reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

Kasiek sa tez takie bezpradowe podgrzewacze- przelamujes blaszke owijasz tym butelke i tam sie taki zel krystalizuje i robi sie goracy. Pozniej sie to wygotowuje i mozna ponownie uzyc. Znajomi taki maja


Chyba ostatecznie franek bedzie :D moja mama powiedziala na to: nieeeeeee :/
 
reklama
A to co innego ja myslalam, ze od nas z lotniska o 20tej :D ja chyba mam taki podgrzewacz jak Josie pokazała :)

Josie ja ostatnio poznałam małego Kazika :D
 
josie ale to tylko podgrzewacz, a w tamtym miałabym od razu termos którego w domu nie posiadam, a nie raz przydałby się;-) Gratki Franka, wg mnie ładnie, choć jak ty obstawałam za Piotrusiem:p

aga stamtąd wyszło dużo taniej;-)

Ja wiem, że męczę i zadaję tonę pytań. To już ostatnie. P rano je kaszę na zwykłym kozim mleku z kartonika z supermarketu. MM wiem, że nie może dług stać, ale takie w termosie (kozie) może siedzieć 8godz.?
 
kasiekz - a o pieluchach na basen pomyslalas? Hm, czy my nie jestesmy sasiadkami? Do nas tez ma przyjechac wlasnie cyrk ale moj nie usiedzi, wiec sie nie wybieramy :rolleyes2:Wg. mnie zadne mleko nie moze byc w termosie az 8godzin :no:

agaundpestka
- Ty lubisz dostawac komplementy na forum za swoje zaciecie majsterkowiczka, co? ;-) I w pelni zasluzenie! :tak:


Aylin - jak Twoj m? byl z okiem u okulisty? U nas w poprzednim mieszkaniu byl problem ze zbytnia izolacja - dom (a wlasciwie ponad polowa miasta) byl tak przeizolowane, ze kosmiczna wilgoc i plesn na wszystkich oknach - u wszystkich :szok: Nie wiem, czemu w dzisiejszych czasach, kiedy jest tak zaawansowana technologia oni maja problemy z sensowna izolacja :wściekła/y:


Bejbiszonek mnie dzis zawstydzil :unsure:Trenowal zwrot "zrywac pigwe" (rosnie u nas przed domem i koniecznie chcial dzis z niej skubac zielone jabluszka, ja mu probowalam zabraniac, bo potem na jesieni nie bedzie mial zabawy, jak dojrzeja :rolleyes2:) i zanim jako-tako mu sie udalo (czyli "pika ziwac") powtarzal "pipa ibac" :szok::-)
 
Kasiek. Myśmy w tamtym roku wylatywali z Wawy. Mloda od 23 do 4 w,samochodzie potem lotnisko, samolot o 6.30 w hotelu po 12. Bez podgrzewaczy itd. Kupilam kaszki do picia z nestle i pila w temp otoczenia.
 
aylin jakie kaszki do picia? Da się to pić rurką, bo moja butelki nie tknie. Jeszcze nigdy kaszy nie piła. Dlatego chcę wziąć te w słoiku kaszki już gotowe Hipp i dać jej łyżeczką, ale zimne to jakoś nie teges więc kombinuję:p

Kupię termos, wezmę wrzątek i potem w jakimś kubeczku wstawię ten słoik z kaszą i gotowe:p

aronia hahaha:D Sąsiadkami raczej nie, a szkoda!
 
Kasiek mi sie tez wydaje ze to mleko sie zepsuje w takiej wysokiej temperaturze, bakterie sie namnoza.

Nestle ma kaszke w kartoniku wlasnie do picia rurka:)


Kurcze ale mi sie dzis nic nie chce... Mlodemu bajki puscilam po poludniu bo nie mam sil sie ruszac. Teraz z tata urzeduje


Aga Kazik fajnie:) ja znam malego felka (feliks!)
 
Szymek skończył antybiotyk po szkarlatynie w niedzielę, dziś już go z przedszkola odebrałam z gorączką i bólem gardła przy przełykaniu. diagnoza? ANGINA :( 5ta angina od września, mamy się zapisać do laryngologa.
 
reklama
Rysica odstaw antybiotyki. Moj t mual nawracajaca anginę. W końcu przy kolejnej kazak sobie dać lekarstwa z pominięciem antybiotyku. I od 5 lat nie ma juz nawrotow.

Kasiek tak, jak najbardziej nadają,sie do picia przez rurkę. Jest chyba w 3 smakach i w Rossmanie dostępna bez problemu.

Moj t byl u okulisty. Wg jej opini ułamki milimetra zadecydowaly o tym ze widzi. Rana bardzo gleboka i lekarstwa które dostal na pogotowiu są za slabe. Dostal krople i jakieś maści. I jest lepiej
 
Do góry