reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2012

alijenka - nie uraziłaś i tak jak andzia pisze to oznacza mojego aniołka ,którego straciłam w 8 tc.

nie pada więc idę z moim łobuzem na spacer

miłego dnia
 
reklama
ehhh ja tak wyprzytulalam i wycalowalam jaska jak przyszlam z pracy... caly czas mysle o tym jak on mnie prosi zeby go przytulic jak akurat wychodze z domu, albo jak pokazuje ze tata ma go przytulic a taty nie ma... i mysle o maji i hani, co te biedulki teraz zrobia

ja mam dzis usg na 16, mam nadzieje ze dobre wiesci. wczoraj to mnie strasznie brzuch bolal wieczorem az musialam sie polozyc, pewnie przez te nerwy. ja sie tak panicznie boje raka, a najbardziej tego ze wlasnie nieumiejetny lekarz moze go przeoczyc i bedzie za pozno
 
Ech, biedne dzieciaczki://// Moja wyobraźnia zawodzi w takim momencie. Też wczoraj ryczałam jak bóbr, a jakby tego było mało to dostałam linka od koleżanki na przekazanie 1% podatku, bo jej znajomych niespełna 2 letnia córeczka ma guza w głowie - złośliwego. W wigilie jej wycieli, a teraz chemia i zbierają pieniążki://////// Dlaczego dobrych ludzi zazwyczaj to spotyka, albo niewinne dzieci!

josie zdaj nam dobre relacje z usg:)))

moja grzecznie spała całą noc, ale odwala cyrki z jedzeniem
 
czesc Mamuski

kasiek - Pola może tak jeść przez ząbki, ja mam tak z Kubą, on zawsze ładnie jadł, a jak mu teraz piątki wychodzą, to jest problem, nawet z zupkami,

aronia - troche mnie zaintrygowałaś tezą z chorującymi dziecmi niealergicznymi i alergikami, które opierają się chorobom. Mogłabys rozwinąc temat - albo zdradzić gdzie to wyczytałaś? Powiem Ci, że chyba coś w tym jest.

kifsi - przykro mi, z powodu Twojego aniołka,

zaza - witaj córo marnotrawna i już nam sie nie zagub,

andzia - pisałaś, że jesteś z Zamościa, niedawno był u Was straszny wypadek - zginęła dziewczyna z synkiem, to była siostra dwóch chłopaków, którzy tutaj u nas mieszkają (najmłodsza zresztą),
 
Katrina - słyszałam o tym wypadku, nie znam szczegółów.
Co do alergii i braku chorób, Mati skazowiec ( niby minęła) ale choruje non stop, wiec u nas to sie nie sprawdza.

Josie powodzenia na Usg, czekamy na relacje.

Co do strachu o ewentualne zachorowanie, tez tak mam, boje sie ze moze byc za pozno, co wtedy z chłopakami???
Jutro umawiam sie na usg piersi i do gina ( bo okres miałam 8 marca, a plamie do dziś,a nigdy tak nie miałam)

Córeczki Kasi pewnie nie bedą jej pamietały ( Hania moze pamietać tylko chorą mamę) i to mnie przytłacza, sa takie małe, bezbronne. Mam nadzieje że maz Kasi bedzie pielęgnowął pamiec o niej.


Kasiek - biedne malenstwo, to nie wyobrazalne ze takie dzieci musza cierpieć za co???? Niestety ja juz sie rozliczyłam...


Sie właśnie dowiedziałam,ze moja koleżanka z pracy wyszła na pzrepustke słuzbowa i potracił ja samochód, na chodniku. Nic jeszcze nie wiadomo co z nia.

Kurcze co sie dzieje?????????


Moze teraz o czyms pzryjemniejszym ( poniekad)
4 lata temu o tej pozre juz niezle cierpiałam, skurcze były porzadne, a do 19:55 jeszcze daleko.
Moj Aduniek konczy dziś 4 lata, ale ten czas leci.
 
Ostatnia edycja:
andzia moja mama tak miala ostatnio i sie okazalo ze nic groznego, cos tam jej sie obsunela sciana macicy dostala horrmony i jest ok. a ty w sumie przestalas karmic niedawno wiec pewnie jeszcze hormony wracaja do normy. ale lepiej sprawdzic, trzymam kciuki za wizyte:tak:

Wszystkiego najlepszego dla Adrianka!
 
andzia moja mama też miała jak u josie i hormony dostała. Ja w czw muszę zadzwonić po wynik cytologii. Masakra z koleżanką - trzymam &&&!!!

katrina no właśnie też zwalam na zęby, bo już nie mam na co:/

aronia
w sumie za płotem córa sąsiadów wielki alergik, azs i nie choruje a chodzi do mini przedszkola już rok.

ps. czy rozdrabniacie jeszcze zupy porządnie widelcem czy dajecie już normalne? Moja nie chce tknąć i wypluwa wszystko jak jej porządnie nie podziobię widelcem:/ Zaznaczam, że chodzi tylko i wyłącznie o zupy, resztę je normalnie...
 
Ostatnia edycja:
hej melduje sie ze żyjemy bardzo dawno mnie nie było. Kubuś już dwa tygodnie znowu chory wybrał bidulek antybiotyki. dostaliśmy skierowanie do alergologa i mam podawać zyrtec i wczoraj dalam pierwszy raz i pomógl jest o niebo lepiej.

Ja też badania sobie robiłam bo nie wiem czemu podejzewałam u sb tasiemca ;/ za tydzień idę na wizyte z wynikami i w maju do szpitala do drugiego który zajmuje się wnętrzem hahah. Jakoś nie mam ochoty na gastroskopie albo tego od drugiej strony. postaram sie wpadac częsciej ale ciezko jest i tyle.

koleżanki moję zaciazone poraz drugi tylko ja taki wypierdek i mam nadzieje ze tak zostanie. Tzn one planowane ciąze przechodzą. Troszke mi szkoda kubunia bo bardzo lubi dzieci no ale jest jak jest mówi się trudno.
 
kasiek ja juz dawno nic nie rozdrabniam oprocz miesa bo wypluwa jak jest za duze
wczoraj zjadl sam caly obiad widelcem fasolke szparagowa i kotlecika pokrojonego w kosteczki

papitka a skad ten tasiemiec ci do glowy przyszedl???:szok: oby nie!
 
reklama
josie bo jak sie załatwiałam to takie tasiemki ze mnie wyszły kilkucentymetrowe mam nadzieje ze to nie to ale badania musialam zrobić. Tylko raz tak miałam jakis tydzien temu potem już nic sie nie pokazało dowiem sie wszystkiego za tydzień bo pani dr jest na urlopie.
 
Do góry