reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2012

Ja tylko na chwile, bo nawet mi sie pisać nie chce,ze moje dzieci znowu chore.
Mati ma zapalenie gardła i goraczkę, Adi został gruntownie pzrebadany przy okazji, miał byc zdrowy, wrócilismy do domu i dostał goraczki.:wściekła/y:
No i co mu jest???

Wymiekam:-(
 
reklama
Za 30min mam być u lekarza, budziłam P już 3razy, a ona nie ma zamiaru wstać! Idę siłą ściągać...

aronia
mi się idea nakładek na sedes też bardziej podoba:)

alijenka właśnie u mnie na odwrót, na wyjściach to rozdarty szatan, a w domu grzeczny anioł:D Nie mam pojęcia o co chodzi, ale ona uważa, że wszystkie zabawki są jej i pewnie stąd ten gniew:D

aylin o fajne te majteczki!
 
Aronia - nasz po skupianiu się nie oznajmia - "zapach" go zdradza.

A co do pieluch - wiecie - nie możecie pamietać tych zamierzchłych czasów, kiedy to były tylko pieluchy tetrowe, tzn. Wy jako matki nie pamiętacie tych czasów. A moja Magda w takich jeszcze chodziła i dziecko jak miało rok i 8 mies. robiło wszystko do nocnika, który sama przynosiła. Jak miała 2 latka to na wczasach nie mieliśmy żadnych pieluch ze sobą. Ale to było wynikiem tego, że jak nasikała do pieluchy, to było w tym zimno, mokro i przeszkadzało.
A w pampersach - dziecku to nie przeszkadza, a nam jest z tym wygodnie, że za kazdym sikaniem nie trzeba przebierać.

dokładnie. Mojej mokro nie jest, wiec nie woła. Dlatego pomyslałam o majteczkach treningowych.
 
Hej
Wczoraj pojechaliśmy z K. do jego kolegi i stwierdził, że matryca poszła ale wziął kabel HDMI i podłączył do tv i na telewizorze wszystko działa. I na razie tak muszę korzystać

Alijenka u nas też szczotka od kibelka to wielka atrakcja i nie pomagają żadne tłumaczenia

Kasienka zdrówka dla Nikosia. A karmienia małej pewnie się jeszcze unormują

MsMickey tak jak dziewczyny piszą dodawaj syropki do picia czy jedzenia

Kasiekz
daj znać po wizycie

Aronia gratuluje piątki, u nas na razie cisza ( oby nie przed burzą)

Tialana a możesz już teraz;-) to chyba początki Alzheimera

Aylin Wam też gratuluje kolejnych ząbków

Andzia kurcze, ciągle coś chłopaków łapie- zdrówka

Co do odpieluchowania to my jesteśmy na dobrej drodze:tak: młody kupkę woła już od dawna a siku 2-3 razy dziennie ( najczęściej wieczorem)
 
Cześć dziewczyny

U mnie noc tragedia dawno nie miałam takiej :-:)-:)-( ledwo na oczy patrzę.

A i mamy dziś sukces mała pierwszy raz zrobiła kupkę na nocnik i zawołała że chce :-D:-D:-D:-D


Alijenka - nigdy jeszcze nie mialam takiego dnia, że chciałam wyjść z domu, raczej odwrotnie,ciężko mi się wychodzi bez G, ale ona z tych grzecznych. I nie dziw się, że Mloda wyje jak sobie pokrywę na palce zrzuci, to normalne,że płacze z bólu.
ja się nie dziwię, że płacze bo sobie coś zrobiła tylko dziwię się, że się tłumaczy po kilkadziesiąt razy i już nie raz sobie pokrywką przytrzasnęła paluchy, a dalej to robi, a później wielce zdziwiona, że coś się stało tak samo ostatnio mi spadła z narożnika tak się uderzyła głową że aż ja się wystraszyłam i też jej tłumaczyłam że nie wolno tam wchodzić i nic to nie daje wchodzi tam dalej
A co do pieluch - wiecie - nie możecie pamietać tych zamierzchłych czasów, kiedy to były tylko pieluchy tetrowe, tzn. Wy jako matki nie pamiętacie tych czasów. A moja Magda w takich jeszcze chodziła i dziecko jak miało rok i 8 mies. robiło wszystko do nocnika, który sama przynosiła. Jak miała 2 latka to na wczasach nie mieliśmy żadnych pieluch ze sobą. Ale to było wynikiem tego, że jak nasikała do pieluchy, to było w tym zimno, mokro i przeszkadzało.
A w pampersach - dziecku to nie przeszkadza, a nam jest z tym wygodnie, że za kazdym sikaniem nie trzeba przebierać.
i tu masz rację tak właśnie mojego K matka ciągle mówi, że jej dzieci w wieku małej to już na nocnik robiły taaaaa ale nie miały pampersa !!!!!
Ja tylko na chwile, bo nawet mi sie pisać nie chce,ze moje dzieci znowu chore.
Mati ma zapalenie gardła i goraczkę, Adi został gruntownie pzrebadany przy okazji, miał byc zdrowy, wrócilismy do domu i dostał goraczki.:wściekła/y:
No i co mu jest???

Wymiekam:-(
zdrówka !!!!!!! i współczuję tych chorób
 
andzia zdrówka.

josie u nas też juz pięknie młody nie kaszle katarek tak czasami poleci ale jest już super. Może po prostu szybka reakcja zadziałała. Bo u mnie w przychodni jeden lekaż mi powiedział ze z dzieckiem to mam przychodzic w trzeciej dobie choroby jak już coś zaatakuje. no sory nie będę czekała az bedzie mial zapalenie płuc. A jak mu sie taka choroba rozwineła przez noc to mi druga lekarka powiedziała jak można do takiego stanu dziecko doprowadzić.:wściekła/y:

Kuba słyszę ze wstał bo coś gada sobie na łóżku :-D Raju wolałabym zeby wstawał wcześniej i kładł sie spać wcześniej bo jak ja już na siłe go kłade o 22:30 i to z płaczem to nic dziwneo ze tyle śpi. Ja by wolała mieć troche wieczora wolego niż ranek.:tak:

alijenka czy ja wiem czy ja mam wiecej cierpliwości? Ciezko to sprawdzic hihi straciłam moją cierpliwosć przy moim A i często sie zdarza ze jak Kuba jest naprawde niedobry to i krzykne na niego i to ostro tylko że on sobie z tego nic nie robi ignoruje mnie i sie śmieje pod nocem albo krzyczy po prostu na mnie po swojemu :rofl2::baffled:.

Ja byłam cierpliwa jak miałam 7 lat i byłam po trzech operacjach potem sie skończyło bo ile mozna.
 
Pobudka o 6 dzis!!!!! Co z tego ze nocki wrocily do normy ja wstaje teraz po 6 codziennie ehhhh no!

Ale puscilam mu bajki i dospalam

Alijenka u nas tez tlumaczenie nie za bardzo daje efekty. Wie ze nie wolno rowerkiem w meble wjezdzac a robi to co chwile. Wie ze nie wolno na oparcie kanapy a ciaagle probuje. Ze nie wspomne o przytrzaskiwaniu paluszkow szuflada....
Gratuluje kupy na nocnik:)
 
Nie dojechałam na 8.00 do lekarza, bo madame wstała o 9.00 - odkrycie, rozbieranie, hałasowanie, wołanie nic nie dawało. Udałam, że auto nawaliło, a więc o 10.00 byłam w przychodni:D Musiałam oddać siku do badania i nic więcej...wysypka pokarmowa.

Zaliczyłyśmy rossmanna, teraz zjadła śniadanie i lecimy na plac zabaw, bo od jutra ma być zachmurzenie, a dziś niebieściutkie niebo:)

andzia zdrówka

josie ważne, że nocki przesypia

alijenka współczuje, te piątki ją pewnie mordują:/
 
reklama
A wiecie dlaczego mojej zeby wyszły?? - bo sie na szczepienie umówiłam po raz kolejny.... od sierpnia (pierwsze podejście) do lutego jak na razie się umawiam i nie ide bo młoda zabkuje. A u nas zabki oznaczaja wyższą temperaturę. A ze panie od szczepien sa normalne to każą przyjśc po. I tak schodzi :p
 
Do góry