reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

reklama
Muńka następny na tapecie u mnie będzie ten twój placek bananowy - zresztą na reszcie chyba;-)

na pewnio Ci wyjdzie ;-)

Muńka mi wyszło 14 sztuk takich solidnych muffinek. A raczej muffin :)

Powiedzcie czy Wasze bąble teraz chodzą po dworze? Bo Szymek to tak średnio jest tym zainteresowany. Woli siedzieć w wózku. A jednak jakby szedł to i trochę organizm by się rozgrzewal. Dzisiaj jak wróciliśmy to miał aż usta sine. A ręce to dobrą godzinę jeszcze jak lody. Kark ciepły ale i tak się boję że się przeziebil. Ale jak go stawialam na ziemi to tylko stoi i się patrzy. Na podwórku trochę pochodzi ale zaraz ręce wyciąga abym go wzięła.

chodziło mi o czas pieczenia :-D:-D ale spoko, 35 minut i gotowe. Myślałam, że może przy muffinach będzie się krócej piekło.Mi wyszło 12.
Gabi w wózku już nie chce za długo jeździć, cały czas chodzi.
 
Muńka ja piekę zawsze muffinki około 25 mninut, te "twoje" też tyle i wyszły :blink:

U nas na spacerze zawsze jest taki scenariusz - pierwsze 20 minut bąbel grzecznie siedzi w wózku, potem już się wierci i go wypuszczam.
 
Powiedzcie czy Wasze bąble teraz chodzą po dworze? Bo Szymek to tak średnio jest tym zainteresowany. Woli siedzieć w wózku. A jednak jakby szedł to i trochę organizm by się rozgrzewal. Dzisiaj jak wróciliśmy to miał aż usta sine. A ręce to dobrą godzinę jeszcze jak lody. Kark ciepły ale i tak się boję że się przeziebil. Ale jak go stawialam na ziemi to tylko stoi i się patrzy. Na podwórku trochę pochodzi ale zaraz ręce wyciąga abym go wzięła.
:-D Sorry, ale wyobraziłam to sobie i śmiać mi się chce :-D
 
A wyobrazacie sobie czystość siedzenia po zimowym sezonie i dziecięcych bucikach?

:no:

z Nikosiem 24 tydzien
Zobacz załącznik 585772

z Sareńka

Zobacz załącznik 585774

ja wymiekam z moim synem ... w zlobku Panie mowia ze grzeczny ze sam zasypia pieknie je zajmuje sie soba nie placze

powrot do domu histeria histeria histeria ... jak mu sie cos nie da to drze sie w nieboglosy... strasznie probuje wymuszac ... a dzisiaj na polu mezowi taki cyrk odstawil ze ludzie sie odwracali. ani na rakch ani sam a do wozka to juz w ogole masakra ... bunt dwulatka ?? :p nasladowanie dzieci ze zlobka ? panie w zlobku klamia ?

piekny brzusio taki drobniutki ;-) a co do zachowania to ja zauwazylam ta sama zaleznosc:dry: u opiekunki grzeczna i zajmuje sie soba a w domu lobuz(nie zawsze) ale..... wydaje mi sie, ze odreagowuje to co tam sie dzialo..... wczoraj bylam swiadkiem jak Perla sie bawila, kladla klocki na krzeselko i podszedl chlopczyk i jej to wszstko zrzucil..... ta tylko na niego spojrzala i zaczela od nowa...... a w domu to ona wrzystko rozrzuca!!!

Dziewczyny: mozecie podpowiedziec jakis zabawny serial do ogladania? Chce mi sie cos lekkiego, wesolego i na poziomie.

do tych co MsMickey i Niespodzianka wymienila bo tez ogladam moge dorzucic "New Girl" fajna komedia a z PL teraz mecze "nad rozlewiskiem" juz ostania czesc ;-)

No i wróciłam z zakupów u kolezanki - i powstrzymałam sie :p kupiłam tylko spódniczkę. Za to moje przyjaciółka wydała 120 zł :p i mam w planie pozyczyc od niej 2 sukienki dla Tysia mojego

no nie wierze :-D zakupocholiczka na odwyku :-D:-p

A naprawdę to nasz prezydent miasta jak pojedzie gdzieś w swiat to cos takiego zawsze znajdzie czym miasto upiększa. Mamy wiec kosze z bangkoku, okrągłą kładkę z szanhaju, fontanne multimedialną jedną z niewielu w polsce, język chiński w przedszkolach państwowych, i przymiarki do wagoników bez motorniczych jako nowego środka transportu. Aaaaa i jeszcze najrówniejsze drogi w całej polsce.

ale macie prezytenda na poziomie :tak:

Sunshine - pomyłka to nie była, ale powiedziałam dzis Pani, że 40E to dla mnie za drogo, ale za 35E to bym wzięła(znaczy się kupiła). No i mam butki dla Kubusia. Tu mi się to podoba - ostatnio kupiłam butki zamiast za 20E to za 15E, tylko dlatego, ze to z ubiegłego roku model - myślę, ze młodemu to kompletnie "wisi".

alijenka - dziś po raz pierwszy od bardzo długiego czasu weszłam na gg i akurat była Kasiulka. W piątek miała ostatnią chemię, jutro będzie miała konsultacje z lekarzami (z wynikami). Spróbuję ja jutro "złapać".

najwazniejsze, ze buty juz ma :tak:
A Kasiulce przekaz, ze o niej myslimy i pamietamy :tak: i ze &&&&& zawsze zacisniete :tak:


to tyle z nadrabiania bo moja chorowitka juz sie obudzila :-(

EDIT: zasnela dalej.....

Munka/Alijenka-
slodkie te kozaczki!!!
Asik- najbardziej niegrzeczna ze wszystkich dziewcyznek:szok: przeciez ona jak aniolek wyglada :tak:
Munka- muffinek wyszlo mi 11szt ;-)
Mlodak- Aura wieksza czesc spaceru jest w wozku, na placu zabaw biega i az do wyjscia z parku potem laduje w wozku :tak: bo sama chce :-p
Rysica- a co polecisz na odpornosc dla Aurelki?

Wroclawianki udanego spotkania :-)
 
Ostatnia edycja:
Oj andzia, racja, obiecywałam. No ale to tak jak z piciem i kacem - mówisz never again, za dwa dni biegniesz do sklepu po browar ;-)
I po co żeś się przyznawała:-p;-)

Aga w szoku jestem, że Antoś posłuchał i zasnął

Muńka udanego spotkania z sister:tak:

Sunshine zdróweczka dla Aurelki

Młodak Damian biego po podwórku a na spacerkach woli chodzić. W wózku zaraz się złości.

Rysica miałam Ci pisać, że młodemu odrastają włoski gęściejszei mocniejsze:tak:


Oliwia już w domu, nie tyle atrakcją było muzeum co myjnia w drodze powrotnej:-p
 
Muńka widzę że tylko ja nie zalapalam pytania. Blondyna.ze mnie. Wstyd....

Kasiekz ja teraz mam w domu 20 stopni i zamarzam normalnie. Ja szczęście K już wrócił z pracy i poszedł palić w piecu.
Mi najlepiej jak 23 stopnie są. Ale do spania to też chłodni wolę.
 
Sunshine zdrówka dla małej!!

Młodak specjalnie dla Ciebie ;-)

młodak.jpg
 

Załączniki

  • młodak.jpg
    młodak.jpg
    11 KB · Wyświetleń: 65
Oliwia już w domu, nie tyle atrakcją było muzeum co myjnia w drodze powrotnej:-p

wcale jej się nie dziwię!! :-D


Muńka widzę że tylko ja nie zalapalam pytania. Blondyna.ze mnie. Wstyd....

;-) widocznie to ja źle sprecyzowałam pytanie.



boskie to!!!! :-) powinnaś rysować w książeczkach dla dzieci:-)

alijenka - a te fioletowe kozaczki to takie same, ale Twoje ocieplane :tak:

Miłego spotkania Lachonki!!! ja chcę do Wroo!!!
 
reklama
Oj, kolejna ciezka nocna i tym razem... bez przyczyny. Dziec obudzil sie radosny o 5 rano i meczyl ojca nie wiem do ktorej. Ja go w kazdym razie dostalam o 8 z powrotem i ze mna spal do 11 :sorry2:Za to pogoda super jak na pazdziernik - prawie dwie godziny hasalam z dzieciem i psa na dworzu :tak:

Mlodak - te 2 godziny byly wylacznie na wlasnych nogach :tak: Tup tup do kotka (dzikiego), tup tup do pieska (naszego), tup tup po kasztany, tup tup do zoledzi, tup tup do prania sasiadki, tup tup po szyszki :tak: Kilka razy zlapalismy zajaca ale bezkontuzyjnie :happy2:

Moj malz to prawdziwy samochodowy smieciarz. Smieci rzuca zawsze... mi pod nogi :wściekła/y:Nie wazne, czy siedze z przodu, czy z tylu, smieci laduje tylko u mnie :angry: A taka szykowna torba jak josie na pewno by nie pomogla, bo my mojemu bylo... zal jej brudzic odpadkami :-D


Aylin - pomnik pipy :-D:-D:-D Az wygooglowalam, co to jest :-) W moim rodzinnym miescie stoi za to... szubienica :oo2:


Kasienka - ja lubie zakupy, jesli jest to max. 1 sklep dziennie. A kiedy my z naszej dziury jedziemy do gigantycznego centrum handlowego raz w miesiacu na maraton do 10 sklepow po 500 rzeczy to srednia to przyjemnosc. Tez chcemy wyprobowac teraz dostawe do domu - malz ma dosc dzwigania sokow (kasiekz ;-)) i piwka :-p

asik - mnie tez sie w szkole czepiali, ze za duzo gadam na lekcjach :-p Ale tylko na tych nudnych :-D

Alescie mi narobily smaka na Wroclaw :sorry2: Szkoda, ze malz nie lubi duzych miast:sorry2:

kasiezkz - bo Ty najwyrazniej za duzo snu masz jak mozesz sobie pozwolic tak noc trwonic :-p

Wszystkie sie interesuja tabsami - cpunki normalnie :-D

aga, alijenka - ja tez z bejbikiem 24/24

Sunshine - zdrowia!
 
Do góry