Witam się i ja wieczorową porą..
Dziś Lenka dostała marchewę pierwszy raz z okazji rozpoczęcia miesiąca szóstego. Szału nie było, ale zjadła ze 4łychy, ale pod koniec zaczęła już pluć. Potem dopiła mleczkiem i spała 2h, co się jej normalnie w dzień nie zdarza.. Poza tym dziś była ekstremalnie marudna, mamy objawy ząbkowania trzy razy bardziej nasilone niż przy poprzednich ząbkach. Poza tym wydaje mi się, że wychodzą dwójki na dole - może tak być, że najpierw one, a dopiero potem jedynki na górze?
No i kupiłam jej fotelik do karmienia, bo babcie dały trochę grosza na niego, żeby kupić na prezencik na gwiazdkę. Od nas kupiłam jej garnuszek z FP i planuję jeszcze puzzle piankowe, ale narazie konto puste, bo jeszcze mąż ma niebawem urodziny, więc jemu prezent też się należy
Kasienka_ też chciałam kupić jakieś nosidełko, ale moja gwiazda to by mnie chyba zjadła jak bym ją do tego włożyła. Ona nienawidzi się nosić przodem do kogoś i musi wszystko widzieć. Jak ją odwracam sobie do mnie to mnie gryzie po ramieniu, a że ząbki ostre już ma no to ehm..
hatszept powodzenia na spotkaniu. Ja ostatnio byłam na imprezie firmowej i też jakoś tak dziwnie, ale ja po roku czasu. Przyjęli mnie miło i ciepło, a nawet szef usiadł obok mnie, więc może mnie nie zwolnią na dzień dobry
josie moja od czasu jak potrafi się obracać na brzuch (a u nas to już dłuuugo) to non stop to robi i niestety dla mnie to uciążliwe, bo podczas przewijania czy ubierania non stop mi się obraca.. Już się nauczyłam ją ubierać jak leży na brzuchu. Obraca się na brzuch, a w drugą stronę nie potrafi, a na brzuchu leżeć nie lubi - dziwna
Iwon buziaki dla Julcia!
Gratulacje dla Kornela i dużo zdrówka!
i dziękujemy za przepisy
MsMickey dobrze, że u Was lepiej już. Jeszcze trochę i będziecie w domku! Buziaki dla Gosi! I ja też poproszę o artykuł
Rysica ja się ostatnio zastanawiałam czy się nie pozbyć już ochraniacza, żeby Lenka miała lepsze widoki z łóżeczka
ale pomysł upadł jak ją dziś trzy razy rano (czyt. godzina 5) ratowałam wyciągając nogi ze szczebelków (podczas zabawy), bo tak kwiczała jak je włożyła, że mi wszystkich w domu obudziła
. Acha! Moja też taka siłaczka na wyprostowanych rękach się ładnie podnosi, ale na brzuchu leżeć nie lubi, max 10min
Nie pamiętam więcej
A
Muńka zaniosłaś ponownie ten mocz na badania? bo nie kojarzę
I w ogóle jak poczytałam wasze harmonogramy to się podłamałam...No nic, jutro Wam napiszę nasz..
Idę delektować się kolacją, bo marudka już padła.. ale przed chwilą się przebudziła, bo się zakrztusiła swoją śliną produkowaną w hektolitrach, ale odkaszlała, odbiła sobie jeszcze i śpi.