Czerwiec 2012

[Sylka.]

Kasiek możesz wziąć kaszkę w słoiczku. Ja zawsze brałam Szymkowi owoce w słoiczku na pokład i nikt sie nie czepial. A ostatnio nawet wzięłam mu placki z jabłkami i tez spokojnie przeszliśmy przez odprawę. Co do picia tez zawsze biorę dla Szymka. Najlepiej wziąć jakieś soczki dla dzieci. Jak Szymek był młodszy brałam wodę w butelkach i mleko odmierzany w pojemniczkach. I nikt sie nie przyczepił. Każą ci spróbować albo sami sprawdza w jakiejś machinie Przy małych dzieciach zazwyczaj nie są tak restrykcyjni.

Andzia dzięki. Wierze ze pomoże.

 

[andzia1980]

Josie - uspokoje Cie. Czułam że Mati urodzi sie przynajmniej 2-3 tyg. wcześniej ,a przenosiłam go 8 dni, a i tak musieli go siła wyciągnąć Takze moje przeczucia to wiesz.... Ale przenoszenia nie życzę, oj nie

Sylka - a proszę Cie bardzo )
Kaseik - u mnie brak doświadczenia w tych sprawach :-)

 

[Aylin]

Kasiek Andzia ma racje. Butow nigdy za wiele. Pieluch ci starczy a napoje dla dzieci mozesz wnosić. I nie przemycaj tylko na taśma oficj

 

[Aylin]

Alnie wykladasZ. Najwyzej każą ci sprobowac. Mi kazali sok gerbera otworzyć i spróbować przy nich. A mleko mialam w pojemniku osobnym.

 

[josie]

andzia no na przenoszenie nie ma szans na szczescie bo cc. janek tez przenoszony byl...

kurcze dzwonilam do poloznej srodowiskowej takiej poleconej fajnej ale odmowila bo za daleko mieszkam :/ musze jakas fajna znalezc bo ostatnio baba byla beznadziejna....

 

[andzia1980]

Josie no na całe szczęscie U Was w cywilizowanym świecie, lekarze maja inne podejście. Nasz ordynator nie zrobiłby Ci cesarki, wiec mogłabyś przenosić
&& za znalezienie fajnej połoznej

Aga pokaz fotki nowego królestwa Antka

Maćku co u WAs dziewczyny???
Niespodzianka, Mlodak, Zaza - no raz na jakis czas proszę napisać co u Was

Alijenka a Twoj ogród to już chyba dopioeszczony na maksa

 

[agaundpestka]

Andzia zanim to będzie wyglądało jak królestwo to trochę minie dobrze, ze mamuśka była to pomogła mi z wersalką, a tak, ze wszystkim muszę sobie radzić sama i tak oto moja komoda ma pękniętą nóżkę od pchania oj długo te meble nie wytrzymają tego pchania

edek: wczoraj w necie przeczytałam (14:50), ze w jednej z kawiarenek jest spotkanie z fajną logopedą miałam godzinę na obudzenie Antka i dotarcie do celu ale opłacało się fajne rzeczy mówiła powiedziała, ze generalnie 2letnie dziecko powinno mówić, więc się pytam czy mam się martwić o mojego nicponia, a ona dlaczego przecież on cały czas coś mówi

 

[kasiekz]

aga czyli już po przenosinach. No i fajowe spotkanie z logopedą! Ja w pt wybieram się do cyrku, bo przyjeżdża do mojej wiochy. Zastanawiam się tylko czy P wytrzyma

aylin sylka dzięki! Muszę jeszcze kupić termos, wrzucę tam kaszę i po odprawie przed wejściem do samolotu dam jej ciepłą żeby poszła spać;-)

A co myślicie o termosie podgrzewaczu? Jadę autem 1,5godz. na lotnisko, więc w domu wrzuciłabym tam zupę i na miejscu dała jej ciepłą. Ma dobre opinie, że długo trzyma itp. I tak się zastanawiam. Na cenę nie patrzę, bo jak czytałam opinie to dobre termosy też 75-90zł: Philips AVENT Podgrzewacz z TERMOSEM 256/00 (4213887599) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

 

[agaundpestka]

Po przenosinach większych rzeczy, a teraz układanie :/

Co do termosu się nie wypowiem Antek już jest duży i w domu przed wyjsciem np daję mu ciepły posiłek, a na wyjście banan itp.

 

[kasiekz]

aga wiem, ale jak wyjadę o 14.00 od siebie do Drezna, tam o 17.30 zbiórka na lotnisku, wylot dopiero o 20.00 więc przez tyle godzin w 'podróży' musi coś zjeść, no i na kolację kasza żeby ciepła była;-) Stąd nagłe poszukiwanie termosu No i dodam, że jak wiesz P nie tyka owoców, deserków itp.