reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

Hej Wszystkim:tak:
nie mialam okazji wczoraj napisac takze melduje dzis ze My juz po usg.
Dzidzie dalej rosna jak rosly,i nadal musimy to kontrolowac .Wiekszy Chlopczyk wazy 283g , Mniejszy 195g.
no ale na cale szczescie wszystko jak narazie jest w granicach normy. :tak:
pozwolili mi jutroooo leciec,ale kazali wrocic na nastepne usg ,ktore Mamy 16 stycznia..
niewiem co zrobic bo bilety mamy do 24 , a niestety na kupienie kolejnego powrotnego biletu ( w tej cenie w jakiej teraz jest) , poprostu Nas nie staaaac :no:
ehh Mamy ciezki orzech do zgryzienia,nie mam pojecia co zrobic. Niby to jest tylko tydzien roznicy ,ale... :-(


Edit:
aha ,i co najwazniejsze . w szpitalu wyznaczyli mi date porodu na 31 Maja ,i powiedzieli ze Tego Mamy sie trzymac . takze na dzien dzisiejszy jest to nasz 19 tydzien i 4dni.
niewiem czy zmieniac suwaczek czy nie... ?
no a jesli e;)chodzi o porod nie preferuja tutaj cesarki,Sa za porodem naturalnym..
ale oczywiscie Wszystko Zalezy od tego jak Dzieciazki beda odwrocone.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja tam się na tym nie znam za bardzo.
Ale prawda jest taka, że te wszystkie zestawy różnią się jedynie niektórymi składnikami i ewentualnie dawkami poszczególnych elementów. A cena zależna jest chyba od kosztów kampanii reklamowych, jakie poniósł producent...
 
nie mam wody o wczoraj wieczorem, ekipa remontowa zapomniala wlaczyc :/ maz na delegacji wraca za trzy godziny, dzwonilam do niego i mowi ze sama nie dam rady wlaczyc bo po drabinie trzeba zejsc... no nic poleze w lozku

a mialam posprzatac od rana i ugotowac spaghetti z warzywami :/
 
a ja do tych witamin to w ogóle podchodze jakos tak obojętnie.. są to są i dobrze, jakby nie było to podobniez tez nic takiego by sie nie stało, bo i tak najwazniejsze jest to co sie je. Biore wit, wiadomo ze nie zaszkodza


asiia- nie tylko połozenie płodu, ale równiez kondycję, czas porodu itp. Mi sie wydaje, ze nie donosisz do 31maja, wiec z tą linijką u Ciebie to akurat inna sprawa:happy2:
 
Hej Wszystkim:tak:
nie mialam okazji wczoraj napisac takze melduje dzis ze My juz po usg.
Dzidzie dalej rosna jak rosly,i nadal musimy to kontrolowac .Wiekszy Chlopczyk wazy 283g , Mniejszy 195g.
no ale na cale szczescie wszystko jak narazie jest w granicach normy. :tak:
pozwolili mi jutroooo leciec,ale kazali wrocic na nastepne usg ,ktore Mamy 16 stycznia..
niewiem co zrobic bo bilety mamy do 24 , a niestety na kupienie kolejnego powrotnego biletu ( w tej cenie w jakiej teraz jest) , poprostu Nas nie staaaac :no:
Super wieści! :tak:
To może na wizytę tam umów się na późniejszy termin, a na jakąś kontrolę dodatkową wybierz się w Pl?

a ja do tych witamin to w ogóle podchodze jakos tak obojętnie.. są to są i dobrze, jakby nie było to podobniez tez nic takiego by sie nie stało, bo i tak najwazniejsze jest to co sie je. Biore wit, wiadomo ze nie zaszkodza
Uważam podobnie. Tym bardziej, że jem wszystko, w tym sporo warzyw i owoców. :tak:
 
witajcie!

asiia
bardzo się cieszę, że wszystko w granicach normy :)

agaundpestka
ojojoj to uważaj na siebie bardzo! zdrówka!


avo
ja też od ponad tygodnia dziecka nie czuję i nie mam brzucha, na szczęście wiem że wszystko w porządku bo przecież wczoraj miałam dokładne usg! gdyby nie to to już bym chyba włosy rwała z głowy. taka widocznie nasza uroda i nie martw się.
 
u mnie tez bździlek aktywniejszy był w 15tyg niz teraz...
Ale mąż mi mówi, zebym niczym sie nie przejmowała zadnym plamieniem czy krwawieniem bo nosze dziecko supermana, to moze takie dzieci sie nosi na innych zasadach :eek:
 
Witam i ja. Ledwo co na oczy widzę. Nos niby się trochę odetkał, ale za to strasznie pociągająca jestem. Nie nadążam z chusteczkami. W nocy to myślałam, że zejdę na tamten świat bo dosłownie nie miałam czym oddychać. Budziłam sie co godzinę, w gębie sucho bo spałam z otwartymi ustami. Porażka. Od rana tylko piję herbatę z miodem i cytryną bo po mleku łapie mnie kaszel. Jeść nic nie mogę.

Jak ja Wam zazdroszczę tych ruchów bobasków. U mnie nadal nic. Powinnam się martwić? Nawet ginka na poprzedniej wizycie zapytała czy już coś czułam.... No chyba, że to te moje zwały tłuszczyku nabrzusznego zagłuszają moje maleństwo.
 
reklama
Mlodak ja dzisiaj rano po kawie poczulam ze cos skakalo to troche lepiej sie zrobilo. a nos mam od 2 dni zatkany ale jak sie wysmarkac probuje to tylko krew:/swietnie po prostu
 
Do góry