reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

Avo, ale Ty mówisz o takiej glukozie do picia czy, takim zwykłym badaniu poziomu glukozy we krwi, ale bez picia tego świństwa... Ja też jestem z Wawy, właśnie skończyłam robić badania ze skierowania. Faktycznie była tam zaznaczona glukoza, zrobili mi ją, ale pić nic nie musiałam do tego...

Pić gluzkozę jeszcze będziesz ok 24 tygodnia ciąży - to jest dopiero obrzydliwe :-D
 
reklama
Już kiedyś pytałam ale było bez odpowiedzi więc pytam jeszcze raz:

Czy robicie już ćwiczenia kegla?
Podobno bardzo pomaga to w późniejszym porodzie, ja niestety nie mogę tego potwierdzić bo mimo tego, że ćwiczyłam w pierwszej ciąży to urodzić naturalnie mi nie było dane..
ja nie ćwiczę ponieważ do CC mi się to nie przyda :) W pierwszej ciąży robilam i na nic się nie zdało bo i tak skończyło się CC :)

ćwiczeń Kegla nie robię i w 1 ciazy tez nie robiłam:)

co do glukozy to W Warszawie to badanie jest obowiązkowe dla każdej ciążarnej.
co do Burakow to w Polsce sa też tabletki Herbapolu z buraków o nazwie,,Burak":)= też czynia cuda z krwią.Jednak łatwiej wziac tabletkę z esencji z buraka niż wypić karton soku:)


Kamila, ja Cie pytałam o ta arytmię Twojej mamy- jaką ma dokąłdnię ta arytmię?
wiesz co powiem szczerze że niewiem... wiem tylko tyle że nie może mieć żadnych znieczuleń, żadnych narkoz ani nic w tym stylu dla tego nie mogą nic z tym sercem zrobić.... bo nawet zwykle znieczulenie u dentysty może spowodować zatrzymanie serca ale niewiem co to dokładnie jaka arytmia....

Avo, ale Ty mówisz o takiej glukozie do picia czy, takim zwykłym badaniu poziomu glukozy we krwi, ale bez picia tego świństwa... Ja też jestem z Wawy, właśnie skończyłam robić badania ze skierowania. Faktycznie była tam zaznaczona glukoza, zrobili mi ją, ale pić nic nie musiałam do tego...
ja też mialam badanie glukozy z krwi ale taka do picia jedt mniej więcej w 5 miesiącu robi się i jedną i drugą
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
witam

uff, jestem po wizycie - WSZYSTKO OK!!!! Dzidzia fikała nóżkami a rączki miała na głowie, śmiałam się że złapała się za głowę czując mój strach !!!!!
:-):-):-)
nigdy więcej nie zamierzam się tak stresować :no:
dostałam skierowanie na badania genetyczne ale wierzę że jest ok

wstałam teraz głodna starsznie, wciągnełam kangusie z mlekiem i nadal snu nie czuje, a za parę godzin trza do pracy :(

JESTEM SZCZĘŚLIWA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :tak:


Gratuluje :-) super wiesci:-)

Mnie przekonasz, ale mojego gina raczej nie ;-)
A czy dobrze pamiętam, że bierzesz dupka na własną rękę, bo po transwerze go nie dostałaś?

Tak biore go na wlasna reke po konsultacji z lekarka z polski bo tu w Szkocji go nie ma a po za tym tu jak i w calej Wielkiej Brytani DUPHASTON zostal wycofany w 2005 roku w zwiazku z tym ze ciaza do 12tyg nieistnieje tak wiec nie podaja zadnych lekow na podtrzymanie. Przy poprzednich transferach mialam inny lek - zel dopochwowy rowniez progesteron kosztowal mnie majatek - no ale jakos sie nie sprawdzil ciagle mialam niedobor progesteronu w organizmie no i proby konczyly sie niepowodzeniem.
We wszystkich poprzednich probach w Polsce mialam najpierw luteine a potem Duphaston. Ja jestem z Dupka zadowolona.

[/QUOTE]

maćku
hehe nie przejmuj się! ja też mam często takie wrażenie, że jestem ignorowana albo że mnie ktoś tu nie lubi :-D ale jest nas tu sporo i sporo piszemy, łatwo coś przeoczyć a poza tym ja zdaję sobie sprawę, że w ciąży jestem strasznie przewrażliwiona na swoim punkcie...

gosikk
gratluję! lubię bardzo czytać takie wiadomości :)


Trzymam mocno kciuki za dzisiejsze wizyty
Za mnie też trzymajcie bo na 19.00 idę do mojej polskiej ginekolog
Ciekawa jestem, czy da mi coś na te plamienia, w poprzedniej ciąży od razu przepisała duphaston mimo tego, że żadnych plamień nie było (ale byłam po poronieniu więc dlatego)
w Niemczech nie dali mi żadnego progesteronu, tam mówią, że duphaston jest be.
MIłego dnia!!!!!

Dokladnie to samo mowia tu u nas w Szkocji na Duphaston to be:tak:

Trzymam kciukaski za wizytke:tak:
 
Ostatnia edycja:
Avo, ale Ty mówisz o takiej glukozie do picia czy, takim zwykłym badaniu poziomu glukozy we krwi, ale bez picia tego świństwa... Ja też jestem z Wawy, właśnie skończyłam robić badania ze skierowania. Faktycznie była tam zaznaczona glukoza, zrobili mi ją, ale pić nic nie musiałam do tego...


w pierwszym trymestrze glukoza bez picia ulepku, po 24 tygodniu ciąży z ulepkiem:)Mówiłam o piciu tego ulepka:)To nei takie starszne:)Sa gorsze rzeczy naprawdę:)
 
Ok, już teraz wszystko rozumiem... Teraz zwykła glukoza a po 20 tygodniu ta krzywa cukrowa, czy jak to się zwie w kierunku ewentualnego wykrycia cukrzycy ciążowej :)
Widzicie jak to dobrze się was dopytać... Przynajmniej człowiek wie na co się przygotować:happy:
 
nanulinka - przykro mi, ze az tak Cie wymęczyli, ale to po to zeby wyniki były dobre!!! teraz to napewno będą!!!

kamila - ćwiczenia mięsnia Kegla są dobre nie tylko na poród, działaja równiez korzystnie na satysfakcje seksualną:-):-)

o 16.30 ide z blizniakami na szczepienie i juz sie boje:baffled:
Bartek jeszcze nie widzi igły a juz "błaga panią, zeby mu tego nie robiła"..:sorry:
 
Dziewczyny, dzieki Wam za wypowiedzi, to juz jestem spokojna, bo ja tu caly czas porownuje, czy czasem czegos mi nie pomijaja, tak to juz jest, nie mam 100% zaufania do lekarzy, moze 98% ,zawsze pozostaje wiec ten 2procentowy margines szalenstwa umyslu ;)
Wlasnie sobie doczytalam, ze tu tez robia jako badanie rutynowe kolo 26tygodnia ufff :)
Troche mnie to trapilo, bowiem w rodzinie mam duuuzo cukrzykow, plus moje pierwsze badania glukozy byly wysokie, dopiero potem sobie przypomnialam, ze ja wtedy zapomnialam sie i zjadlam chlebek przed badaniem :sorry: drugie juz byly ok, ale zawsze to byly badania z krwi.

Buziak- to bylo juz po :) wpierw wiec byl kochany, bo kupil soczek, potem juz tyranem, bo bulka byla przegrzana hihihi

Niezapominajka- no to jedziemy na tym samym wozku :baffled:

Karamija- trzymam kciukasy!

agaundpestka- oj zazdroszcze, ja w tym roku o swietach w Polsce moge zapomniec :( co prawda nie pytalam sie lekarza, ale to ciaza wysokiego ryzyka, wiec nawet sama doszlam do wniosku, ze lepiej by bylo zostac tu. Baaaardzo mi zal, nigdy tu nie spedzalam swiat, ale z opowiadan meza i jego narzekan swiatecznych, wiem ze tu swiat po prostu nie ma :(

Co do burakow, to zaplanowalam wielokierunkowy atak, zelazo tez biore, mieso przelykam (choc grubymi kesami, brrr) plus to co dotychczas, nabial, jaja, szpinak i cytrusy... Miejmy nadzieje, ze uda mi sie wyjsc na prosta.
 
sicilpol - jak zobaczyłam męskie tematy na forum "jak przezyc jej ciążowe humory" to sie popłakałam ze śmiechu;-)
A co do badan i tego czego sie mozna dowiedziec na forum to moze jeszcze dziewczyny mnie naprostuja i urodze naturalnie???:-D
Właśnie opijam się kawą inką:tak: zrobiłam sobie w dwóch kubkach;-)
pyyyyycha
an.ka - mam nadzieje ze dostajesz naklejki dzielnego pacjenta!! :-)

kurcze az mi szkoda dzieciaka,znow sie spłacze.. ostatnio najpierw prosił pielegniarke a potem krzyczał, ze za kare wychodzac nie powie jej dowidzenia !!! potrafi tak sie szarpac, ze krew jest zle pobrana:eek:
 
reklama
O! W końcu moje wypociny nie przeszły bez echa :-p;-)
Fajnie,ze w ogóle wiekszosc z Was zna już płeć. Jak ja bylam w pierwszej ciazy to płec się poznawało w okolicach połowkowego usg......
No chyba przesadziłaś z tą większością. NA razie mamy 2 (czy 3 ?) chłopców. :tak:

Czy robicie już ćwiczenia kegla?
Ja nie robie, bo nawet nie wiedziałam, że trzeba :sorry:
Tak biore go na wlasna reke po konsultacji z lekarka z polski bo tu w Szkocji go nie ma a po za tym tu jak i w calej Wielkiej Brytani DUPHASTON zostal wycofany w 2005 roku w zwiazku z tym ze ciaza do 12tyg nieistnieje tak wiec nie podaja zadnych lekow na podtrzymanie. Przy poprzednich transferach mialam inny lek - zel dopochwowy rowniez progesteron kosztowal mnie majatek - no ale jakos sie nie sprawdzil ciagle mialam niedobor progesteronu w organizmie no i proby konczyly sie niepowodzeniem.
We wszystkich poprzednich probach w Polsce mialam najpierw luteine a potem Duphaston. Ja jestem z Dupka zadowolona.
Ja po IUI też brałam i dupka i lutke, a obecny lekarz powiedział, że dupek jest "do dupki" ;-) Dlatego napisałam wcześniej, że lekarz naszej koleżanki (nie pamiętam już, kto narzekał na tą lueinę) może nie przystać na propozycję zmiany. Bo ilu lekarzy, tyle opini.:tak:

agaundpestka- oj zazdroszcze, ja w tym roku o swietach w Polsce moge zapomniec :( co prawda nie pytalam sie lekarza, ale to ciaza wysokiego ryzyka, wiec nawet sama doszlam do wniosku, ze lepiej by bylo zostac tu. Baaaardzo mi zal, nigdy tu nie spedzalam swiat, ale z opowiadan meza i jego narzekan swiatecznych, wiem ze tu swiat po prostu nie ma :(
To masz okazję pokazać im wszystkim jak się świętuje Boże Narodzenie :tak:

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!!!

Ja jeszcze tylko 2 dni...

I jeszcze jedno pytanko - czy lekarz rodzinny może wystawić L4 "ciążowe" (100% płatne)?
 
Do góry