Czerwiec 2012

[andzia1980]

Kasiek, Josie Clemastinum dawałam do pzredwczoraj, ale teraz pediatra kazała dawać Pulneo, a te dwa lekki o ile pamietam nie bardzo ze soba współdziałaja.

M był z nim u lekarza i nie dopytał, niby nic mu nie jest, a kaszle bardzo, wiec skierowanie do alergologa, i pulneo na wszelki wypadek.

Aaaa i zadzwoniłam drugo raz do przychodni, bo pomyslałam, ze skoro to alergia to we wrześniu tez bede potrzebować alergologa, a do tego czasu bede chodzić prywatnie. I..... pani po zebraniu danych pyta czy chce na przyszłą środe, bo własnie miejsce sie zwolniło :-)
Tak wieć przynajmniej to z górki.

Josie oby było juz po kłopocie &&&

Kasiek - ja słyszałam,ze tylko pod koniec ciąży nie mozna latać

 

[Sylka.]

Hejka,

święta, święta i po świętach. Ale ten czas leci. Rodzinka już wyjechała i życie wróciło znów na stare tory :-(

Hatszept fajnie macie z tym wyjazdem Udanego wypoczynku i aby nic z apteczki nie było potrzebne.

Andzia oj udało ci się z tą wizytą. I faktycznie taki kaszel alergiczny jest potwornie męczący. Dobrze, że zobaczy go szybko alergolog.

Asik to fajnie spędzone święta. Mojego P.trudno było z domu wyciągnąć. My w drugi dzień świąt zwiedzaliśmy zamek w Nottingham i trochę połaziliśmy.

Kasiek ja w ciąży latałam sporo, ale dopiero od drugiego trymestru mniej więcej do 34 tygodnia. Mój lekarz powiedział, ze w pierwszym nie powinnam a potem nie ma przeciwwskazań jeśli dobrze będę się czuła. Jak chciałam lecieć w 36 tyg. to powiedział żebym się w głowę stuknęła i poczekała aż się dziecko urodzi. Zresztą w tych ostatnich tygodniach to już linie lotnicze nie chcą zabierać na pokład. Byłam świadkiem jak nie zabrali dziewczyny z wielkim brzuchem. Także ja chyba bym sobie darowała, zwłaszcza po poronieniach.

 

[josie]

jedna pszczola jednak wleciala dzis :/ no chyba ze sie uchowala od wczoraj....

UWAGA: skompletowalam wyprawke na allegro. moj kalendarz ciazowy od poniedzialku wchodzi w strefe czerwona, tzn ze juz moge zaczac rodzic no i stwierdzilam ze najwyzsza pora


i nie uwierzycie, moje nie jedzace jajek dziecko wlasnie zjadlo mi ponad 2/3 mojego omleta z dwoch jajek z groszkiem marchewka i ziemniakami jak to sie stalo to nie wiem! normalnie wzial swoj widelec i zaczal jesc i tak sie zapedzil ze zjadl wszystko co zostalo na talerzu - ja ledwo zdazylam pare gryzkow wziac.... w nagrode dostal 3 czekoladowe jajka i batona duplo wiec jest zatankowany pod korek chwilowo

 

[kasiekz]

josie BOSCHE nie wieżę!!! Jak to szybko zleciało, błyskawicznie;-)))) Aaaaaaaaaaaaaaaaaaa...super!

 

[josie]

dwie laski z forum czerwcowego juz na wylocie, jednej peklo stare ciecie i lezy i czeka na cc, a druga dostala skurczy i ja probuja wyciszyc... no ale sie poschizowalam troche i mysle sobie : trzeba sie zabrac bo z reka w nocniku sie obudze

 

[MsMickey]

Josie jak to peklo stare ciecie?

 

[Aylin]

Przepraszam ale do 1 maja nie ma mnie. Mam szkolenia a potem brak siły na cokolwiek

 

[josie]

MsMickey blizna po pierwszej cesarce jej sie rozeszla. laska jest w 33 tygodniu, i ma tez synka chyba z maja 2012. na usg wyszlo ze blizna wewqnatrz sie rozeszla i dziecko tylko worek owodniowy trzyma, jak peknie to bedzie masakra wiec pewnie jutro cesarke bedzie miec z rana.

a Julek w ktorym tyg sie urodzil?


mam taka zgage ze zaraz umre chyba.....

 

[Muńka]

Dziewczyny, ja oczywiście w biegu...Teściowa od wczoraj u nas, dziś byłam w pracy a od jutra kurs, więc wrócę do Was przed majówką (na moment), bo pacjentów przełożyłam na wtorek i w środę ruszam do Poznania, a w czwartek rano z siorką i resztą ekipy do Sopotu. Jestem już zmęczona tymi wyjazdami, gonitwą i brakiem czasu i czekam z utęsknieniem na spotkanie warszawianek, bo dawno żeśmy się nie widziały!!!

Uściski dla Was!!

P.S. Fajnie by było jakby taka lista wyjazdowych leków trafiła do tematu Sos dla maluszków.

 

[hatszept]

Dzięki Dziewczyny za wskazówki apteczkowe :-) szczególnie kasiek - muaaah :***
Josie, ten sprayowy plasterek tez wydaje sie przydatny! Kupię jutro! aaaaa....juz za chwile 37tc!
Munka, ja będę sie pakowac to zrobie liste rzeczy, które ja zabieram + jakies inne przydatne pierdoły to moze komus sie przyda...i wrzucę na sos....współczuję gonitwy (( my wracamy 11.05 to wtedy czekamy na Wasze odwiedziny!!!! albo najpierw nawiedzimy w koncu rozpakowaną MsMickey i G+J!!! ))

nie mam siły...P.nie ma do piatku, a dzieciaki zaczeły chodzic spac po 22.00....buuuu....

a Piter tak śpi...całe łózeczko 70x140 do dyspozycji....ale po co????!!!!!