reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

No znalazłam jeszcze chwilkę:tak:
Wszystko porobione :)

Kamila Wiktor rzeczywiscie malo spi:szok: Skąd On ma siłę na zabawy?!
Moj Kuba spi cala noc , ok 12. 13 godzin plus drzemka w dzień:tak:
Czasami to wydaje mi sie, że aż za duzo spi ale Twoj to odwrotnie:-(

buziak dobre z tą blondynką:-D
Fajnie, że wstałaś:-)
 
reklama
tak my sie smiejemy,a patrzec P ją gdzies w piwnicy upchnął :baffled::szok:

aż podskoczył na mój widok:szok: a on taki strachliwy to nie jest:no:


chyba bierze mnie jakies ciążowe spanie, cały dzien ziewam i to juz którys dzien.. :sorry2:
 
tak my sie smiejemy,a patrzec P ją gdzies w piwnicy upchnął :baffled::szok:

aż podskoczył na mój widok:szok: a on taki strachliwy to nie jest:no:


chyba bierze mnie jakies ciążowe spanie, cały dzien ziewam i to juz którys dzien.. :sorry2:

Ja tez tak mam ale od początku ciązy:-D ziewam i ziewam a wczesniej niz o 1 w nocy nie usnę:szok: ja w dzień bardzo nie lubię spać:no: ale w tej ciąży zdarzało mi się kilka razy:tak:
Przy Kubie nie ale jak z Nim bylam w ciaży to tez chodzilam pozno spać, kolo 1 lub 2 w nocy ale spalam do 12 nawet czasami:tak::zawstydzona/y:
a teraz trzeba wstawać wcześniej:-D
jest wieczor, ze juz ide do lozka wczesniej i rzadko ale czasami zasne przed 23, 24 a czasami krece sie z boku na bok co mnie drazni strasznie:wściekła/y:

nic lecę, muszę się pokręcić na gorze, zeby moi panowie powoli wstawali:tak:
 
Życzę Wam na ten Nowy 2012 rok, aby wszystkie plany, nawet te wydające się abstrakcyjne, udało się zrealizować.
Szczęścia - dzięki któremu te zamierzenia będą realne.
Zdrowia, które pomoże w ich realizacji.
Pieniędzy - bez których, nawet te najwybitniejsze są niczym.
I przyjaciół, z którymi te sukcesy będzie można dzielić.



.



 
kamila
chyba można iść z takim malcem do psychologa a warto by było też pójść po poradę do neurologa, spróbuj na co najmniej godzinę przed pójściem WIktora spać wyłączyć tv. współczuję ci bardzo, bo też mam dziecko które budzi się w nocy i wiem jak to jest, ale u mnie zdarza się coraz więcej spokojnych nocy i mam wrażenie, że się wszystko normalizuje


buziak
fajnie że wstałaś, obyś się nie musiała już kłaść! (tak na dłużej)

Jeśli chodzi o życzenia, to wszystyko już chyba zostało tu dziś powiedziane, ja się dołączam


Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!!

Ale co psycholog mi pomoże skoro wiktor jeszcze nie mówi na tyle żeby porozmawiać i powiedziec o co chodzi eh.. ma to od urodzenia .
Jak byliśmy na bilansie to pediatra powiedziała że dzieci czasem to mają ale w końcu z tego wyrastają..
Próbowałam już wszystkiego .. kołysanki, zero tv , zero złości na niego zadnego krzyczenia nawet jak byl niegrzeczny, lulanie, spanie ze światlem włączonym lub lampką nawet leki nasenne szły w ruch i nic nigdy nie działało ..

a neurolog w jaki sposób może pomóc?





A Wiktor z zasypianiem nie ma żadnych problemów. Jak czuje się zmęczony to idzie do łóżka kładzie się pod kołdrę - sekunda i śpi :) także z tym jest super ale co z tego jak jego sen jest tak strasznie często przerywany i niespokojny..

zaraz wezmę się za czytanie tego z linka o zaburzeniach snu.
 
Ostatnia edycja:
Jezeli juz sie rozchodzicie to i ja złoże życzenia, choć jeszcze tu zajrze


W NADCHODZĄCYM ROKU DUUUUUUUUUUUZO MIŁOŚCI,
RODZINNEGO CIEPŁA, CIERPLIWOSCI I WYROZUMIAŁOŚCI,
SPEŁNIENIA WSZYYYYYSTKICH MARZEN, ZDRÓWECZKA I
DUZOOOO DUZOOOOO PIENIĘDZY!!!
 
Sicilpol ja też czekam na wizytę do 16.01 może wtedy się dowiemy kogo nosimy pod serduszkiem :-)
Wrócę jeszcze do psiaków mój to złodziejowi latarkę by potrzymał. Taki z niego stróż. Uwielbia też różnego typu akweny w tym kałuże oraz błotko.
Spadam szykować się na Sylwestra idziemy do znajomych. Toasty będę wznosić Piccolo brzoskwiniowym i tropikalnym - wisniowego juz nie było.
A więc życzę
Wszystkiego Najlepszego w Nadchodzącym Nowym 2012 Roku:rofl2::rofl2::rofl2:
 
Kamila - psycholog ma swoje sztuczki i potrafi wyciągnąć informacje nawet z niemówiących dzieci:happy: Pokaze mu kilka rysunków, zada pare pytan gdziemalec wskaze palcem i jak mądry lekarz to postawi diagnozę.. Często u dzieci to lęk czy jakies stresujące wydarzenia sa przyczyną takich zaburzen:sorry2: A mogą być z przyczyn neurologicznych.
Ogólny moze nie do końca zdawał sobie sprawe jak mało czasu przesypia Wiktor, albo ile czasu to trwa:baffled:
Mi sie wydaje, ze dzieci czasem nie spia w dzien od małego albo późno chodzą spać a rano wstają, albo sie czasem budza w nocy po kilka razy... A Wy z tego co rozumiem macie full opcję, wszystko naraz???

A zdarza Wam sie kłócić przy małym? Moze to jakis stres...
 
reklama
a ja własnie założyłam moje czarne dość obcisłe jeansy i okazało się, że mi nogi w udach, nad kolnami utyły:(Poczułam się w ogóle jkas gruba i brzydka i jest mi źle.....wiem,że to niewazne i głupie, ale jednak humor mi zepsuło:(b
rzuch ostatnio nie uróśł, a uda tak, no żesz........W sumei ytyla 2, 8 kgm a czyję sie ajkbym utyła 10:(obiecałam sobei,ze w tej ciazy się nie spasę i co i gucio. To sobie ponarzekalam:(

Buziaczku fajowo,że juz wstajesz, aby tak już do końca.......
 
Do góry