reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

moj geniusz nabyl dizs dwie nowe umiejetnosci:

picie prosto z kranu :szok:
Przy wodopoju - YouTube

chodzenie!!!!
Johny Walker - YouTube
gratulacje :)

josie - GRATULACJE!!!! zdolna bestię masz w domku!!!!

A my dzisiaj byliśmy w Belfaście w W5 - W5 - Interactive Discovery Centre - Belfast Northern Ireland - dzieciaki zadowolone, nie chciały wychodzić stamtąd. Tylko troszkę daleko od nas, ale - daliśmy radę - za tydzień będziemy mieli gorszą przeprawę.

Iwon - to tez jest takie jakby muzeum i tez zrobione z myślą o dzieciach w różnym wieku.

Kuba oczywiście się moczył - on uwielbia się chlapać w wodzie. Dziś miał pole do popisu, a tam, że spodnie i body mokre, grunt, że zabawa dobra była.
moja to by z wody w ogóle nie wychodziła !!!!!
my jak narazie nie odwiedziliśmy żadnego takiego miejsca wiem, że to radocha dla dziecka ale co z tego jak tego nie zapamięta
Siedze w otwartym oknie ze zgaszonym swiatlem zeby owadow nie wpuscic. Zapalilam swieczke ale zbyt bardzo mnie grzala :-)
moskitierę sobie kup u mnie załatwiła sprawę i nawet nie muszę nic na komary włączać
I muszę pochwalić mojego dziecia, bo mimo że bywa niesforny i strasznie lubi chodzić, to jednak jak go wypuszczę z wózka, to albo idzie ze mną grzecznie za rączkę abo sam, ale obok wózka :) Czasem tylko jak się zagapi na jakieś zwierzę, to mu się kierunki mylą i zawraca, ale generalnie jest grzeczny. I strasznie dużo się śmieje do ludzi i ich zaczepia, a oni nie pozostają obojętni na ten dziecięcy urok-dzisiaj podczas spaceru trze razy usłyszałam, że taki fajny chłopczyk i ładnie się uśmiecha. Miłe :sorry2: Zwłaszcza jeśli się wie, jaki jest na codzień :-p Aaaa i Julek bardzo fascynuje się liśćmi i kwiatami, jak siedzi w wózku, to podczas spaceru muszę obowiązkowo przybliżać się do wszelkich gałęzi, aby mógł je pogłaskać :wink:



Aylin fooootę poprosimy :))
Iwon moja mała od kąd jeździ w spacerówce to obowiązkowo musi mieć jakąś gałązkę w ręce nie obędzie się bez tego nawet do sklepu z tym wchodzi, a ile już się różnych liści najadła :-) teraz staram się jej zrywać akację bo chociaż wiem, że jak się naje to nie otruje się, a jak lata po ogrodzie to wszystkie stokrotki i inne kwiatki zrywa

do obcych ludzi to ręce wyciąga, a ostatnio jak z nią chodziłam po ulicy po domem i szedł sąsiad którego mała mało zna wyciągnął palca ona go złapała i poszła z nim

Mojemu dziecku cos sie stalo :sorry: Wczoraj nie moglam wyjsc do lazienki nawet, bo plakal, chyba, ze drzwi zostawilam otwarte, ale jak sie zamknelam w kuchni, bo byl goracy piekarnik, to wpadl w taka histerie, ze nie moglam go uspokoic. Nie zostal sam w pokoju tylko z tata :eek: Poza tym wczesniej mial jak Julek Iwon. Usmiechal sie do wszystkich, zaczepial, bawil sie w akuku, a wszystkim kasjerkom robil papa. Teraz zaczepiany ewidentnie sie wstydzi. Spuszcza glowke i patrzy na raczki, na zaczepiajaca osobe tylko zerka robiac dziubek :eek: Czy ktorys dziec jeszcze tak ma? To jakas kolejna faza? Jak to bylo z Waszymi starszakami?
nie martw się chyba to jest normalne moja też wpada czasami w histerię jak ja wyjdę do toalety albo tato jej zniknie wychodząc do pracy, a czasami nawet nie reaguje siedząc sama w pokoju

u nas hardcore ... brak czasu

obiecany brzuszek dokladnie 16t i 2d juz wybulilo :)

Zobacz załącznik 576583
kasiek ja w tym momencie ciąży to chyba wyglądałam tak jak Ty w końcówce, ja taki brzuszek to w pierwszym miesiącu ciąży miałam :-p:-p:-p
 
reklama
Witam,

wczorajszy wypad jak najbardziej sie udał. Pogoda dopisała :tak: Dzieciaki zadowolone, ja tez :-D:zawstydzona/y:

Rysica dobrze, ze nic poważnego nie było Małej, teraz bedzie juz tylko lepiej.

kasienka ale śliczny mały brzuszek :tak:

Ale dzisiaj jakaś nie do życia jestem, maz na 8 pojechał do pracy, maja jakiś trening czy cos, koło 16 powinien wrócić, czuje sie jakby nie była sobota bo w sobotę ostatni raz w pracy nie pamietam kiedy był, w ogóle na dzien nie pracuje i wydaje mi sie jakby zaraz wrócił, zachowuje sie jakby na rok gdzies wyjechał :-D

Wojtek właśnie poszedł spać, wczoraj spał do 9, dzisiaj do 7. No ale cóż...

nic lecę cos robić póki siostra z Kuba sie bawią
 
kasienka w porównaniu do mojego bez ciąży to masz malutki. Śliczny :tak:

Ja tak na szybko mam nadzieje ze coś mnie któraś pamięta. Nie mam gdzie pisać i wchodzić więc tak sporadycznie to robie.
U nas wszystko dobrze. Kubuś rośnie ma 10 zębów biega skacze przewraca się no normalnie znika w sekundę z oczu.

postaram się wstawić jakieś fotki malego. miłego wieczorku.
 
Polaa u mnie z kolei malz w domu (od nie pamietam ilu tygodni pracowal w sb) i tez dziwnie. Patrze - siedzi na kanapie, przecieram oczy - dalej siedzi ;)

Papitka pamietamy :) Teraz to urwanie glowy z biegajacym, skaczacy i wspinajacym sie na wszystko szkrabem :)

Sunshine nie wiem czy wiesz, ale jak bedziesz "u mnie" w miescie to bedzie air show:
http://www.youtube.com/watch?v=CFu_BaSLYfE

Cale popoludnie bylismy nad rzeczka ze znajomymi. Rzeka dosc gleboka wiec wiekszosc czasu spedzilam na pilnowaniu zeby mlody nie wpadl do wody. Ale i tak bylo suuuper. Uwielbiam dni na powietrzu.
 
Ostatnia edycja:
pustki tu coś dziś na maksa, widać że nie dość że urlopy to jeszcze weekend

ja siedzę i w ramach swojej diety jem paluszki :-:)-:)-:)-(, kurde ja nigdy nie schudnę :-:)-:)-(

znów jestem sama do poniedziałku może :-:)-:)-(
 
Alijenka smacznego ;-) Ja wczoraj sie objadlam paluszkami i miałam wyrzuty ale raz sie żyje :tak: A Ty nie masz z czego sie odchudzac wiec jedz spokojnie :-)
 
alijenka - Kuba nie zapamięta, ale miło spędziliśmy czas, Alinka sporo zobaczyła, mój pasierb tez coś innego zobaczył... warto było, a jak za rok pojedziemy czy za dwa lata to i Kuba coś zapamięta.
 
hej hej
Wracaaaam już do Was i będę na bieżąco ale przyznaję się bez bicia, że nie chce mi się nadrabiać:-p leniaaa mam takiego, że hoho

Udanej niedzieli
 
reklama
Hej dziewczyny
Nie wiem czy jeszcze mnie pamiętacie... zaglądam czasem ale się nie udzielam... czasu brak a i jakiś stan depresyjny mnie dopada.

Wasze dzieciaczki- CUDNE!!!

Kasieńka- Gratulacje i ślczny brzuszek:)

A u nas beznadziejnie. Nieszczęśc ciąg dalszy. Zaczęło sie od śmierci bratowej w grudniu. W styczniu okazało się że moja mama ma nowotwór jajnika i przerzuty na otrzewną. Koszmar:( jest po drugiej operaci i 7-mej chemii.
A z Gracusiem od lutego jeździmy po lekarzach i już sił mi brak. Neurolog, ortopeda, alegolog, endokrynolog... nie możemy znaleźć przyczyny spadków wagi. Wazy 8,5 kg. Jest opóźnony fizycznie. Teraz dopiero zaczął chodzić za rączkę. W poniedziałek pediatra stwierdziła opóźniony rozwój mowy, co ją martwi i jutro dostaniemy skierowanie do spacjalisty ( jakiego? nie wiem...)

Trzymajcie za nas kciuki.

Miłej niedzieli
 
Do góry