Rysica tak moj misiek trzymal w lapkach kocyk. Taki zwykly cienki polarek w kolorze ecru. Akurat wykorzystalam podczas chrztu jak mlody przysnal w kosciele
Pewnie ze wstawie zdjecie choinki, ale jutro bo teraz juz ciemno a na podworku stoi. Normalnie szkoda mi bedzie ja ubierac, taka naturalna piekna jest.
A ja wlasnie poszlam wyjac pranie i okazalo sie ze pralke wlaczylam ale szufladki z detergentami nie wsunelam wiec sie wyplukalo w samej wodzie, bez plynu ))))
Szymek dzisiaj juz pod moim okiem zaliczyl drugie wyjscie z lezaczka. Skubaniec fajnie to robi, tak sie wije i kreci ze prosto z lezaczka od razu na brzuchu laduje opierajac sie lapkami.
No i zaczyna niesmialo raczkowac jakby. Dupsko unosi i odpycha sie nozkami tyle ze na razie idzie do tylu raczej.
Pewnie ze wstawie zdjecie choinki, ale jutro bo teraz juz ciemno a na podworku stoi. Normalnie szkoda mi bedzie ja ubierac, taka naturalna piekna jest.
A ja wlasnie poszlam wyjac pranie i okazalo sie ze pralke wlaczylam ale szufladki z detergentami nie wsunelam wiec sie wyplukalo w samej wodzie, bez plynu ))))
Szymek dzisiaj juz pod moim okiem zaliczyl drugie wyjscie z lezaczka. Skubaniec fajnie to robi, tak sie wije i kreci ze prosto z lezaczka od razu na brzuchu laduje opierajac sie lapkami.
No i zaczyna niesmialo raczkowac jakby. Dupsko unosi i odpycha sie nozkami tyle ze na razie idzie do tylu raczej.