uuuuuu ale cisza ja się dołuję przed kompem przy kieliszku wina moje małżeństwo to totalna porażka, a mężuś chyba (a raczej na pewno) ożenił się z nieodpowiednią kobietą - jego ideał to ten co mu pępowiny nie pozwala odciąć... chociaż źle piszę, on nie chce tej pępowiny odciąć :/
odważna kobitka ci rośnie
dołączyłam po przeczytaniu Twojego wpisu - z kieliszeczkiem winka oczywiście i 7 herbatnikami.
Ja dzis słomiana wdowa bo T. poszedł dorobic przy rozkładaniu ekranu - miało go nie być tylko 3 godziny. A wyszło ze był przez cały dzień 3 g......
Cały dzien z dziciem..... jutro odziemy na plac zabaw lub gdziekolwiek....
hej
jednak zajrzalam, nie moge bez was zyc!!! dzieki ze takie łaskawe i prawie nic nie napisaly hihih
i jest totalnym kociarzem jego ukochana zabawka to bialy kotek, druga ukochana to rudy kotek z wyciagnietym jezyczkiem ktory mozna tarmosic. od dawna juz jak tylko zrobie mial-mial to sie smieje. a teraz nauczyl sie wolac kota. dzis ide z nim na basen i mowie ze kotkow cos nie ma na ulicy a ten na to : kszi kszi (tak mowi kici kici jak tylko kota zobaczy u nas w ogrodzie - a przychodza czesto - to taki banan na twarzy ze az milo i wola je
swiadomie mowi tez bam i nie ma. i hmmm-hmmm zamiast hau-hau
no ale pomimo tego i tak mni wykonczyl nerwowo dzisiaj...
wracam do roboty ale chyba zajrze jeszcze
ciesze sie ze nas kochasz hehe z wzajemnością
moja naszą pusię uwoielbia. Pusia Tyśke troche mniej.... Ale kocha z nia spać. Mój kot jest po prostu uważny..... wie ze inaczej straci wąsy i uszy a i moze ogon
Ale jak czytam o sukcesach waszych dzieciów to moja jakaś taka niepozbierana - gadac nie chce
Ale steruje tatusiem jak koniem jak jest na rękach to ruchem mikrociałka daje znak ze do przodu - przechyłem w która strone ma skręcić a jak chce się zatrzymać to opiera się całą sila o niego
Znajomi powiedzieli ze jutro na cioacho wpadną - skończyłam robic tiramisu - bo najmniej z nim roboty. Wyszła cała foremka do zapiekania..... Duża..... Zapraszam was na jutro Będzie co jeść a i naić się jest co