reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

KUŹWA właśnie wróciłam ze szpitala!!! mojego Pe ambulans zabrał do szpitala bo na piłce kolano sobie załatwił tak skręcił, że nie może wyprostować i bedą mu nastawiać a jak nie dadzą rady to kto wie czy czasem nie bedą probować operacyjnie bo już na wszelki wypadek włożyli mu welfron i pobrali krew. Jestem na niego zła :angry::angry::angry: i za razem jest mi go strasznie szkoda bo widziałam jak cierpi :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: A tyle razy mu mówiłam, żeby uważał! Dobrze, że ja ze swoim kolanem juz lepiej bo nie wiem co by bylo gdybyśmy oboje takie kaleki byli..........

Najgorsze jest jeszcze to,że będę musiała po niego pojechać z niunią a ja 3 lata za kółkiem nie siedzialam i to kolano jeszcze wrrrrrrrrrrr................ :baffled::-(

Aylin- hahahahaha a no tak to bywa z dzieckiem :tak::-D mam nadzieje, ze cos znajdziesz co Cie zadowoli i bedzie wpasowalo finanasowo a jak nie to nie ma sie stresowac bo jak widzisz po przykladzie kolezanki i tak moze sie przydarzyc ;-)
 
reklama
Sunshine wspolczuje sytuacji, na pewno nie jest Ci latwo. Moze kogos poprosisz o przywiezienie meza ze szpitala to chociaz tyle sobie ulatwisz i stresu zaoszczedzisz.
Moj K 12 listopada ma wyznaczony termin zabiegu prostowania przegrody nosowej. I tez w sumie jestem na niego zla ze wczesniej o to nie zadbal a z drugiej strony lepiej teraz niz wcale. Bez tego co chwila bedzie mial katar i bol glowy.

Aylin no ja wlasnie kupy w kosciele balam sie najbardziej imimo ze Szymek zrobil rano to na sesje zalozylam 2 pampki - dwojke i na to trojke. Tak na wszelki wypadek.


Z innej beczki - czy ktoras uzywa tego katarka? Czy to faktycznie dobrze wyciaga i nie spowoduje jakiegos urazu u malusza? No juz nie daje rady z frida, maly glowe odwraca jak tylko mnie widzi z tym ustroistwem a podczas wyciagania sama nie dam rady trzymac mu jednoczesnie raczek i glowki. I dlatego mysle o tym katarku ale troche to kosztuje i jesli sie okaze ze dziala tak samo jak frida to szkoda mi kasy.
 
Ostatnia edycja:
Waris, kole cote stosuję od chyba 2 miesiecy. Widzę poprawę po jednej stronie blizny - jest już prawie biała. Muszę jednak poprawic się z systematycznością, bo smaruję raz dziennie, a powinnam chyba 2...Poleciła mi tę maść moja przyjaciółka - u niej blizny po cc nie widać! Pieknie zadziałał ten srodek, ale nie wiem niestety jak byłoby w przypadku rozstępów. Może kup sobie mniejsze opakowanie na poczatek?

December, a może jeśli nie masz czekolady to np. maliny do tych muffinek? Bo jabłka też mi się średnio widzą...:baffled:

Sunshine, współczuję dzisiejszej przygody...oby obyło się bez operacji

Młodak, zdrówka dla Szymka...niestety nie mam "katarka"...
 
Hatszept - ja nie wiem od czego to jest zależne, ale ja smarowałam bliznę po CC zwykłym ruskim CEPANem i też blizny mi nie widać, nawet gin musiała jej szukać jak rodziłam :-D naprawdę jej nie widać, a zbladła już po 2 m-cach. To jedyna blizna, która mi się tak ładnie zagoiła.... Bo z kolei blizna po operacji kostki mi się długo goiła, długo była czerwona, zrobiła się szeroka, a 2 tyg po operacji, zaraz po zdjęciu szwów to część blizny się w ogóle rozeszło, odsłoniło nerw, samo się zrastało przez co miałam nerw prawie na wierzchu, no i musieli mi drugą operację robić.......

Sunshine - współczuję mężowi !!! Ja wiem jak to jest nie móc nic robić przy dziecku z powodu chorej nogi... Miałam gips na 3 tyg jak Szymek miał 8 m-cy, operacja jak Szymek miał rok, i 6 tyg w gipsie z zakazem chodzenia, operacja jak Szymek miał 2,5 roku...

Młodak - zdrówka dla Szymka!

Monika dzisiaj z kolei nie zobiła żadnego rabanu przy kolacji... Aż się zdziwiłam. W ogóle była dzisiaj cudowna, dużo spała, a jak była aktywna, to była kochana, śmiałą się, bawiła ze mną i z tatusiem i z braciszkiem, albo leżała grzecznie w leżaczku czy na macie i bawiła się zawieszkami :D Sielanka normalnie! Mogłoby tak być codziennie.....

teraz Monika śpi, zasnęła bez smoka :)


A PROPO SKOKÓW ROZWOJOWYCH - kumpela mi podesłała fajny schemat, więc się z Wami dzielę ;)
Skoki-rozwojowe2.jpg
 
Ostatnia edycja:
Rysica, gratuluję super udanego dnia :) oby takich jak najwięcej!!! A u nas dziś masakra...mały niegrzeczny, drzemki tylko w samochodzie...w ogóle nie dał mi odpocząć, aż nakrzyczałam na męża z tej bezsilności i się poryczałam :baffled:
No widzisz...cepan też dał radę! super! :-) ja nie robiłam żadnego rozeznania a propos środków na blizny przed porodem, wiec jak moja przyjaciółka poradziła kelo cote to zamówiłam przez internet i już ;-) oby też się sprawdził, bo u mnie na razie większośc blizny jednak czerwona...

Nie noooooo...jakaś masakra z tym moim synem dziś...już odłożyliśmy małego do łóżeczka, a ten oczywiscie nie chce spac, płacz i mimo, że przyspiał mi na ramieniu jak go odkładałam to po odłożeniu oczy jak 5 złoty, nie dało się go uspokoic ani głaskaniem, ani smokiem...wzieliśmy go więc znowu do dużego pokoju i mamy w d....pie lulanie go, wsadziliśmy do leżaczka...jak nie chce spać to niech nie spi, ale na pewno nie bedzie noszony...:wściekła/y::wściekła/y::no::no::wściekła/y::wściekła/y:
 
Hatszept - to ja Ci współczuję! Monika póki co nie miała takich akcji wieczorem... W sumie to Szymek też od urodzenia na noc ładnie usypiał, i w sumie to dopóki nie zaczął gadać, to nie było problemów z usypianiem... Właściwie dopiero niedawno długo usypia, leży i usnąć nie może. A tak to ładnie usypiał i mam nadzieję, że Monika będzie miała tak samo... A ile on ma tygodni skończonych? pokrywa się to jakoś z moją tabelką skoków??
 
ehhh ja dzisiaj na szybko

Mlodak kupony upchnelam kolezance ktora poznalam w szpitalu bo sie zgadalam chwile potem jakbym wczesniej przeczytala to Ty bys dostala :) co do katarka to ja mam i jest bardzo dobry polecam ... szybko wyciaga i nie uszkasza nic :) i mozgu napewno nie wyciagnie :p wspolczuje nocek... z kaszka mialam dzisiaj to samo dwa dni jadl super a dzisiaj ryk jak 150 i musialam dac butle

Sunshine wspolczuje tego nieszczescia z mezem trzymam kciuki zeby nie trzeba bylo operowac

Rysica szkoda ze na ty schemacie wiecej ciemnego niz jasnego

tyle dzisiaj mojego ... jakos weny brak mlody niby grzeczny jak bylismy na wsi ale wieczorem dal popalic chyba za duzo wrazen jak zawsze po wyjezdzie tam i noszenia przez tesciowke :| na szczescie zasnal bez perturbacji (jedyna normalnosc poki co jeszcze)
 
I pojechalam po niego, powolutku dojechalam i przywiozlam. Obeszlo sie bez operacji ale dali mu cos ze zasnac i nastawili mu kolano, zalozyli gips i teraz lezy biedny... wiem co czuja bo ja dopiero co po operaci tez..... echhhh oby szybko wrocil do formy bo samej bedzie mi ciezko :-(


Nio to teraz mam dwujke "dzieci" na glowie :-D:-D:-D
 
Rysica, to koniec 19 tygodnia, a licząc po wieku skorygowanym - koniec 17 (urodziłam w 38.tygodniu). Tylko, że u niego tak od poczatku z zasypianiem...jeszcze nie śpi...

Sunshine, szybkiego powrotu do zdrowia dla męża!
 
reklama
Udalo mi sie upolowac na Ebay'u smoczek trojprzeplywowy :-) wiec wkoncu bede mogla podawac mlodej mleko z kleikiem poluje jeszcze na 3+ z trzema dziurkami Aventu :tak:

lece zebym nie przegapila :sorry2:


edit: mezus zasnal na kanapie echhhhh czyli dwoje dzieci juz uspilam :D a jeszcze musze mu pomoc sie rozebrac i ubrac w pizamke :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry