KamilaLublin
♥Zakochana w synach♥
piłam już melise - nic nie pomogłakamila
ja wczoraj cały dzień i całą noc taka zdenerwowana byłam a rano się trochę uspokoiłam a po wizycie już mi dużo lepiej, wypij melisę![]()
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
piłam już melise - nic nie pomogłakamila
ja wczoraj cały dzień i całą noc taka zdenerwowana byłam a rano się trochę uspokoiłam a po wizycie już mi dużo lepiej, wypij melisę![]()
spokojnie bedziemy tu razem napewno do konca czerwca albo i dluzejNanulika,kurde ja mam tak samo.spac mi sie chce,mam mdlosci ,zgage a zapierniczac trzeba i to po 12 godz.nie wiem jak dam dalej rade.dobrze,ze mam Was w telefonie,ale fakt juz tyle nas,ze ciezko spamietac.Chyba zaloze taki zeszyt i bede wpisywać o was info bo sie gubie juz powoli
![]()
Nanulika,kurde ja mam tak samo.spac mi sie chce,mam mdlosci ,zgage a zapierniczac trzeba i to po 12 godz.nie wiem jak dam dalej rade.dobrze,ze mam Was w telefonie,ale fakt juz tyle nas,ze ciezko spamietac.Chyba zaloze taki zeszyt i bede wpisywać o was info bo sie gubie juz powoli
Poza tym tez jakas depresja mnie dopadla ostatnio.
Osobiscie uwazam ze mlode mamy sa bardzie wyluzowane,u mnie w rodzinie sa 2 po 30 z pierwszym dzieckiem i dla mnie to masakra. Chowanie pod kloszem,wyparzanie,przebieranie,przegrzewanie,chuchanie,dmuhanie,ahh,przesada.na spacer nie wyjdzie bo temp jest ponizej zera! Moze niektore z was urazilam,to przepraszam,ale ja mialam dziecko w mlodym wieku,teraz mam 30 lat i podchodze juz inaczej troche.
A w irlandii od niemowlaka dzieci sa na boso,czy pada czy zimno i nie choruja! Ostatnio dwie 3 latki nagusie sie w kaluzy ciapaly![]()
Ja też jutro mam wizytę u ginekologa o 14:00, więc od wczoraj stres mnie nie opuszcza. Faktycznie zachowuję sięjak opętana, bo wkręcam sobie jakieś głupie rzeczy - jutro po wizycie na pewno wrzucam na luz!
Dobrze, że mieszkam koło lasu, to chociaż mogę się odstresować![]()
Eh dziewczyny zlapal mnie koszmarny stres. jutro pierwsza wizyta u gin. i strasznie sie boje... na pewno zrobi mi przy okazji usg.. ale mam taki strach w oczach ze nie moge sobie z tym poradzic.. w nocy koszmary juz mam przez to... niewiem skąd sie u mnie wziely te lęki przed tą wizytą... chciała bym mieć to już za sobą i żeby wszystko bylo ok.. ale boje sie.. jutro o 15.30 eh... jutro juz będzie 8tydzien ciąży licząc wg OM.
Wdech i wydech...wierzę, że wszystko będzie dobrze i pochwalisz się nam zdjęciem
Ja mam dziś lekkiego stracha...jakoś od dwóch dni mnie nie mdli...nie boli brzuch...wszystko ustało, ucichło...umarło?