Rysica
Mama Szymusia i Monisi :)
hatszept miśki nie zazdroszczę wam tych openspace'ów przed macierzyńskim miałam byłam w pokoju gdzie bylo nas 3, biurko trójkątne złączone tak, że tworzą niby koło, no ale niestety mój komp widoczny jak ktoś wchodził do biura i szef mnie kiedyś przyłapał na pisaniu sms;ów do męża,a w takim openspacie to już w ogóle nie da się nic pościemniać a teraz będę miała SWOJE biuro komp tyłem do drzwi hehe
oj ty chyba dalej o tych kropidłach myslisz ;-) to chyba do miśki ;-)
BTW masz u mnie straszną krechę bo przez ciebie prawie cały transfer mi uciekła na neta, a do 20-tego jeszcze duzo dni ta cholerna stronka taaz.com strasznie tego transferu zżera, a ja na niej "troszkę" posiedziałam
MsMickey ale numer z tym zachodzącym słońcem dzieciom to wszystko można wmówić
pod koniec ciąży spotkałam koleżankę z jej 3 letnim synkiem i on się spytał co tam mam, wskazując na mój ogromny brzuchol, a ja mu powiedziałam, że bawiłam się piłką i niechcący połknęłam i on uwierzył mimo, że jego mama mu tłumaczyła, że to był żart to jak się spotkaliśmy na parę dni przed porodem to się pytał o piłkę w brzuchu
a u nas nocka względna, karmienie o 0.30 i 4.50, o 2 pobudka, bo mały pokrzykiwal/popłakiwał przez sen, chyba miał jakieś koszary, a wstaliśmy o 7
no i mam już za sobą gaszenie ogniska w kuchni
No niestety, też nie lubię openspace'a... też mnie wkurza, ze nie można nic na kompie zrobić, bo wszystko widać... A u nas jeszcz "zdalnie" podglądają, czy ktoś czasu nie traci więc jak wrócę do pracy to na forum nie będę mogła z Wami pisać, a fbk zablokowany jest... Także super, że będziesz miała swoje własne biurko zamknięte
oj przepraszam musiało mi się pokićkać coś
A z tym tazz.com to nie marudź tylko się pochwal efektami
no tak, dzieciom wszystko można wmówić... kiedyś coś też Szymkowi powiedziałam i długo to odkręcałam, a chciałam go tylko wkręcić Dla żartów...
CO?!?!?! JAKIEGO OGNISKA W KUCHNI????
a i fajnie, że nocka w miarę ok
Migrena odeszła uff... ale nocka ogólnie średnia, bo G obudziła się po 2.00 i do 3.30 nie miała ochoty na spanie
Wczoraj już nie miałam siły odpisywać/komentować, a dziś i tak pewnie nie nadrobię, bo zaraz uciekam na sklepy dokończyć listę prezentową. No i jeszcze kolęda po 15.00.
nigdy jeszcze nie brałam, ale póki karmię to nie wezmę. Poza tym staram się nie brać silnych p/bóli, wolę się trochę przemęczyć, jeśli wiem, że jestem w domu i mogę po prostu poleżeć w ciemności. Ale kupię ją sobie i kiedyś spróbuję, a ona jest na receptę??
A co do Mikołaja, to ja jestem z tych, które uwielbiają tą świąteczną bajkę:-) pewnie dlatego, że u nas w mieście mój dziadek był każdego roku Mikołajem zakładu pracy, w którym pracował (a duża część mieszkańców właśnie tam pracowała) no i była wielka impreza dla dzieci. Każde dostawało od Mikołaja wielką pakę i siadało mu na kolanach. Pamiętam jakie to było dla mnie ważne!! a już w ogóle byłam w siódmym niebie, jak ten sam Mikołaj przychodził do nas na wigilię, byłam dumna i czułam się "wyróżniona", że wybierał akurat nasz dom Nie było też dla mnie traumą, jak okazało się, że to mój dziadek, był tym Kochanym Mikołajem. Do dziś strój jest w naszej rodzinie i w tym roku mój tato przejmuje pałeczkę :-)
Laseczki, życzę Wam dobrego dnia, bo ja pewnie wpadnę tu wieczorkiem.
Tak, sumigra jest na receptę, to nie jest typowy lek przeciwbólowy, tylko zwęża tętnice oponowe i hamuje działanie nerwu trójdzielnego. Ale jest to bardzo mocny lek i drogi, 34 zł za 2 tabletki. Ale moja mama ma potworne migreny i raz na jakiś czas musi wziąć sumigrę...
Witam, wczoraj usnęłam nad kompem jak Was nadrabiałam na co weszła mamuśka i pyta co robisz- dziecko Ty śpisz na forum
Fryzury nowej nie mam tylko odświeżony bale-jarz więc nie ma co pokazywać reszte wczorajszego dnia spędziłam u przyjaciółki do domu zjechaliśmy o 21ej dziś babcia wzięła młodego na zakupy (targ) a ja szybko ogarniam nasz bałagan i jedziemy też w gości
Co do wierzenia w Mikołaja to uważam to chciałabym aby Antek wierzył jak najdłużej- ta radość małych oczek w oczekiwaniu na świętego, a po drugie ja wierzę do dziś więc dlaczego on ma nie wierzyć :-)
Miłego dnia Wam życzę i wieczorem więcej napiszę!!!
Hahaha dobre
zazdroszczę bale-jarzu uwielbiam ale za drogo na moich włosach wychodzi
A Monika wstała dziś o 8, zjadła i nie chce spać... Dzisiaj jedziemy na imprezę Choinkową dla dzieciaków u męża w Hotelu :-):-):-)
nie mogę się doczekać!!! Będzie Mikołaj i prezenty i różne atrakcje