Trzecia????
Cieszę się, że pomysł z biszkoptem przyda się i Wam. Muszę następnym razem spróbować zrobić z przepisu mojej mamy, bo chyba troszkę inaczej robi i porównać który lepszy. Właśnie podkradłam go młodej i wcinam z jogurtem
Zrobiłam jej wczoraj na podwieczorek trochę jogurtu naturalnego do tego banan,melon i biszkopt - musiałam dokładać, bo jadła jak szalona.
Jak dostanę przepis na placek babci to też Wam podrzucę, bo jest rewelacyjny dla maluchów.
Przed chwilą jak karmiłam G za oknem ukazał mi się mężczyzna (mieszkamy na 6 piętrze) W pierwszej chwili szok, a potem zakumałam, że się spuszcza (po linie) Coś chyba naprawiają i zaczynają wiercić, a młoda śpi
Ja też dołączam do życzeń dla wszystkich jedenastek!!!
Wróciłam dziś do lekcji śpiewu online - jest masakra, moja przepona zdechła po ciąży i z braku treningu przegięłam, więc muszę się wziąć za siebie i dzięki temu mięśnie brzucha też więcej popracują.
Iwon - moja pije rano 200ml mleka, potem tyle samo kachy, no i na dobranoc ok.220ml kaszki.
Cieszę się, że pomysł z biszkoptem przyda się i Wam. Muszę następnym razem spróbować zrobić z przepisu mojej mamy, bo chyba troszkę inaczej robi i porównać który lepszy. Właśnie podkradłam go młodej i wcinam z jogurtem
Zrobiłam jej wczoraj na podwieczorek trochę jogurtu naturalnego do tego banan,melon i biszkopt - musiałam dokładać, bo jadła jak szalona.
Jak dostanę przepis na placek babci to też Wam podrzucę, bo jest rewelacyjny dla maluchów.
Przed chwilą jak karmiłam G za oknem ukazał mi się mężczyzna (mieszkamy na 6 piętrze) W pierwszej chwili szok, a potem zakumałam, że się spuszcza (po linie) Coś chyba naprawiają i zaczynają wiercić, a młoda śpi
Ja też dołączam do życzeń dla wszystkich jedenastek!!!
Wróciłam dziś do lekcji śpiewu online - jest masakra, moja przepona zdechła po ciąży i z braku treningu przegięłam, więc muszę się wziąć za siebie i dzięki temu mięśnie brzucha też więcej popracują.
Iwon - moja pije rano 200ml mleka, potem tyle samo kachy, no i na dobranoc ok.220ml kaszki.
Ostatnia edycja: