Rysica
Mama Szymusia i Monisi :)
wiecie co dziewczyny - przeczytałam Was i nadrobiłam i połowę pozapominałam
Gratulacje dla półroczniaków - moja sobie jeszcze poczeka hahahaha
Nikosiowi gratuluję raczkowania
gkvip - ja nienawidzę schodów! Ja przez głupie schody miałam 2 operacje i 3 razy miałam kostkę skręconą, ale tego NIE DA SIĘ przewidzieć ani uniknąć!!! Więc tylko mi się tu proszę nie dołować, dajcie koniecznie znać, co i jak...
bidulka, nie dość, że przeziębiona to jeszcze to... strasznie Wam współczuję... nawet sobie nie wyobrażam co musisz teraz czuć!!!
ja się nażarłam pizzy pod korek, od razu humorek lepszy Niestety na zakupy nie udało nam się pojechać.... inną razą
agaundpestka - ale bzdury piszesz zawsze będzie się lubił tulić, przytulać, wariować a im starszy tym więcej frajdy!!! Teraz jest mega frajda jak się z Szymkeim po podłodze turlamy czy na ręce biorę (jak siedzę) i a to nim trzącham a on się rechocze, albo jak go na barana noszę czy coś w tym stylu, albo jak jeździ na mnie jak na koniku - no z takim starszym też niezły fun jest
Gratulacje dla półroczniaków - moja sobie jeszcze poczeka hahahaha
Nikosiowi gratuluję raczkowania
gkvip - ja nienawidzę schodów! Ja przez głupie schody miałam 2 operacje i 3 razy miałam kostkę skręconą, ale tego NIE DA SIĘ przewidzieć ani uniknąć!!! Więc tylko mi się tu proszę nie dołować, dajcie koniecznie znać, co i jak...
bidulka, nie dość, że przeziębiona to jeszcze to... strasznie Wam współczuję... nawet sobie nie wyobrażam co musisz teraz czuć!!!
ja się nażarłam pizzy pod korek, od razu humorek lepszy Niestety na zakupy nie udało nam się pojechać.... inną razą
agaundpestka - ale bzdury piszesz zawsze będzie się lubił tulić, przytulać, wariować a im starszy tym więcej frajdy!!! Teraz jest mega frajda jak się z Szymkeim po podłodze turlamy czy na ręce biorę (jak siedzę) i a to nim trzącham a on się rechocze, albo jak go na barana noszę czy coś w tym stylu, albo jak jeździ na mnie jak na koniku - no z takim starszym też niezły fun jest
Ostatnia edycja: