reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2012

Dxiewczyny trzymajcie mnie bo wystawie to moje dziecko na balkon i zaslonie zaslonki..., wrrrrrr!!!!!!
Syropek nie! Inhalacja nie! Z lyzeczki nie! Ze strzykawki nie! Tylko to, co ona sama chce! Nosz kuz... !!!
 
reklama
MsMickey- Spokojnie policz do 10. U mnie bylo to samo jak tylko syrop jakimś cudem dostawał sie do buzi to od razu wymiotował jak automat. Dr. powiedziała ze jeśli nie ma napisane ze nie wolno podawać przy jedzeniu to śmiało można dolewać do picia lub jedzenia. I ja tak robiłam.

Własnie w wiadomościach podali ze kobieta rodzac dziecko miała 2,5 promina i dziecko które sie urodziło tyle samo a w tamtym roku straciła prawa o 5-tki dzieci.
 
sprobuje poczytac/popisac, zobaczymy na ile dziec mi pozwoli.

Znajoma pielegniarka dzieciaca wciska mi teorie, ze dzisiejsze dzieci szybciej dojrzewaja i dlatego wchodza w bunt dwulatka w wieku 18-24msc a kilka pokolen wczesniej bylo to rzekomo w wieku ok. 3 lat ale mi sie w to wierzyc nie chce :-p

tialana - u mnie @ w sumie jak przed ciaza

kasiekz
- przebadano kilkaset herbat, roznych producentow, smaki te najpopularniejsze: rumianek, melisa, koper wloski, mieta pieprzowa (kiedys pisalas, ze ja pijesz litrami a teraz ze nic nie pijesz :confused:) oraz kilka mieszanek. Herbaty zielona, czarna i roiboos podobno tez zawieraja te alkaloidy ale mniej - niemniej kazali tez uwazac i nie pic litrami. Mnie to wyglada na jakas paranoje ale skoro wmieszal sie w to az rzad to sama nie wiem, co o tym myslec :baffled:

Papitkaa - nie grzesz z tym spaniem, bo ja niedospana juz 20msc :confused2:

Sunshine, tialana, kasiekz - zeby pieluchomajtki zmotywowaly dzieci do odpieluchowania to powinny byc z... bawelny. Dziec czuje ze ma mokro, nie podoba mu sie to i tak krok po kroku sie uczy. Na naszego raczej to nie zadziala, bo mu w tym wzgledzie wsio rawno :baffled:

alijenka - u nas tez zajawka na szczotke do kibla i tez mam takie dni, ze bym po "scianach lazila" :sorry:

Kasienka - nasz tez byl taki cycoholik :-)

cdn.
--------------
balwan...
 
aronia fakt, już zapomniałam:) Piłam chyba przez 3 tygodnie hektolitrami miętę, ale bezskutecznie, bo młoda też pić zaczęła więc zrezygnowałam skoro nie pomogła mi w odstawieniu:/ Co do buntu to trochę się zgodzę, bo ostatnio mówiłam M, że moja siostra bunt przechodziło dopiero jako 3 latka:) I coś czuję, że u nas też będzie dopiero 2,5-3lata:/ I kolejna sprawa, o co chodzi z bałwanem...?:D

papitka biedne dzieci na stracie tak przerąbane z nieswojej winy:/

msmickey
właśnie dodawaj do jedzenia, picia:)

alijenka ja mam do wszystkich sieci za darmo, więc będę cię nawiedzała telefonicznie - zobaczysz!:D

edek:
jutro rano idę do lekarza, bo mój dzieć ma już wszystkie zęby oprócz 5 na wierzchu, a właśnie ma 37,5C i nic więcej...no plus ta wysypka, która wyblakła i w niektórych miejscach już poschodziła.
 
Ostatnia edycja:
aronia w tych czasach to wszystko szkodzi wszystko ma coś tam w sobie i nic nie powinniśmy jesć ani pić. To po jaka ciasną te ziółkowe mamy pić na wyleczenie tam czegoś.

kasiekz- daj znac jak wizyta i zdrówka.
 
kasiekz - ten balwan to taka notatka, zeby nie zapomniec, co chcialam napisac ;-) A ze dziec sie rozplakal to kliknelam szybko na "wyslij", zakladajac, ze lepiej zostawic balwana niz stracic post :-)
Bylyscie dzis 2,5h na dworzu, wow! U nas taka zimnica, ze my po pol zmarznieci wracalismy biegiem do domu. Niby na plusie ale odczuwalna daleko na minusie - wilgoc i polarny wiatr, brr.

To o czym to ja mialam pisac? Acha, o balwanie :-p U nas odwilz na calego. Ale wczoraj jeszcze w lesie mozna bylo znalezc resztki lepkiego sniegu i wmyslilam, ze ulepilmy z niego balwana, no, balwanka, takiego miniaturowego, na 50cm. Zrobilam mu galy i nos z szyszek, m. rece z patykow. Caly czas mialam przed oczami zachwyt Antosia agiundpestki (nota bene: Aga, gdzie jestes, kiedy Cie nie ma?) A u nas co? Bubinek zaczal go demontowac i kopac a psa wyciagac patyki z rak :szok: Zadnego szacunku dla pracy naszych golych rak w zimnym sniegu :no::-) Niestety nie mielismy przy sobie aparatu. A dzis juz sniegu nie ma...


Udalo mi sie dzis jednak wypatrzyc winowajce naszych ciezkich od 5 tygodni nocy. Jednak piatka. Wyszly 2 czubki prawej gornej piatki. Czyli 1/12 powierzchni wszystkich piatek :szok: Az nie mam sily myslec, ile zabkujacych pobudek v peredi, jak to w takim tempie idzie... :confused2::growl::hmm:

Papitkaa - no wlasnie. Kawa ma byc niezdrowa, herbata niezdrowa, woda chlorowana niezdrowa, woda w plastikowych butelkach niezdrowa, zbyt czysta woda tez niezdrowa, soki niezdrowe, kolorowe napoje gazowane wogole trucizna a teraz probuja wmowic, ze i ziola - ciekawe co pija ci naukowcy :-p

Zdrowka dla chorowitkow, bo rzeczywiscie duzo czerwcowych dzieci teraz choruje :sad:
 
Moj cudownie ozdrowial:) zobacze jeszcze w nocy jak ten kaszel ale na razie nie kaszle wcale wiec chyba go do zlobka puszcze
 
tak samo woda w butelce plastikowej jest rakotwórcza...a ja tylko taką piję:D:D

aronia jak lepiłam bałwana też miałam w oczach zachwyt Agi Antosia, a wyszło jak u was - brak szacunku i rozebranie, wręcz błyskawiczny demontaż ładnie ujmując:D Pola godzinę biegała lub siedziała w piasku, a 1,5godz. spała w wózku na dworze. Ale u nas było pełne słońce, a w cieniu 8C:) Kurde czyli już tak szybko wychodzą mu piątki po czwórkach - wow. Z jednej strony współczuję, a z drugiej będziesz mieć szybciej spokój.

josie dobrze, że wyzdrowiał:)

idę plum plum
 
kasiekz - to u nas tak ladnie bylo wczoraj i tez bylismy dlugo na dworze :tak:a dzis bryndzowata pogoda :baffled:

Piatka wyrosla nie tak bezposrednio po czworkach. Notuje daty pokazywania sie zabkow i tak: czworki byly na tapecie lipiec-sierpien (kokosily sie w sumie az 4 miesiace :szok:), zaraz potem trojki (wrzesien-listopad). Po cyrku z lewa gorna 3 liczylam na jakies pol roku spokoju a tu raptem kilka spokojniejszych nocy i od ok. 20.12 mamy pobudki z placzem prawie co godzine, (niemal) noc w noc :szok: Moze wiec i u Was tez juz 5 w natarciu. U nas trwalo az 5 tygodni cyrkow zanim zebisko sie pokazalo :-p
 
reklama
Papitkaa ale Ty młoda także masz cierpliwość, a ja niestety nie, Ty byś mogła być moją córką jakbym się postarała w tym samym wieku co Ty masz dziecko :-D:-D:-D, zapewne bym inaczej do sprawy podchodziła

MsMickey ja mówię swojej że ją na allegro wystawię :-):-):-)

kasiek ja chciałam iść z małą do lekarza z tą jej wysypką na buzi i zapomnij aby się u mnie zarejestrować do pediatry, porażka, polska służba zdrowia !!!!!!!!!!!
ale Twoja Pola też potrafi pokazać bunt i to nieźle !!!!!! także może ona to przechodzi inaczej na wychodnym a nie w domu :-D

aronia a naukowcy to wiesz co piją wystarczy się przejechać na ich szkolenia naukowe :-):-):-):-), a co do zębów dziecia masz rację u nas wczoraj też już całe dwie piątki się przebiły i już dzisiejsza noc lepsza była i trochę już wysypka na buzi zniknęła, a trwało to chyba z 6 tygodni u nas
 
Do góry