Czerwiec 2012

[josie]

kasiek a jak postawisz ciepla na grzejniku w metalowym naczyniu? ja mlodemu wody nie podgrzewam w ogole. a mam podgrzewacz do butelek tommee tippee i sie sprawdzil jak janek byl maly i jeszcze jadl w nocy, ale to troche upierdliwe bo musisz tam wode wlewac i wyczyscic to co jakis czas

te kotleciki warzywne to brzmi super, sama bym zjadla. ale dzis zrobilam drugie podejscie do pulpetow a on jak tylko zobaczyl to NIE! NIE! nosz cholera nawet nie sprobuje, po prostu nie i tyle.... on ogolnie nowych rzeczy w ogole nie chce probowac, wrecz sie brzydzi zanim nawet tknie


no zeby nie bylo ze tylko narzekam to bylismy dzis w restauracji i mlody byl super grzeczniutki, ogladal sobie sale ze wszystkich stron i powiedzial dwa nowe slowa - lala (na taka figurke z gipsu) i lampa
z jedzenia to zjadl sucha bagietke, wypil mi caly sok wyciskany z marchwi (300ml) poprawil zupa grzybowa, ale balam sie mu dawac wiec tylko 3 lyzki dostal. i brzegi od pizzy bo tych kawalkow z sosem oczywiscie nie tknie

i kupilam mu te sniegowce w decathlonie 22/23, chyba sa sporo za duze, ale w livigno jakas ciepla skarpete bede musiala mu zalozyc wiec zakladam ze bedzie ok. chodzic w nich umie i to najwazniejsze.

 

[Aylin]

Kasiek - ja robię jak Josie radzi. Gorąca wodę na grzejniki. Do 3 jest letnia

 

[kasiekz]

No laski, ale nie mam grzejnika włączonego i oto się rozchodzi My lubimy mieć 18-19C w sypialni więc nie grzejemy i P od niemowlaka tak nauczona. Chodzi o to, że nawet jak obudzi się o 7.00 to ja jeszcze wolę podrzemać niż złazić po tych schodach i brać wodę z kuchni gdzie na dole cieplej. Dlatego kombinuje jak tu sobie życie ułatwić a młodej nie dawać lodu do picia

josie też nigdy nie podgrzewam wody, ale na dole mam normalną temperaturę pokojową. A tu boję się dawać jej takiej kostuchy:/ Butki mięciutkie i leciutkie w porównaniu do tony innych śniegowców więc nie dziwię się, że wygodnie mu się chodzi Kurde, a ty narzekasz na młodego, a on dziś tyle wszamała w tej pizzerii! P nigdy w życiu nie tknęłaby soku z marchwi

mlodak z tym czajnikiem to fajna sprawa, ale czajnik stoi w kuchni a mi chodzi o coś do sypialni. Co do badania to trzymam kciuki. A Bactrim nie taki straszny, mocniejszy lek ale nie antybiotyk i też zabija e.coli Daj jutro znać co wyjdzie - oby nic!

 

[Muńka]

josie – nie wiem, czy G nie ma tam jakiegoś podrażnienia, na zewnątrz jest ok… dziś kupki nie robiła, więc zobaczymy jak będzie jutro. W środę idę z nią na kontrolną wizytę po tym całym ostatnim zamieszaniu i wsio jej opowiem.

asik – potyniałam trochę z małolatami, ale najbardziej szalałam z siorką i bratem mamy – nasze miny na zdjęciach bezcenne

Aylin – oby już teraz z Martynką było tylko lepiej!!! &&&&

Kasiek – probiotyki podaję jej od kilku dni już. Ja mam podgrzewacz już dawno schowany do szafy. Tylko nie pamiętam jakiej firmy… Fajnie utrzymywał temperaturę, podgrzewał obiadki i sparzał smoki, bo można było doprowadzić do wrzenia. Funkcja utrzymywania stałej temperatury płynu- bezcenna i gdyby G budziła się w nocy na pićku, to stałby w sypialni, bo u nas też chłodno.

Papitka – oj…to grubo!! i co teraz?

zaza – „w sobotę psy zjadły nowego” – po przeczytaniu tego zdania myślałam, że zjadły nowego psa :-) Moja G też uwielbia zamki!!!

mlodak – zdrówka dla Sz!

 

[mlodak]

No laski, ale nie mam grzejnika włączonego i oto się rozchodzi My lubimy mieć 18-19C w sypialni więc nie grzejemy i P od niemowlaka tak nauczona. Chodzi o to, że nawet jak obudzi się o 7.00 to ja jeszcze wolę podrzemać niż złazić po tych schodach i brać wodę z kuchni gdzie na dole cieplej. Dlatego kombinuje jak tu sobie życie ułatwić a młodej nie dawać lodu do picia

josie też nigdy nie podgrzewam wody, ale na dole mam normalną temperaturę pokojową. A tu boję się dawać jej takiej kostuchy:/ Butki mięciutkie i leciutkie w porównaniu do tony innych śniegowców więc nie dziwię się, że wygodnie mu się chodzi Kurde, a ty narzekasz na młodego, a on dziś tyle wszamała w tej pizzerii! P nigdy w życiu nie tknęłaby soku z marchwi

mlodak z tym czajnikiem to fajna sprawa, ale czajnik stoi w kuchni a mi chodzi o coś do sypialni. Co do badania to trzymam kciuki. A Bactrim nie taki straszny, mocniejszy lek ale nie antybiotyk i też zabija e.coli Daj jutro znać co wyjdzie - oby nic!

a termos najzwyklejszy? ileś godzin wytrzyma przecież.

bactrim niby łagodniejszy ale ma mnóstwo skutków ubocznych. Bardzo dużo niestety. Działanie podobne do antybiotyku. No i zresztą po co ma brać lek jeśli ta bakteria tylko pod napletkiem jest bo źle zdezynfekowałam przed badaniem.

 

[mlodak]

dubel

 

[Muńka]

mlodak - staraj się ściągać mu napletek. Moja Siorka przeszła z synkiem ciężkie chwile, bo tego nie robiła. niech Ci jakiś lekarz pokaże, jak to robić.

 

[mlodak]

mlodak - staraj się ściągać mu napletek. Moja Siorka przeszła z synkiem ciężkie chwile, bo tego nie robiła. niech Ci jakiś lekarz pokaże, jak to robić.

Mlodemu już cały napletek schodzi tylko ja się boję to robić po prostu. Ale problemu nie ma bo kąpie go zazwyczaj K i on to robi.

A co się działo u siorki synka?

 

[Muńka]

Mlodemu już cały napletek schodzi tylko ja się boję to robić po prostu. Ale problemu nie ma bo kąpie go zazwyczaj K i on to robi.

A co się działo u siorki synka?

nagle siusiak zrobił się czerwony na końcówce. Okazało się, że zbierał się tam chyba brud i pojawiła się przez to ropa. Stan zapalny rozwinął się na całego. Długo z tym walczyli.

 

[mlodak]

nagle siusiak zrobił się czerwony na końcówce. Okazało się, że zbierał się tam chyba brud i pojawiła się przez to ropa. Stan zapalny rozwinął się na całego. Długo z tym walczyli.

O matko!!! Aż nie chcę myśleć jak to bolało....