Yousta
Zaangażowana w BB
a ja jem oczami... ślinka mi ciekła w sklepie na widok ulubionych lodów z kawą. Kupiłam je i skakałam do góry, że udało mi się je nabyć. Po pierwszej łyżeczce odstawiłam z wielkim grymasem na facjacie. Bleee. Nic podchodzącego pod kawe mi nie wchodzi, a ją samą czasami wypiję.Wiecie co wczoraj nie mogłam patrzeć na nic czekoladowego a dziś bym zjadła tony czekolady
ja szykuję na jutro zapiekankę ziemniaczaną z warzywami na obiad. Zaprosiłam rodziców itp.itd. Ale coś mi się wydaje, że znowu będzie kulą w płot bo to co mi się zachce, po pierwszym kęsie odstawiam...a za mną od rana chodzą placki ziemniaczane, a najlepiej takie po węgiersku
Ostatnio edytowane przez moderatora: