reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2012

josie ziemniaków, mięcha, brokuł itd. to ja też już dawno nie rozdrabniam (od roku), jeśli chodzi o drugie dania to je sobie sama w takiej postaci jak my, ale pytam o zupę? Kroję wszystko normalnie w kostkę, a ona jak zobaczy to bleee, muszę pognieść!:wściekła/y:

papitkaa ojoj! Paskudztwo, powodzenia i szybkiego rozszyfrowania co to było! Co do drugiego dziecia to ty młoda du.pcia jesteś więc jeszcze masz czas na namysł:)

edek
Dziewczyny mam na zbyciu 3 opakowania (63szt.) doskonałych tabletek antykoncepcyjnych (bynajmniej dla mnie rewelka), leciutki skład - Ovulastan. My jednak za miesiąc będziemy zaczynali, a mam zapas od gina.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kasiek moze woli kremowa konsystencje, ty chyba sporo kremow jej robisz?


Po usg. Jest ok poza tym ze 2x tetno mu spadlo do 70 i mowi ze to moze niedojrzaly uklad jeszcze, choc juz nie powinien byc, albo sobie zaciska pepowine. I zeby sie nie martwic bo nic zlego sie nie dzieje. Pojutrze mam wizyte u mojej gin i pewnie mnie wysle na ktg a za 2 tyg powtorka usg.
 
josie hmmm chyba faktycznie za dużo zup kremów i potem jak przychodzi zjeść normalną to bleeee. I nawet rosół muszę rozciapać widelcem! Dobrze, że na usg wszystko OK. Co do tętna to ja zawału dostawała na badaniach bo zawsze kilkanaście razy mierzył - mojej tak skakało, malało itp. chyba do 33tc, więc się nic nie martw:)
 
Kasiek -rosół?????????? jak rozdrabniac? przeciez to sama woda???
Ale ja mam odwrotny [problem z Little dzieciem - rzeczy "na gldako" nie tknie. Począwszy od zup, przez ziemniaki tłuczone a skonczywszy na budyniu. Jezeli nie ma cząstek to jest to niejadalne przez Prinsesse.

A i czy wasze dzieci maja juz własne zdanie odnośnie ubioru? Moja nie lubi zółtego i za długich sukienek. Drze się, szarpie to co ma na sobie i całą soba poakzuje ze nie bedize w tym chodzic....
 
Zupki robię z warzyw tartych na drobnej tarce więc już nic nie gniote. W to wkrajam mięso.
Drugie dania je z nami ale najczęściej wybiera same ziemniaki.

Co do ubioru to ściąga z siebie wszystko co jest z przodu rozpinane. Skarpetki sam rano wybiera inaczej zdejmie po godzinie.
W zimę chodził tylko w jednej czapce która miała bąble inne ściągał z głowy.....
 
Kasiek Mati (tak jak ja ) woli pogniecione warzywa w zupie, często robir tak jak Młodak, ale duże kawałki tez zje.
Powodzenia w starankach.


Aylin - mój łobuz nie lubi bluz z zamkami, podnosił tez krzyk gdy mu nakładałam 2 bluzki po Adrianie ( miały takie sztywne aplikacje na przodzie), wyrzuciłąam na ciuchy.
Ma czasem focha na inne rzeczy, ale nie reaguje i daje sobie spokój.


Miałam nadzieje, ze zjem dzisiaj totra ( kupowaliśmy do przedszkola), ale łakomczuszki wszystko zjadły, a wczoraj Pani mówiła, ze za duzy i na pewno zostanie... tia
 
Dziewczynki - znalazłam post mamuś z czerwca 2010 odnośnie pogrzebu Kasi i jak weszłam na ich wątek, to przeczytałam, że chcą zrobić pamiatkę dla dziewczynek w postaci wydrukowanych postów Kasi - z czasów ciąży i już po urodzeniu dziewczynek, żeby miały pamiątkę po Mamusi - jak o nich ciepło pisała. Może i posty z naszych wątków można by tak wydrukować i oprawić? Czy któraś z Was podjęłaby się tego?


Kasiek - odnośnie zup - mam podobnie z Kubą, ale to wynika chyba z jego lenistwa. Nie chce mu się gryźć i połyka zupki - dlatego woli drobny makaron, albo lane ciasto, albo takie choć trochę rozdziabane widelcem na mniejsze kawałki - ale tylko zupy.
 
Ostatnia edycja:
Katrina - super pomysł, ja nie bardzo mam czas wyszukiwac te posty, ale jakby któraś wyszukała to ja mogę wydrukować i oprawić, nie bardzo mam zmysł artystyczny i nie wiem jak to wyjdzie, ale będę się starać. Wolałabym jednak żeby kto inny się tego podjał.

Josie - u moich maluchów nigdy tętno tak nie spadało, ale u Adriana miałam dwie akcje ze było 190.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witamy :-)
Pierwsze to Najlepszego dla Adriana!!!:-)
Antek trzeci dzien juz nie spi =-O plus taki, ze teraz spi, a tak to ciagnie mnie do obory, cale dnie spedzac moze w traktorze.
Ja mam troche gorzej, bo wczoraj piekli drozdzowke- pachnialo w calym domu, dzis nalesniki rozne, a ja przeciez na diecie.

Co do gniecienia A jedzenia dawnooo tego nie robie, a je normalnie krojone i zupy krem.
 
Do góry