reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

reklama
hej
moja siostra wziela janka na spacer, jak wyszedl na klatke schodowa nawet sie za mna nie obejrzal :-D nie ma ich juz druga godzine hmmmm

na czerwcowkach 2014 jest klotnia raz na tydzien srednio, no juz mam powoli dosc, co chwile ktos sie obraza i ostentacyjnie odchodzi z forum po czym wraca i tak w kolko. jakies nietrafione to forum jest... chyba na majowki zaczne zagladac, bo szkoda czasu na czytanie

kasiek ja tez i w ciazy i przy karmieniu pije jedna kawe dziennie. mam wiecznie za niskie cisnienie i bez kawy to masakra


nie wiem co z tym imieniem, mysle i mysle, kurcze dla dziewczynki to duzo latwiej!
 
Aga a neosine to nie jest antywirusowy? Z flegamina nie pomoge :/ Nie mam pojecia czy mozna maluchom dawac.
Właśnie wiem dlatego mu jego nie dałam i cały czas się zastanawiam co robić hmm

Aga flegamina jest specjalna dla dzieci, już od 6 miesiąca życia:) To syrop o smaku truskawkowym, nazywa się Flegamina Junior i jest pyszna. Ja Polce podawałam przy zalegającym katarze wg dawkowania na ulotce - 2x5ml na dobę, z czym drugą dawkę najpóźniej możesz dać o 17.00. Wg ulotki syrop na choroby dróg oddechowych przebiegające z zaburzeniami odksztuszania i usuwania śluzu.
Kurcze to ja juz nie wiem co robić :/ byłam w aptece i babka powiedziała, ze flegamina tylko na mokry kaszel, a on kaszle dwa razy na dobę z nosa mu nic nie leci tylko słyszłe jak mu w gardło spływa- i bądź tu człowieku mądry:eek:

Niespodzianka super, ze ta data na Ciebie tak zadziałała :) ja właśnie zrobiłam zapas mrożonek warzywnych, owoców i muszę w końcu ruszyć d.... do ćwiczeń.

Josie moja koleżanka sobie zaklepała dla synka imię i prawie się obraziła na siostrę która jej to imię "ukradła" :D i co koleżanka ma dwie córcie :D

Aylin <tuli>

Co do jedzenia to w sumie narzekać nie mogę choć zaczyna trochę wybrzydzać :D na kolację wczoraj zrobiłam mu: trochę owsianki zalałam gorącą wodą dodałam twarożku i truskawek, troszkę dosłodziłam syropem z agawy, dziś na śniadanko chlebek z twarożkiem i szczypiorkiem plus papryka.
 
Aylin - no to rzeczywiscie moze zranic&doprowadzic do szalu :no: To jednorazowa akcja czy juz czesciej sie zdarzaly nieprzyjemne ekscesy?

O ile wczorajsza noc byla ciezka (zasnal o 3 ale usypial go m, potem budzil mi sie co i rusz ale dawal uspokoic UU lub glaskaniem/przytuleniem (spi ze mna)) to ta byla jeszcze gorsza :wściekła/y: Zasnal o 2 (po 2 godznach demolki w domu i 2 kolejnych "walki" zeby zasnal - a dzis bylam sama, bo m w delegacji), obudzil sie z histeria o 2:30, szalalam z nim do 3, potem znow o 4 cyrk, i znow i znow i znow az o 9:20 urzadzil mega histerie, ze chce dalej spac.A ja sie zawzielam, nie dalam i poszlam (z nim) na spotkanie. Wiem,ze mu ciezko, bo zamiast 10 godzin spal 7 a i to z ciaglymi przerwami i ze go boli (to jednak od zebow - palce w buzi) ale ja nie mam sily i nie zamierzam dac mu pozwoili przesunac trwale dobe az do 2 czy 3 w nocy :no:

Bilans wczorajszej demolki:
- polamana zabawka do baniek mydlanych (prezent od mojej mamy) - tak walil nia w komode (ja w tym czasie w ubikacji, probowalam go uspokoic werbalnie na odleglosc ale bezskutecznie)
- latarka w smietniku (probowalam w tym czasie przygotowac cos w domu)
- urwana glowa zabawce (do smieci)
- bulka wepchana za rury od zlewozmywaka (nie wyciagne jej)
- 2 rozwalone mandarynki (ma teraz nowa "zabawe": rozdeptuje mandarynki, skutek: owoce do smieci, podloga do mycia, rajstopki+skarpetki do przebrania) :wściekła/y:
- ogolny bajzel, proby wspinaczki az pod sufit, cyrki, histerie, wsadzanie karne do kojca, moje zdarte gardlo i zszarpane nerwy

kasiekz - ja kawy nie pijam przy UU (choc lubie i bym chciala), bo jak by mi kofeina dzeicia jeszcze bardziej nakrecila... :sorry:

Niespodzianka - ambitnie :tak:

agaundpestka - zdrowka :-)

Ja mieszkalam i w bloku i w przedwojennej kamienicy i w domku i powiem tak: kazde lokum ma swoje wady i zalety ;-)
 
Aga P jeszcze nigdy w swoim życiu nie kaszlała:) A mimo to flegaminę brała dwa ryzy przy katarze przez 3 dni - jeśli małego męczy flegma to lepiej dać.

Aronia AAAAAAAAAAAAAAA!!!! A więc ja mam w domu aniołka:D Z kawą mam jak Josie - jestem niskociśnieniowcem, a na P zupełnie nie działa:)

Aylin oj nie lubiłam takich sytuacji:///
 
aronia :szok::szok: czy twoje dziecko da sie w ogole kochac? zartowalam :sorry: wspolczuje.... u nas raz lepiej raz gorzej z tym buntem, najgorzej przy ubieraniu i jedzeniu oczywiscie. no i jak czegos zabronie. ale jestem nieugieta i widze ze to u nas skutkuje. placze, lzy jak grochy leca az do kolan, ale po chwili juz wszystko ok.
tylko wymyslil sobie ze bierze do buzi monety. u nas monet wszedzie pelno, maz co chwile gubi z kieszeni i Janek byl szybko nauczony ze nie wolno i kropka. i sie stosowal. a teraz tak jakby na zlosc bierze wlasnie. wiec musze posprzatac i pochowac wszelkie pieniadze:dry:


aylin przytulam... jutro bedzie lepiej, glowa do gory
 
Witajcie,

josie nie ma jak odpocząć, co nie? ;-) Fajnie, ze masz taka siostrę...

aronia szczerze wspolczuje, naprawdę. Dla mnie niewyobrażalne, ze moj idzie spac o 3 w nocy, ja musze mieć dla siebie chociaż wieczór :tak: 19 juz śpi, najpóźniej 19.30. Oby Twojemu sie zmieniło, zycze z całego serca.

Niespodzianka ja tez ćwicze cierpliwość ale na razie nie za bardzo mi to wychodzi :zawstydzona/y: Ale staram sie :)
 
reklama
agaundpestka - Twoja kolezanka "rzucila urok" aby przejac imie bezkonkurencyjnie i dlatego siostrze porodzily sie coreczki :-D

kasiekz - ja tez (hiper)niskocisnieniowiec ale co zrobic, wole nie sprawdzac, czy kofeina podzialalaby na dziecia czy nie :-p

josie
- dla mnie demolka to standart, choc jej wczorajszy rozmach i krnabrnosc (zabranialam jedno, zaczynal drugie zakazane...) byla juz niecodzienna. Ja zawsze otwieram oczy ze zdziwienia, kiedy inne dzieci sa grzeczniejsze - dla mnie to jakis surrealizm :sorry:

Co do jedzenia: moj wczoraj zjadl cale udko kurczaka (pol na obiad, pol na kolacje), ciut marchewki i fasolki szparagowej, tone makaronu (bo to tak a wogole rosol byl ale dziec zupy nie tknie, tylko poszczegolne skladniki oddzielnie), 1 kiwi, pol jablka.
 
Ostatnia edycja:
Do góry