PaulinaMaria
kocham moje dwa serduszka
Też to zauważyłam:-)
Ja na początku ciąży miałam wyliczony termin na 11 czerwca, ale na ostatniej wizycie ginka mówiła już o 8 czerwca.
Tak jest!!!
Mnie lekarz pocieszył żebym się do daty tak nie przyzwyczaiła bo jak wcześniej ruchy poczułam niz powinnam na pierwszą ciąże to mogę urodzić przed terminem .......
Mam tylko nadzieje że nie na miesiąc albo dwa przed........;-)
Wzięłam sobie to na lekki żart z jego strony bo słysze , co lekarz to co innego mówi.....