reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

Hatszept najlepszego dla Pitera!!!!

Młody przed chwilą stał przy ławie i bawił się zegarkiem tatusia (jego wina że zostawił go tam). W pewnym momencie puścił się ławy, przykucnął i usiadł na ziemi. Zaparlo mi dech na moment bo oczami wyobraźni widziałam jak ląduje głową o kant ławy.
 
reklama
Munka- dawno nad PL morzem nie bylam ale jak juz bylismy w PL to wybywalismy do Gdyni bo Pe tam ma rodzinke i bylo gdzie sie zatrzymac.

też mam tam rodzinkę, ale bez opcji zatrzymania, bo już kiedyś skorzystałam i drugi raz tego błędu nie popełnię :-) Do Gdyni zamierzam wpaść na Openera (Kings Of Leon) ale co z tego wyjdzie to zobaczymy...

Iwon możliwe. Był szybszy niż ja. Chwycil za uszko filiżanki i w górę ją machnął. Na szczęście zimna i z ekspresu to fusów nie musiałam zbierać.

ojjjj tak, szybkość u maluchów nie zna granic. Moja G jednym ruchem otworzyła szafkę w kuchni i złapała za talerze, które rozsypały się po całej kuchni. Stałam przy niej i mimo wszystko nie dałam rady temu zapobiec.

Dziś usłyszane:

1. Warszawa w czołówce najbardziej zakorkowanych miast Europy :confused2::confused2: nie wiem skąd oni mają takie informacje....;-) czyżby czytali to forum i moje korkowe jęki stęki ?? :-D

2. Synoptycy przewidują, że w przyszłym tygodniu może dojść nawet do 18 stopni !!!!!!!!!!!!!!! Oby się nie mylili:-)
 
Właśnie dostałam od mamy olej kokosowy nierafinowany do smarowania małej. Ciekawe jak to będę robić skoro od urodzenia nie da się dotknąć, a co dopiero masować:D Wystarczy mi krzyk przy ubieraniu, więc smarowanie odpuszczam:p

Iwon
ale moja nie robi papa, tylko mówi:D:D Może kiedyś załapie jak twoja dzidzia. Za to jak wyciągam ręce do góry i mówię "Jaka duża Pola urośnie, taka duża" to też daje rączki w górę (2 dni uczyłam):)

Goldenlucy w Smyku zależy od serii. Mam jedne rewelacyjne bodziaki, a inne całe rozciągają się, szczególnie wokół szyi - tragedia! Jutro zmierzam do Kappahla:D

Sunshine u nas zero słoneczka, nawet na 5 min. nie wyszło. Czekam do wt, bo ma być 8C, w śr 12C, a w czw 15C (nie ważne, że przy okazji deszcz:p)
 
Ostatnia edycja:
Dzieciaki spacyfikowane, więc ogłaszam relaks :cool2: I skrzykuję wszystkie baby na forum, żeby się ze mną zsolidaryzowały w tej lubieżnej rozpuście wieczornego lenistwa :-p
Dzisiaj mam samotny wieczór, bo M. jak co czwartek w studiu, więc pyk, otwieram winko, zapalam kadzidełka i chwilo trwaj.


Niespodzianka mój też maruda dzisiaj, wczoraj... Ale nie dziwię się, skoro sypia u babci dwa razy po pół godzinki :confused2: W sumie nie mam żalu, naprawdę jest wyjątkowo zawzięty w tej kwestii, choćby padał na pyszczek nie zaśnie. No chyba, że z lulaniem. Ale to chyba nieprzyzwoite tak dziecia 10 miesięcy do snu kołysać, hę?
W ogóle to powiem wam, że mając jedno dziecko byłam bardziej zasadnicza. Nie wierzyłam jak ktoś mi mówił, że jego dziecko nie chce tego czy tamtego. Moje pięknie zasypiało, jadło, bawiło się. Uważałam, że to kwestia konsekwencji i nauki dobrych zachowań. Gó..no prawda :sorry: Dużo zależy od charakterku dziecka i już. Mam doświadczenie, starszak był zupełnie innym dzieckiem, bardziej układnym, naddającym się. I nasze wszystkie "pedagogiczne" metody działały cuda. Z Julem zupełna odmiana. Jest kochany, ale odchyla się od wszelkich "norm". Raz tak raz siak, raz w lewo, raz w prawo. Lekko nie będzie :cool2:


Polaa nieustająco zdrówka dla Wojtusia :)


Młodak jak zaczęłam czytać Twojego posta, to w pierwszej chwili pomyślałam, że dech Ci zaparło, ze względu na zagrożony zegarek ;-)

Muńka 18 stopni, ale dobre wieści przynosisz :-)


Kasiek
to sorrki, pomyliło mi się z tym robieniem papa ;) Ale skoro Twoja mówi, to jeszcze lepiej! Bravo :-)


A gdzie aga, sicil?

 
Hahaha, Iwon o zegarek to K się martwi :)))

Chętnie przyłącze się do alkoholizowania się. K właśnie kąpie młodego a ja lecę po krupniczek. No jak Muńka zapowiada 18 stopni to teraz ostatnia szansa na takie rozgrzewanie się.
 
reklama
Kurde jestem :D Czekam na drinusia, bo Pan Niespodzianek (Munka ;-)) wypil moje resztki Jacka i teraz pojechal kupic. Nie daruje :p

Co do lulania :zawstydzona/y: Na drzemki dzienne lulam, kolysze, spiewam, tancze (czlowiek orkiestra ;-)). Tylko wieczorem po karmieniu odkladam do lozeczka. Dziwne, bo niby jak zasypia na noc sam to powinien i w dzien... Na razie nie mam sily z tym walczyc, bo i bez tego wychodze z siebie czasem.

Iwon moze juz pisalas, a przegapilam. Wiem, ze nagrywacie rozne kawalki, zamierzacie wydac plyte? Macie kontrakt juz, czy bardziej to jako hobbbbbby traktujecie?
 
Do góry