Veritaserum my tez musimy sie do laryngologa wybrac.tak nam dyrektorka przedszkola powiedziala bo musimy miec zaswiadczenie czy z nim jest ok i jesli tak to bedzie chodzil do przedszkolengo logopedy a jak nie jest ok to bedzie sie leczyl, moze z wedzidelkiem ie jest ok ale tego sama nie umiem okreslic.ja rafalka rozumiem ale w przedszkolu czasami go nie rozumieja, zamienia literki i wychodza mu takie slowa ze sie domyslac musza.nawet nie wiedza czy kolory zna bo jak mowi jaki to kolor to wszytsko brzmi tak samo
tez slyszalam ze chlopcy pozniej zaczynaja mowic ale w zlobku mielismy chlopaka ktory mial 15 roku i gadal jak stary
a znowu mojej kolezanki synek ma 3 latka i umie mama tata am.roznie to bywa jak widac
moj pozno zaczla siedziec bo mial 10 miesiecy jak sam siadal, no jak sie go posadzilo to jak mial pol roku to siedzial ale niepewnie a ze nie chcialam go obkladac niczym to sam sie uczyl. chodzil jak mial rok. tylko ze on na pol roku wazyl 11 kg i moze dlatego ciezko mu bylo sie ruszyc.
KAmila w takim razie rob co nalezy a my bedziemy Cie tu wspierac bo walczysz o szczescie dzieci.ja nie chcialam byc z ojcem rafala wiec nawe slubu nie wzielismy chociaz chcial bo stwierdzilam ze co z tego ze dziecko ma obydwoje rodzicow jak ciagle sie kloca i sa niezadowoleni. wiec rafal nie ma ojca wogole bo widzial go raz na uznaniu w urzedzie jak mial rok i pojecia nie ma kto to byl. moze t nie byl zly czlowiek ale mial zle intencje i chodzilo mu o dokumenty polskie a nie o nas. wolalam rafalowi znalezc innego "tate" chociaz do mojego mowi wujek i szczerze mowiac to nie przepadaja zbytnio za soba ale jest coraz lepiej.u nie nie jest tez rozowo(m . in dlatego moja rodzina nawet nie wie ze w ciazy jestem) tylko inne problemy sa ale mimo ze dzieja sie u nas rozne rzeczy to trzymamy sie razem jakos i chce sprobowac. ostatnio jest ok i mam cicha nadzieje ze tak zostanie. tym bardziej ze po tej akcji z mama czuje jakbym rodziny(a wiecej nie mam, brat 3 tys km stad, dziadki daleko i koniec) nie miala wiec kto mi zostanie jak nie on.
Mamina ja bede na pewno. zreszta robilam niedawno i jem normalnie grzyby. sama zbieralam wiec sie nie boje