Czerwiec 2012

[Pamka_]

Dziewoje wstyd ale jak mam czas to nie poświęcam go Wam tylko idę na dwór z dzieciem Musicie mi wybaczyć bo pewnie robicie to samo:-)

Aronia-nie wiem czy kogoś tu dziwią Twoje poglądy. Gdybyś stosowała metody typu ubieranie teraz dziecka w kombinezon zimowy to mogłybyśmy się zastanawiać nad stanem Twojego umysłu a tak to... Gdzieś Ty znalazła takie koleżaki??
Mój Król Julian też z nami śpi bo mój mąż nie wyobraża sobie inaczej

A jak chcemy by do nas przyszedł a on nas ignoruje to wystarczy, że mój D się do mnie przytuli- mały zazdrośnik jest przy nas w 3 sekundy :-)

Muńka-widziałam zdjęcia Super, że imprezka udana Oczywiście migrena musiała przyjść wtedy gdy była najbardziej potrzebna...:-(

Josie-Jas na takim sprzęcie już jeździ?? Kurcze mojego siła by nie zmusił. Podziwiam
Kaloszy w rozmiarze 18 nie spotkałam

Wiecie, że moje dziecko osiągnęło wagę 13 kg? Wzrost 86

 

[kasiekz]

Pamka czym ty go karmisz!!!??? 86cm - koszykarz ci rośnie! Ja w swojej książeczce zdrowia w wieku 2 lat mam wpisane 88cm:-) Dobrze, dobrze...chłop musi być wysoki Nie to co mój M 172cm Mój M też nie wyobraża sobie spania bez Polki z nami

Josie młody cudny, tort własny piękny!

muńka tak, migrena zawsze w porę:/ Kurde, a ja ostatnio mam więcej migrenowych bólów niż przed ciążą

Właśnie rozglądam się za zakupem krzesełka, bo mojej tak się spodobało u koleżanki, że miała nową zabawę...wsiadać i zsiadać. Mowa oczywiście o takim niskim dziecięcym i szukam plastikowego na taras, a do domu kupię te z ikea, bo jakoś się w nich zakochałam

No a jutro u nas 32C, więc rozkładam młodej basen Dziś już pół dnia latała bez pampersiaka...do piasku zakładałam tylko majteczki Bo serce nie pozwalało mi założyć jej pampersa, gdyż mi bawełniane gacie do t...się kleiły, a co dopiero ta 'cerata' dziecku:/

 

[aronia12]

Hmmm, to albo ja trafilam na dziwne znajome albo czerwcowki to zgromadzenie dziwaczek :-)

Piszecie tyle a ja niewdrozona, miesza mi sie, kto imprezowal, kto wyjezdzal a kto kupowal, nie gniewajcie sie Zapamietalam cos o krostkach. My aktualnie zaliczylismy przygode z krostkami, wiec opowiem, moze sie na cos komus kiedys przyda ;-) Wieczorem skora bejbiszonka byla gladka jak przyslowiowa pupa niemowlaka a rano glowke mial obsypana duzymi, czerwonymi "guzkami". Wygladalo to na ukaszenia ale mnie nic przez noc nie pokasalo a spalismy wszak nos w nos. Oblecialam net w poszukiwaniu ospy, odry i innych pierunstw ale na szczescie to nie bylo to. Drapac tez sie nie drapal. Temperatura w normie. No i sie wyjasnilo (samo tj. metoda obserwacji plus potwierdzenie sasiadki, ktora ma trojke dzieci i niejedno juz widziala ;-)), ze to jednak komar. Dziwne to, bo wyglada inaczej niz u doroslego, pojawilo sie po 12 godzinach od ukaszenia, schodzi wolniej ale to pospolity komar. Tak wiec jak bedziecie szukac przyczyny pojawienia sie dziwnych krostek to ukaszenia o tej porze roku tez trzeba brac pod uwage A biedny bejbiszonek jest tak pokasany ze az go zal (na mnie tez nie ma chyba 10cm² bez ukaszenia...). Od trzech dni mamy popowodziowa plage tych wredot Trzeba bedzie szukac jakiegos patentu do ogrodka, bo sie wytrzymac nie da, nawet w poludnie w pelnym sloncu tna, tak samo bylo po powodzi w 2000r. Woda jeszcze nie opadla a te swintuchy juz sie zdarzyly rozmnozyc

 

[MsMickey]

Aronia spróbuj takiej lampy elektrycznej na zewnątrz. Komary zlatuja się i dostają prądem. U mnie działało.
i oczywiście, że jesteśmy zgromadzeniem dziwaczek ;-)

Pamka - jak nic zapaśnik

wstawilam pranie i idę spać. G usnela ok 22,.no ale drzemka w okolicy 19-20 robi swoje... ;-)

 

[Aylin]

Hello
Aronia - własnie iałam powiedzieć ze to my wszzystkie jestesmy lekko odjechane w takim razie Bo dziwne mi się wydaje tylko niemycie dzecia. Ale moja sie poci strasznie teraz - wiec mycie to mus. Czasem 2 razy dziennie. Zresztą moja wode kocha wiec przyjemności jej nie odbieram.

Ja bym nadal chciała karmic - ale moja dziecina sama sie odstawiła i na widok cyca w ostatnie dni płakała. Wiec nie to nie. Butelka rządzi - teraz z wodą bo pije jak smok. I nic nie je. Dzisiejsze menu: 90 ml mleka, 2 herbatniki, miseczka mała zupy z soczewicy, u mojej mamy 2 odrabiane danonki z lidla i sucha kroma chleba - poszły karmić kaczki i dzieć im zjadł.

A co do komarów - mojej też takie guzy wyszły. I po 2 tygodniach ma nadal slady. Na pole najlepsy jest taki srodek którym sie trawnik skarapia. Działa do pierwszego deszczu i skrapia sie tym miejscowo a nie całość.

Josie - moja swojego "robala" prowadzi za kierownise do tyłu. Nie opanowala jeszcze jazdy. Ale zsiada rewelacyjnie - jak z roweru.

Chciałam kupic niuni majteczki treningowe - bo zaczyna pokazywać ze chce kupe a czasem i siku. Ale nie ma od 8 kg.

A i kupiłam jej dzis w smyku sandałki nike za całe 40 zl.... rozmiar 22. wkładka 12 cm ale kłamią. Mam nadzieje ze stopka urośnie jeszcze

 

[josie]

Wlasnie mialam pytac co na komary do mieszkania i co na ogrod? Te wtyczki do kontaktu to chyba niezbyt zdrowe?
Aronia przypomnialas mi jak moja mala siostra miala slady po komarach takie bable wystajace z plynem w srodku!!!

Mam dwa problemy z mlodym. 1-od czasu trzydniowki mq zajady i nie chca sie zagoic, co moge z tym zrobic?
2-Wydawalo mi sie ze lek separacyjny juz przechodzilismy ale chyba jednak nie... Non stop wisi mi przy nodze, jak tylko odejde to chocby nie wiem jak super sie bawil biegnie za mna i ryk... Nie moge go na sekunde zostawic a jak bron boze zamkne sie w lazience to histeria....

Pamka no jezdzi znaczy przesuwa sie powoli i tylko w tyl. Ale to ma trzy kolka wiec zadna filozofia

 

[Aylin]

Josie - na zajady maść z cunkiem i vit b podobno. Ale nie mam wiec ze słyszenia podpowiadam

Aga jak torty????

 

[katrina115]

Buziaki dla rocznej Gosi!!!!!

aronia - ja młodego tez nie kąpię codziennie, owszem myje, ale kąpałki tak co 2-3 dni, chyba, że jest bardzo gorąco, to nawet dla ochłody i zmycia potu jest OK.
Dermatolog w Polsce sama mi powiedziała, że dzieci z AZS to dzieci, które powinno się kąpać co drugi albo co 3 dzień i góra 10-15 minut, żeby dodatkowo nie wysuszać skóry.

Co do kolek - Alinka nie miała w ogóle, więc nie było potrzeby i sensu faszerować dziecko czymś, co i tak nie zadziała, natomiast Kuba miała kolki i podawaliśmy Espumisan, ale tylko, gdy były bardzo silne. Dziąsełek nie smaruję (to już pisałam), bo nam się nie sprawdzaja, ale co do środków p/ bólowych i p/gorączkowych to widząc taka potrzebę podaję - nie chce, żeby maluch sie męczył i my przy okazji tez.

Znaczy się - czerwcówki 2012 - chyba jednak jakoś mniej więcej w jednym standardzie "chodzą".

 

[polaa]

Hej Dziewczyny,
chcialam sie tylko przywitać i napisać ze ponad godzinę temu wróciliśmy z Polski. Roczek i chrzciny udane. Jutro napisze wiecej i oczywiscie postaram sie chociaż trochę nadrobić. Pozdrowienia dla Was i buziaki dla dzieciaków

 

[mlodak]

Josie ostatnio długo nie mogłam wyleczyć zajada. Masc cynkowa nie pomagała. I któregoś wieczora posmarowalam kremem hipp do tylka młodego. Efekt od razu.

Gosia, Antek sto lat!!!!!

Normalnie pójdę siedzieć za morderstwo ze szczególnym okrucieństwem. Mój cudowny mąż wczoraj zamiast isc spać o ludzkiej porze to oglądał jakieś mordobicie w tv. I oczywiście dsisiaj zaspał i obudził mnie abym mu kanapki do pracy zrobiła. Baran skończony. Tylko ubić! Młody kwekal pół nocy wiec jestem hiper wyspana.....