Rysica
Mama Szymusia i Monisi :)
Szymek gra, Monika śpi, mąż gdzieś tam robi prezentację TM - a ja przed laptopem - Dolce Farniente!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A u nas beznadziejnie. Nieszczęśc ciąg dalszy. Zaczęło sie od śmierci bratowej w grudniu. W styczniu okazało się że moja mama ma nowotwór jajnika i przerzuty na otrzewną. Koszmarjest po drugiej operaci i 7-mej chemii.
A z Gracusiem od lutego jeździmy po lekarzach i już sił mi brak. Neurolog, ortopeda, alegolog, endokrynolog... nie możemy znaleźć przyczyny spadków wagi. Wazy 8,5 kg. Jest opóźnony fizycznie. Teraz dopiero zaczął chodzić za rączkę. W poniedziałek pediatra stwierdziła opóźniony rozwój mowy, co ją martwi i jutro dostaniemy skierowanie do spacjalisty ( jakiego? nie wiem...)
Trzymajcie za nas kciuki.