek suszonych warzyw. Zdrowe, pożywne, doprawiłam po swojemu (czosnek, duszona cebula, majeranek, trochę papryki) i wyszła gęsta fasolowa potrawa, a nie żadna zupa. Mąż padł z zachwytu, powiedział, że to jedna z najlepszych zup, jakie ugotowałam kiedykolwiek i że mam ją robić częściej. A potem nadszedł wieczór... :-) powiem Wam, że jakby ktoś zapalił zapałkę w naszej sypialni, prawdopodobnie nastąpiłby wielki wybuch i wysadziłoby pół bloku
a najlepsze, że na następny dzień było jeszcze pół gara hyhyhy
ja to już podziękowałam i zjadłam sałatkę
A w ramach dalszej integracji z Wami jeśli chodzi o ciążowe objawy, dorzucam od siebie twardnienie brzucha. Wczoraj cały dzień mnie trzymało, dziś rano też, wróciłam więc grzecznie do łykania 3x2 magnezów + B6 i leżę w łóżku, bo ostatnio to cały czas na chodzie jestem. I doszłam dziś do wniosku, że jednak muszę nosić bliźniaki, bo to niemożliwe, żeby Tomek jednocześnie kopał mnie w prawy i lewy bok co on, w poprzek leży? głuptas jeden!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 214 tys
Podziel się: