reklama
josevina
Mamusia Franusia
Ja robiłam beta hcg 2 razy (co 72 godziny) i w Gdyni (labaoratorium Bruss) zapłaciłam 37zł.
xdorotaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Lipiec 2011
- Postów
- 1 482
Witam dziewczyny.
Wiadomosc pani doktor mowiaca ze niby mam 7 tyg nie dawala mi spokoju bo nijak miala sie i do terminu ostatniej miesiaczki i do dnia zaplodnienia. mialam umowione na dzisiaj usg na ktore nie chcialam isc bo uznalam ze za wczesnie, ale nie chcialo mi to dac spokoju. Bylam u p. doktor u ktorej juz kiedys bylam. Z usg sie dowiedzialam ze jest pecherzyk płciowy w srodeczku żółtkowy i ze jest ok, ale ze jest to 4-5 tyg. i pecherzyk ma 10mm. Powiedziala ze to dobra wielkość i napewno nie będzie pusty, czego się troche obawialam bo skoro pojawil sie żółtkowy to nie ma mowy o pustym pęcherzyku. Kamien z serca. Mam nadzieje ze wielkosc tez jest ok.
Co do testow tez mam jakas manie i dzisiaj zrobiłam kolejny krecha byla oczywiście ciemniejsza.
nanulika - trzymam kciuki za wynik!
karamija - a moge spytc jaki mialas wynik ilościowy??
Lena01- ja za swoja bete placilam 40 zł, teraz drugą juz za darmo bo ze skierowania
Gratulacje i kciuki dla nowych mamusiek
Dodam, że jestem z Bydgoszczy, więc do Wrocławia tez mam kawalek
Wybaczcie za moje smęty... ale naprawde jestem zielona i kazdy nowy fakt sieje wątpliwosci i miliony pytan w mojej glowie...
Wiadomosc pani doktor mowiaca ze niby mam 7 tyg nie dawala mi spokoju bo nijak miala sie i do terminu ostatniej miesiaczki i do dnia zaplodnienia. mialam umowione na dzisiaj usg na ktore nie chcialam isc bo uznalam ze za wczesnie, ale nie chcialo mi to dac spokoju. Bylam u p. doktor u ktorej juz kiedys bylam. Z usg sie dowiedzialam ze jest pecherzyk płciowy w srodeczku żółtkowy i ze jest ok, ale ze jest to 4-5 tyg. i pecherzyk ma 10mm. Powiedziala ze to dobra wielkość i napewno nie będzie pusty, czego się troche obawialam bo skoro pojawil sie żółtkowy to nie ma mowy o pustym pęcherzyku. Kamien z serca. Mam nadzieje ze wielkosc tez jest ok.
Co do testow tez mam jakas manie i dzisiaj zrobiłam kolejny krecha byla oczywiście ciemniejsza.
nanulika - trzymam kciuki za wynik!
karamija - a moge spytc jaki mialas wynik ilościowy??
Lena01- ja za swoja bete placilam 40 zł, teraz drugą juz za darmo bo ze skierowania
Gratulacje i kciuki dla nowych mamusiek
Dodam, że jestem z Bydgoszczy, więc do Wrocławia tez mam kawalek
Wybaczcie za moje smęty... ale naprawde jestem zielona i kazdy nowy fakt sieje wątpliwosci i miliony pytan w mojej glowie...
Asik,
test krwi beta hcg nie jest niezbędny jest jednak bardziej pewny i razem z ciążą przyrasta jego wartość czyli wiadomo, że ciąża się rozwija a nie np. obumarła czy stanęła w miejscu tfu tfu
coś czuje, że te czerwcówki to dopiero się wysypią teraz a ja już nie mogę się połapać :-)
ja jestem z czerwca, może mi się dzidzia na urodziny urodzi??
xdorota
niestety nie wiem, jestem w Niemczech i nie dali mi tego do ręki a jakoś nie zapytałam, powiedziała mi tylko, że 5/6 tydzień
test krwi beta hcg nie jest niezbędny jest jednak bardziej pewny i razem z ciążą przyrasta jego wartość czyli wiadomo, że ciąża się rozwija a nie np. obumarła czy stanęła w miejscu tfu tfu
coś czuje, że te czerwcówki to dopiero się wysypią teraz a ja już nie mogę się połapać :-)
ja jestem z czerwca, może mi się dzidzia na urodziny urodzi??
xdorota
niestety nie wiem, jestem w Niemczech i nie dali mi tego do ręki a jakoś nie zapytałam, powiedziała mi tylko, że 5/6 tydzień
Ostatnio edytowane przez moderatora:
hehehehhe z tych zachciewajek zrodził się pierwszy nowy pomysł na przepis
własnie zrobiłam makaron spaghetti z sosem opartym na oliwie z oliwek, pieczarkach i zielonej pietruszce. do tego ciut pesto z grzybami, żółty ser , wymieszać i jest MEGA PYCHA!!!!
własnie zrobiłam makaron spaghetti z sosem opartym na oliwie z oliwek, pieczarkach i zielonej pietruszce. do tego ciut pesto z grzybami, żółty ser , wymieszać i jest MEGA PYCHA!!!!
reklama
Teraz załapałam schizę, z testu krwi wychodzi 5/6 tydzień, z internetowych kalkulatorów jakoś 4 tygodnie 6 dni a na usg nic nie było widać oprócz powiększonej macicy?? Nie powinno być już widać jaja i ciałka żółtego? osiwieję chyba, zawsze muszę się czegoś doszukać
