reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

No wlaśnie najśmieszniejsze jest to, że tak bez zabezpieczenia, to my z mężem robiliśmy to też tylko raz i to nie tylko we wrześniu, a w ogóle od 3lat. No i od razu się udało. A dodam że poprzednio staraliśmy się o maluszka pół roku. Niestety nie znam dokładnej daty stworzenia naszej fasolki, bo nie pamiętam kiedy konkretnie się nie zabezpieczylismy. :)
 
reklama
Moje krosteczki oszczędziły twarz, za to trochę mi "przyozdobiły" dekolt i trochę plecy, ale z tym da się żyć, żeby jeszcze nie swędziały, to juz byłoby super.
Ja właściwie to mam wszystko lub prawie wszystko dla dzidzi, bo nie oddawałam po Alince, licząc sie z tym, że może nam sie jeszcze przydać i się przyda.
 
No właśnie. Poprzednim razem jak się staraliśmy to trzy miesiące wolnej zabawy mieliśmy, a tym razem przezornie/rozsądnie "szalelismy" i za pierwszym razem wpadka:rofl2: To się nazywa szczęście:-p A planowałam dziecko na przyszły rok (nie poród, lecz myśl o ciąży:-D)
 
Widzie, że trochę się rozpisałyście :) Miałam kilka stron do nadrobienia :)
ania 2004 super wiadomość :-)
tialana będzie dobrze głowa do góry :)
mamina karierowiczka
dobra mantra. Chyba wszystkie powinnyśmy się tego trzymac :)
kasia_stanik
gratuluję
carla81 no to super , że u Was wszystko dobrze. :)
nanulika, carla81 ja jak pisałam wcześniej byłam u gina w 5tc wg OM i był pęcherzyk ale zarodka nie widać jeszcze ale wierze, że będzie dobrze.! musi przecież ;D
Rosvita
no to chyba dużo maluszków będzie w 2012 u CIebie na osidlu :p
veritaserum71 gratuluję
nanulika ja chyba jednak pójdę tydzień szybciej do gina. to będzie 7tc więc powinno być już widać zarodek. Szczerze mówiąc najlepiej już teraz bym chciała wiedzieć czy tam jest.


uhh chyba wszystko :)
odnośnie cery to narazie spokój owszem zdarzaja się jakieś pojedyńcze syfki ale to normalne. Jak narazie nic tragicznego :) no przyznam się też patrzałam nad wózkami rzeczami itd ale na pierwsze zakupy pójdę z moim P jak wróci na święta. Ogólnie to chyba tak po nowym roku stopniowo będę kupować. A no i zażywam tylko i wyłącznie kwas foliowy.

a chciałam was jeszcze poinformować iż założyłam nowy temat Lista czerwcowych mam 2012.
 
Ostatnia edycja:
ten suwaczek tu nie uwzglednia dlugosci cyklu a ja mam dosc dlugi, i niby wedlug suwaczka to juz 7 tydzien (ostatni @ 27.08), a wedlug usg to dzis bedzie rowne 6 tygodni. ale tez nie do konca rozumiem czy usg podaje te dni od zaplodnienia? w kazdym razie zalodnienie jakos 15-17 musialo miec miejsce:)

co do cery to tez zauwazylam ze sie pogorszyla i jest mocno tlusta:/
 
Widzie, że trochę się rozpisałyście :) Miałam kilka stron do nadrobienia :)
ania 2004 super wiadomość :-)
tialana będzie dobrze głowa do góry :)
mamina karierowiczka
dobra mantra. Chyba wszystkie powinnyśmy się tego trzymac :)
kasia_stanik
gratuluję
carla81 no to super , że u Was wszystko dobrze. :)
nanulika, carla81 ja jak pisałam wcześniej byłam u gina w 5tc wg OM i był pęcherzyk ale zarodka nie widać jeszcze ale wierze, że będzie dobrze.! musi przecież ;D
Rosvita
no to chyba dużo maluszków będzie w 2012 u CIebie na osidlu :p
veritaserum71 gratuluję
nanulika ja chyba jednak pójdę tydzień szybciej do gina. to będzie 7tc więc powinno być już widać zarodek. Szczerze mówiąc najlepiej już teraz bym chciała wiedzieć czy tam jest.


uhh chyba wszystko :)
odnośnie cery to narazie spokój owszem zdarzaja się jakieś pojedyńcze syfki ale to normalne. Jak narazie nic tragicznego :) no przyznam się też patrzałam nad wózkami rzeczami itd ale na pierwsze zakupy pójdę z moim P jak wróci na święta. Ogólnie to chyba tak po nowym roku stopniowo będę kupować. A no i zażywam tylko i wyłącznie kwas foliowy.

a chciałam was jeszcze poinformować iż założyłam nowy temat Lista czerwcowych mam 2012.

Lena01
no własnie wychodzi więc że ja byłam u gina na początku 5tyg więc też był tylko pęcherzyk i zero zarodka...
termin mam na 8 listopada - wtedy to już by był chyba 8 czy 9 tydzień.... ja nie wiem, sprobuje to chyba przyspieszyc w poniedziałek, albo pójde prywatnie...

lekarze tak z lekka mówią: za wcześnie, niech Pani przyjdzie za 3 tygodnie, może już coś będzie widać...
a mnie wtedy szlag trafia bo dla mnie 3 tyg to cała wieczność....

własne wyszłam z wanny pełnej piany - postawłam na full relax:)
tyle że dwa prychole zauważyłam niemałe.... chyba mnie jednak też zbrzydnięcie nie ominie:/

pozdrowionka dla was! uśmiechajcie się dużo:)

dzisiaj Mojego S. namówiłam na obejrzenie tego filmiku na VOD (Życie przed życiem) - po raz kolejny stwerdzam - super:)
namet Mój S. stwierdziła,że jednak chciałby być przy porodzie:)))))
 
nanulika ja Ci powiem ze nie chce zeby moj P byl przy porodzie. a po obejrzeniu tego filmiku Dailymotion.pl (ostrzegam ze tu jest pokazany porod naturalny z prespektywy lekarza dodam ze znacznie rozni sie od tego zycie przed zyciem) naprawdę nie chcę, sama się zaczynam bać.
ja idę tydzień szybciej chyba. Będzie to już8tc wg OM wiec powinno byc widac i moze uslysze bijace serduszku juz. :)
 
nanulika ja Ci powiem ze nie chce zeby moj P byl przy porodzie. a po obejrzeniu tego filmiku Dailymotion.pl (ostrzegam ze tu jest pokazany porod naturalny z prespektywy lekarza dodam ze znacznie rozni sie od tego zycie przed zyciem) naprawdę nie chcę, sama się zaczynam bać.
ja idę tydzień szybciej chyba. Będzie to już8tc wg OM wiec powinno byc widac i moze uslysze bijace serduszku juz. :)

wiem,wiem że to z perspektywy lekarza inaczej wygląda:)
ale mimo to chcę:) znam parę par,które wspólnie przez to przeszły i wszystkie sobie chwalą:) tak więc chyba też się skusimy:)))
PS dopisałam się do Twojego zbioru mamusiek:p
 
reklama
Do góry