Czerwiec 2012

[Aylin]

aljenka - tak, a najlepszy dowcip na koniec roku nam zrobili : generalny remont 3 najważniejszych ulic w miescie. wyobraź sobie korki.

 

[alijenka]

Aylin i tak nie ma nigdzie takich korków jak we Wrocku także wiem co to znaczy bo 15 lat nastałam się w nich :-):-):-), a tym bardziej że wjazd ode mnie do Wrocka jest od strony Poznania także wszystko w temacie
no może troszkę się zmieniło od kąd zbudowali nam obwodnicę

 

[polaa]

Hej,

Ale mnie boli gardło :-( Wojtek na szczescie trochę lepiej, jeszcze katar został. Mm nadzieje, ze mnie nie rozłoży bo jak ja to wszystko przygotuje na sobotę?! Masakra, nos zatkany a chłopaki mieli taki humor dzisiaj, ze szkoda nawet pisać. Jeszcze na lampe tylko nie wyszli...

munka gratuluje

Mlodak ładne butki My tez musimy kupić Wojtkowi bo znowu wyrósł.ale i, te stopy szybko rosną, pocieszam sie tym, ze jeszcze trochę i bedą wolnej rosły

Duzo zapamiętałam, co nie ?:-( Ale wybaczcie nie mam siły.

aa jeszcze czytałam o smoku, moj na szczescie ma tylko do spania chociaż zdarzają sie jeszcze dni, ze tak marudzi i szuka.

i stara forma bb bardziej mi sie podobała

 

[Sylka.]

Jak mogłabym nie wiedzieć gdzie są Grzegorzewice :-) Ile biwaków tam było to chyba nie zliczę. No i koleżanka też ma tam działkę (a dokładniej jej babcia) i chodziło się tam za czasów liceum prawie co weekend.

Kurde jaki ten świat mały, no. Mam nadzieję, że uda nam się kiedyś spotkać :-)

Mlodak patrz jaki ten świat mały. Może nam się uda kiedyś spotkać:-)
Ja na działce jestem prawie w każde wakacje. Czasami także święta Wielkanocne i Boże Narodzenie. W tym roku jak zima pozwoli to te święta również zamierzamy tam spędzić. :-)

Sylka nie piszemy posta pod postem bo będzie Cię czekał prezent od naszej moderatorki :-):-):-), jak już coś to zrób edytuj
a Twoja siostra ile ma lat ???

Alijenka dzięki za info:-) Właśnie zobaczyłam jaki to prezent i chyba nie można narzekać
Siostra jest młodsza ode mnie o 6 lat.

No dobra... skoro tak nalegacie Sylka, Zaza - specjalnie dla Was, pozytywnie kolorowy karny K !!!

Zobacz załącznik 592687


Gabiśka śpiewa swoją pierwszą piosenkę "kukułeczka kuka" W jej wykonaniu to: "kuku kuku, aaaaa, aaaaaaa, u ha!!!"

Muńka dzięki za karny. Aby zawsze takie kary były
A wykonanie Gabrysi musi być śliczne. Mój Sz. tez spiewa, tylko że w jego wykonaniu to jest jakieś mruczenie

Zaza co do smoka to chyba jest różnie. Pamiętam jak moja starsza córka pożegnała sie ze smokiem. Pojechaliśmy do szpitala bo najadła się proszków mojej teściowej. I tam pani doktor zapytała ja czy oddałaby swojego smoczka dla malutkich dzieci co leżą w szpitalu a ona w zamian da jej kolorowe naklejki i Paulina zgodziła się. Nastąpiła wymiana. Wieczorem chciała smoka do spania, ale powiedziałam jej że przecież oddała go dla małych dzieci. Potwierdziła i położyła się spać. Potem jeszcze ze dwa razy pytała i w końcu bez płaczu i lamentu zapomniała o smoczku. A i jeszcze chwaliła się dziadkom, ze dała smoczek dla malutkich dzieci. A miała wtedy niecałe 2 latka. I powiem szczerze, że ta metoda okazała się skuteczna i w miarę łagodna.

Josie artystka pierwsza klasa :-)

Aylin fajnie macie tam u was z tymi atrakcjami. A korki - spróbuj przejechać przez W-wę jak robią drugą wiązkę metra i co rusz jest coś zamykane bo w remoncie.

Polaa dużo, dużo zdrówka. Aby do soboty przeszło.

 

[josie]

Alijenka obwodnica wroclawia rzadzi!!!! Nam sie o godzine skrocil czas przejazdu poznan - krakow

Sylka jak fajnie oduczyliscie smoczka. Piekna historia

 

[agaundpestka]

Ja dziś spędziłam cudowne popołudnie i wieczór z przyjaciółką no i umówiłyśmy się na jutro by połazić po sklepach jak za dawnych czasów choć zobaczymy co z tego wyjdzie.

 

[Sylka.]

Josie faktycznie fajnie się udało. Mam nadzieję, że i teraz pójdzie równie gładko. :-)

Aga to super, że spotkanie z przyjaciółką udane. I miłego łażenia jutro :-)

 

[katrina115]

Alinka miala bardziej drastyczna metode pozegnania sie ze smoczkiem. Wyjela z plastikowego regalika szuflade I bawila sie w twj szufladzie idajac wagonik pociagu I.... nagle katastrofa kolejowa. Wagonik sie gwaltownie zatrzymal, a pasazerka zaliczyla buzia o glebe. Warga napuchla jej tak, ze nawet smoczek przeszkadzal. Tym sposobem przez dwie noce spala, a raczej zasypiala bez smoczka. Potem juz opuchlizna zeszla, ale juz ze smoczkiem sie pozegnalismy.

 

[Sylka.]

Katrina to faktycznie dość drastycznie. Biedna Alinka. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.
Ja chyba udam się już w obięcia morfeusza. Dobranocka.

 

[katrina115]

Sylka - no niestety, jak mama powtarza po kilka razy, żeby tak nie robić, to dziecko nie słucha. Ale nauczone bolesnym doświadczeniem, od razu wie o co chodzi.

Dobrej nocki.