sicilpol
Ma-Ma!
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2010
- Postów
- 1 734
Ja moze sie wpowiem na temat gorgonzoli bakterii listeria monocytogenes. We wloszech tez to jest rzecz sprzeczna, niektorzy ginekolodzy mowia ok, niektorzy odradzaja. Z opini za: owe bakterie wylegaja sie tylko latem, sery, ktore kupujemy, sa przemyslowe, a nie wyrabiane recznie, wiec trudno tu o listerioze.
Generalnie tam nie tyle boja sie o produkcje z mleka pasteryzowanego czy nie, ale o plesn.
Pisalam juz na forum o jedzonku, ze to samo jest we Wloszech jesli chodzi o szynke parmenska, jedni mowia, jesc, drudzy, ze nie same konsorcjum udowadnia, ich szynke jesc mozna.
Dziekuje dziewczyny zwlaszcza Mamina za liste produktow, tak na nia patrze i juz sama nie wiem co u mnie nie tak.
W ciagu 2tygodniu zjedlismy z mezem 3kg mandarynek plus pomarancza na potege
Przez 3dni wcinalam zupke z warzyw straczkowych i groszku..
Tak sobie mysle, ze moze to, ze unikam jajek hmmm
Jutro sobie zrobię bombę omlet z jajkiem, ricotta i szpinakiem
Nie dam sie tym krwinkom wstrętnym
Niestety buraczków tu niet
Kurczak, znalazlam w sklepie internetowym, 1,9€ za 500ml, wysylam meza do sklepu organicznego, moze tam cos maja, jak nie to kupie online. Nie jest az tak znow drogie chyba...
Generalnie tam nie tyle boja sie o produkcje z mleka pasteryzowanego czy nie, ale o plesn.
Pisalam juz na forum o jedzonku, ze to samo jest we Wloszech jesli chodzi o szynke parmenska, jedni mowia, jesc, drudzy, ze nie same konsorcjum udowadnia, ich szynke jesc mozna.
Dziekuje dziewczyny zwlaszcza Mamina za liste produktow, tak na nia patrze i juz sama nie wiem co u mnie nie tak.
W ciagu 2tygodniu zjedlismy z mezem 3kg mandarynek plus pomarancza na potege
Przez 3dni wcinalam zupke z warzyw straczkowych i groszku..
Tak sobie mysle, ze moze to, ze unikam jajek hmmm
Jutro sobie zrobię bombę omlet z jajkiem, ricotta i szpinakiem
Nie dam sie tym krwinkom wstrętnym
Niestety buraczków tu niet
Kurczak, znalazlam w sklepie internetowym, 1,9€ za 500ml, wysylam meza do sklepu organicznego, moze tam cos maja, jak nie to kupie online. Nie jest az tak znow drogie chyba...
Ostatnia edycja: