reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

Witam z rana :-)
Ja musze się przyznać, ze przy Eryku nie miałam ani monitoringu bezdechu, ani odparzacza butelek, ani elektrycznego odciągacza.
Kupiłam taki ręczny, gdy mały został 3 dni w szpitalu bo miał żółtaczkę, ale po godzinie machania udało mi się niewiele ściągnąć, więc walnęłam to cholerstwo w kąt:confused2:
Ja nie lubię tego całego sprzętu.
Eryk czasami wstrzymywał oddech, ale ja mam tak czuły sen, że od razu to wyłapywałam budziłam się i jak robił wydech to dalej zasypiałam. Gdyby mi ten sprzet robił co chwilę alarm to, walnęłabym tym jak lakta-torturą o ścianę :baffled:
Kobiety, wierzcie mi jezeli dziecko bedzie spało z wami pokoju to i tak obudzicie się jak coś będzie nie tak. My tak mamy:tak:

Ja miałam tylko dwie butelki i jednego smoczka (do pierwszego kataru, jak nie mógł oddychać wywaliłam go a mały nie marudził. Miał wtedy 2 miesiące. Nie mogę patrzeć na 3-latki ze smoczkiem w buzi:baffled: ) i luźne podejście do życia :-D .
Butelkę gorąca robiłam na noc, wiedziałam, że mały obudzi się na jedzenie po 4 godz. Wyciągałam ciepła butle spod poduszki i mu dawałam. Trochę wypił i szedł spać a butla szła pod poduszkę, za kolejne 2-3 godz. powtórka. Nie chciało by mi się wstawać w nocy i używać jakiegoś odgrzewacza, czy co rusz robić mleko:-)
Teraz też będę karmić piersią góra 3-4 miesiace. Dla mnie to koszmar był i tyle. NIe bolało, ale nie mam na to cierpliwości :eek:



Tez kupiłam ten krem, ale dla mnie okropnie śmierdzi:eek: Przerzuciłam się na Mamma mIa, ziajki:-) i jestem zadowolona :tak:

Jestem w szpitalu wlasnie pobrali mi krew i czekam na wywiad potem scan. Nie moge sie juz doczekac zeby zobaczyc bąbla. Wysypało mi twarz moze jednak to bedzie dziewczynka

za mnie też kciuki dziś trzymajcie, zaraz lecę na genetyczne!!

Ja stanowczo odradzam laktatory ręczne, tym nic nie da się ściągnąć- a ja miałam mnóstwo mleka....Podgrzewacz miałam nie korzystałam- wolę zalać wrzątkiem. Sterylizatora nie miałam- i uważam to za zbędną rzecz- w ogóle jest z tych mam co jak w domu smoczek spadnie na podołogę to go nie wyparzam i nigdy niee brałam smoczka mojego dziecka do swojej buzi, zeby go ,,oczyscić". Codziennie wieczorem zalewałam smoki i butelki wrzatkiem- moje dziecko długo nie chorowało:)

Karamija, trzymam kciuki i dawaj szybciorem znać:)

Mamina, a ja myslałam, że wypryszcza przy chłopcach przez testosteron. Ja z Lilą miała taką piękną cerę, a teraz okropnosć i całae plecy mi wypryszczyło i dlatego sobie myslę,ze jednak chłopak bedzie:)
 
reklama
sicilpol - dzieki, niby ja to wszystko wiem.. zresztą ja juz stary weteran w tym lezeniu jestem :sorry: i jesli staram sie nie myslec ze moze byc zle, bo naprawde chce sie nie denerwowac, ale jak pomysle ze lada moment swieta a ja w łóżku.. Ciekawe czy przejdzie, czy bede mogła wstac, jechac do rodzicow na kolacje, spotkac sie z bliskimi... tak jakos szaro i buro a nie swiątecznie... A Ty jak? Czysciutko juz???
 
co do długości szyjki w badaniu i poprzez usg. Napisałam wczoraj do tego gina i mi odpisał tak:

Szyjka 2,5 cm w badaniu ginekologicznym ( nie mylić z USG) - to prawidłowa długość.
Obecnie nie ma przeciwwskazań do stosowania Gynalginu w ciąży. Pozdrawiam, Połujański.
 
avo - da sie ręcznym ściągnąć i to sporo:-):-):-)


no to ja miałam dwa w domu i oba do d....więcej wyciskałam ręką do butelki. A pokarmu miałam w brud normalnie jak zdejmowałam stanik to fonatnnę miałam(jesli nie karmiłam przez parę godzin)- hehehehe

A Medelka , 3 minutki i 200 ml:)

a dzisiaj przy pobraniu krwi sie zdenrwowałam, bo Pani do mnie mówi,że widać ,że coś mam z krzepliwością, bo krew słabo leci( a miałam mieć zbadane te d-dimery i ona pewnie się tym zasugerowała) a wg mnie tego gołym okiem nie widać czy ma się problemyz krzepnieciem czy nie..... jaka jest krew czy gęsta czy nie i jak leci to zalezy od tego ile wypiło sie przed badaniem i jakie się am ciśnienie krwi...jak myslicie?Zdenerwowałam się okropnie....(,że jeszcze jakis zator mi grozi:(
 
Ostatnia edycja:
Buziak- raczej czysto, ale wiesz, nie chce zapeszac, czasem jakas tam barwa... ihhhi musimy byc poetyczne by nie byc odpychajace dla reszty forumowiczek w opisie naszych wydzielin hihihi
No wiec transparentne fiolki to nie sa, ale nie jest tak zle jak w niedziele rano.
Wiesz, swietnie Cie rozumiem, masz juz blizniaki i swoj domek, kazda z nas na swieta swiruje, by miec czysto, gotowe, ugotowane, a my tymczasem przybite do wyrka.
Ale powiem Ci, ze naprawde, najlepszy prezencik swiateczny dla malcow, rodziny to nie czysty domek i obiadek, a zdrowa i szczesliwa mamusia :tak: no i fikajacy babas w brzuszku :tak:
Swieta sa i sie koncza :tak:

Ja za to dzis doswiadczylam zaszczytu przeniesienia mnie do normalnie nieosiagalnego salonu na mega wygodna kanape, gdyz przyszla dzis Pani do wysprzatania mieszkania i trzeba bylo sie ulotnic :)
Takze tylek mniej boli ;)
 
Ostatnia edycja:
Witam z rana :-)
Ja musze się przyznać, ze przy Eryku nie miałam ani monitoringu bezdechu, ani odparzacza butelek, ani elektrycznego odciągacza.
Kupiłam taki ręczny, gdy mały został 3 dni w szpitalu bo miał żółtaczkę, ale po godzinie machania udało mi się niewiele ściągnąć, więc walnęłam to cholerstwo w kąt:confused2:
Ja nie lubię tego całego sprzętu.
Eryk czasami wstrzymywał oddech, ale ja mam tak czuły sen, że od razu to wyłapywałam budziłam się i jak robił wydech to dalej zasypiałam. Gdyby mi ten sprzet robił co chwilę alarm to, walnęłabym tym jak lakta-torturą o ścianę :baffled:
Kobiety, wierzcie mi jezeli dziecko bedzie spało z wami pokoju to i tak obudzicie się jak coś będzie nie tak. My tak mamy:tak:

Ja miałam tylko dwie butelki i jednego smoczka (do pierwszego kataru, jak nie mógł oddychać wywaliłam go a mały nie marudził. Miał wtedy 2 miesiące. Nie mogę patrzeć na 3-latki ze smoczkiem w buzi:baffled: ) i luźne podejście do życia :-D .
Butelkę gorąca robiłam na noc, wiedziałam, że mały obudzi się na jedzenie po 4 godz. Wyciągałam ciepła butle spod poduszki i mu dawałam. Trochę wypił i szedł spać a butla szła pod poduszkę, za kolejne 2-3 godz. powtórka. Nie chciało by mi się wstawać w nocy i używać jakiegoś odgrzewacza, czy co rusz robić mleko:-)
Teraz też będę karmić piersią góra 3-4 miesiace. Dla mnie to koszmar był i tyle. NIe bolało, ale nie mam na to cierpliwości :eek:



Tez kupiłam ten krem, ale dla mnie okropnie śmierdzi:eek: Przerzuciłam się na Mamma mIa, ziajki:-) i jestem zadowolona :tak:
A ja nawet nie umiałam skojarzyć jak on pachnie ;-) musiałam powąchać i dla mnie jest ok
 
Witam dziewczyny :-)

nioo udało mi się nadrobić, choć zapewnie i tak coś ominęłam :p



Na szczęście jednak było przez brzuszek :happy:



Moje dzisiejsze usg trwało około 20 minut. Cała wizyta, z analizą ryzyka,wydrukami, pytaniami itp. około 40 minut.

Wszystkie parametry w normie, fasola ma 6,1 cm, serducho bije jak dzwon. Jestem w euforii :happy::-):happy::-)

Gratuluję !!!!!

Jestem w szpitalu wlasnie pobrali mi krew i czekam na wywiad potem scan. Nie moge sie juz doczekac zeby zobaczyc bąbla. Wysypało mi twarz moze jednak to bedzie dziewczynka

Trzymam kciukasy !!!! Mnie też ciągle wysypuje !!! Moja siostra miała piękną cerę i urodziła córeczkę, a ja mam ciągle jak nie twarz wysypaną to dekolt:-(

za mnie też kciuki dziś trzymajcie, zaraz lecę na genetyczne!!

kciukasy trzymane mocno !!!!!

Próbowałam Was nadrobić i nadrobiłam ale zgubiłam wątek co najmniej kilka razy, więc juz nie wiem co pisać;-)
Gratuluje udanych wizyt i trzymam kciuki za dzisiejsze;)

Ja wczoraj kawał dobrej roboty zrobiłam, dzisiaj też obudziło mnie słoneczko, więc dokończe porządki i z bani;D

Muszę do sklepu lecieć- nie znoszę tego hi hi

też nie cierpię zakupów !!!! ojjj i to bardzo
i naprawdę dziewczyny trudno Was nadrobić tak jak karamija pisze kilka razy można wątek zgubić !!!!
 
sicilpol - gratuluje przeniesienia na salony!:-):-) napisz cos wiecej, jakie macie relacje z teściową? dogadujecie sie czy musicie?:-D

veritaserum - moze przez to, ze nie pokazano mi dzieci po porodzie, ze nie miałam mozliwosci miec ich przy sobie blisko, przytulic, nie karmiłam ich piersia ...Moze przez to, ze w niektore noce prawie w ogóle nie spałam, moze przez ogromny stres - we mnie instynkt niespiacej matki sie nie obudził. Czasem jak usnęłam tak spałam jak zabita.
A bezdech u dziecka to chwila, i nie pisze tego po to zeby kogos namawiac do materacyka:-) czy tym bardziej oceniac, ze jak ktos nie kupi to jest złym rodzicem, nie o to mi chodzi (zdaje sobie sprawe z tego,ze wiekszosc nie kupuje i jest dobrze). Ale troche nie chce mi sie wierzyc, ze jakakolwiek zmęczona mama, zwłaszcza taka z niemowlakiem patrzy na niego 24h/dobe czy słyszy kazdy nierowny oddech..:confused2:
Ja tez nie jestem za gadzetami, nie kupowałam tych wszystkich bajerów bo dla mnie to jest zbedny wydatek na chwile, a takich zakochanych rodzicow łatwo sie naciaga na rzeczy, których potem wcale nie uzywaja. Aleeeeeeeeeeeeeee tym razem napewno kupie podgrzewarke do chusteczek wilgotnych, słyszałam o takich ostatnio w tv:-)

Słyszałyscie o tej przedszkolance z warszawy co postawiła gołą trzyletnia dziewczynke w kącie za to, ze dziecko nie potrafiło sie samodzielnie przebrac??? Jeszcze głupia baba wysmiewała to biedne dziecko az sie tak mała zestresowała ze sikała po nózkach, to wszystko widziała matka akurat weszła po dziecko. Normalnie szok:szok:
 
reklama
och, ja to w ogóle mam lekki sen, a przy Eryku, wysypiałam się super, mimo iż spałam lekko i budziłam się jak nie słyszałam żeby miarowo oddychał. Dla mnie jego oddech była jak kołysanka. Od razu wiedziałam, że coś się zacięło ;-)Dziecko anioł miałam. Nie płakał wcale. Teraz nadrabia:-D i diabełek z niego wychodzi, ale w nocy nadal pięknie śpi:-)

A co do tych pań w przedszkolu, to niby wszystkie mają wykształcenie pedagogiczne. Tak mi się wydaje, ze przyjmując je do pracy powinno się nie patrzeć na wykształcenie ale na ich podejscie do dzieci. Jakieś testy psychologiczne powinny zdawać. Wiem, ze dzieci są różne, ale urodzonej opiekunki nic nie złamie i takie powinny pracować z dziećmi.
 


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry