reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2012

Dziewczyny czy Wy suszycie lub bedziecie suszyly dzieciaczkom wlosy po kapieli? Bo mnie tu tesciowa umoralnia i juz mam nerwa, bo ja swojej starszej nigdy nie suszylam, a one ze szwagierka susza drugiej wnuczce od urodzenia teraz ma 3,5 roku. No ale one tez jej serki danio i jogurty grzeja do jedzenia wiec nie wiem ;)

Ja Szymkowi suszyłam jak już miał długie, Monice chyba też powinnam, bo ma już całkiem całkiem, ale ona się boi suszarki :confused: Bo schną strasznie długo... Pół godziny...
 
reklama
a młody jest prawie łysy i nie ma problemu;-)

dzień doberek w ogóle!!!
u nas pogoda paskudna-leje i zimno,ale spacerek i tak już zaliczyliśmy:-)przy czym Jachu stanowczo odmówił założenia czapki i siedział w kapturze...

wszyscy śpią a ja pędzę gotować jakieś żarełko:tak:

spokojnej niedzieli kobietki:-)
 
Kasia.natka u mnie tez sie nie krztusi raczej tak smisznie zasysa choc czasami po prostu daje sobie wlozyc do buziolka, ale mleko z kaszka to zasysa i sie wkurza ze to nie butla,

Asik. suszyc wloski dziecku po kapieli rozumiem?? my recznikiem delikatnie i mimo ze jest duzo chwila moment wysychaja ?? wazne zeby okna byly otwarte, a jabluszko z lodowki dajemy do kapieli w cieplej wodzie bo troche za zimne :)

SicilpolKasia.natka u mnie tez sie nie krztusi raczej tak smisznie zasysa choc czasami po prostu daje sobie wlozyc do buziolka, ale mleko z kaszka to zasysa i sie wkurza ze to nie butla,

Asik. suszyc wloski dziecku po kapieli rozumiem?? my recznikiem delikatnie i mimo ze jest duzo chwila moment wysychaja ?? wazne zeby okna byly otwarte, a jabluszko z lodowki dajemy do kapieli w cieplej wodzie bo troche za zimne :)

Sicilpol powodzenia w poszukiwaniach :)

MsMickey moj tez sie nie przekreca choc mu pokazalam jak i ostatnio probowal... na nogi patrzy jakby byly obce hehe :)


Milej Niedzieli KOBITKI
 
hej kobietki :-)
jednak huśtawka to genialna rzecz :tak: używamy od kilku dni i Misia śpi sobie właśnie słodko lekko się kołysząc a w tle muzyka poważna :happy: polecam!
jak wstanie to robimy drugie podejście do marcheweczki :-)
 
hej kobitki

Wczoraj byliśmy u neurologa z Nadią. Ruchowo jest wszystko ok. Jedynie powinniśmy z lewej więcej jej pokazywać, bo głowa lepiej w prawo skręca. Dostała skierowanie na 1 dzień do szpitala CZMiD na badania. Dr dopisał adnotację na skierowaniu,że jak okulista chce może dopisać swoje dodatkowe badania. Jutro mamy wizyte u niego, podobno to dobry specjalista. Także nadal nie wIemy co jej jest, skąd ten oczopląs, czy to przyczyna okulistyczna(badanie dna oka), a jesli nie to w póxniejszym czasie trzeba będzie zrobić badanie mózgu). Jak to pisze to mam łzy w oczach. Wczoraj widziałam po T, ze jest strasznie przejęty, nosił małą,przytulał, zawieszał się, wychodził palić.... echhhh najgorsza taka niewiedza...
Neurolog wypytywał o ciążę, czy robiłam badania na toxoplazmoze i inne, czy nie było jakiejś infekcji.... Ja przecież miałam bakterię, ale czy to mogłoby mieć wpływ??? W ciązy moja dr mówiła, ze przy porodzie mi dadzą jeszcze antybiotyk, ale stwierdzili, że nie ma potrzeby. A może jednak powinni??? Teraz będę analizować, gdybać, bo niby staram się nie myśleć, ale podświadomie to siedzi w głowie...

Mała dziś zakatarzona, spała 2x po 15min, teraz śpi 3 raz. Ale jak nie spi to musze być cały czas przy niej, bo marudna strasznie,mimo, że się uśmiecha.
A Kuba jak zasnął o 13.30, tak do tej pory śpi:szok:. Co to będzie w nocy???
 
klusia ogromnie wam współczuję chociaż mogę się tylko domyślać co czujecie i jak bardzo się martwicie ale mam nadzieję że wszystko się szybko wyjaśni i okaże się że to coś niegroźnego albo przejściowego &&&
 
Hej kochane,

dzisiaj miałam jedną z gorszych od dłuższego czasu nocek - młody budził się z zegarkiem w ręku co 1,5 h! I na pewno nie z głodu, bo jak zdesperowana podałam mu za trzecim razem butelkę, to zjadł raptem 30 ml :baffled: W dodatku choróbsko mi jeszcze nie odpuściło i dziś w nocy dopadł mnie mega katar. Karmiłam go z gilem do pasa :no: Masakra! Na szczęście dzień całkiem ok, byliśmy u mojego taty, chłopaki poszli do lasu na spacer, ja zrobiłam obiad i wzięłam sobie gorącą kąpiel. Generalnie ostatnio mały w ogóle jest kochany, większą część swojej aktywności potrafi się ładnie zająć zabawą. Jedynie jeszcze przed zasypianiem tradycyjne breweryjki, ale radzimy sobie.

Klusia kochana życzę Ci żeby wszystko było dobrze, co ja piszę, na pewno tak będzie! :) Postaraj się nie zamartwiać na zapas.

Asik my nie suszymy małemu włosów.

Josie zainteresowałaś mnie tym oballem :tak: No i fajnie, że mały bawi się nóżkami :) U nas jeszcze nie ten etap, ale już też nie mogę się doczekać.

A wiecie, że my jeszcze nie byliśmy z małym nigdzie na zakupach? :sorry2: To znaczy raz, po karuzelę, ale jak był noworodkiem. Marketów staramy się unikać, zakupy robi M., a inne rzeczy kupujemy raczej przez allegro. Ciekawa jestem jak by się zachowywał - czy byłby spokojny, czy może przestraszony, zainteresowany?

Ms mickey mój też tak nie przepada za leżeniem na brzuchu. Wytrzyma minut kilka i woła, żeby mu zmienić pozycję ;)

Sicil to fajnie, że zostawienie małego się udało, więcej możliwości dla Ciebie ;)


Zaza jak mały zobaczył, co mu "grozi" (butelka) to pewnie dlatego przeprosił się z cyckiem :-D;-)
A tak w ogóle to dokarmiasz małego tak jak Ci zaleciła lekarka? Bo nam póki co udaje nam się karmić tylko piersią :) Jak próbowałam go dokarmiać, to jadł z 10-20 ml więc bez sensu, głodny na pewno nie był, więc dałam sobie spokój i jest ok.


Kasia.natka dasz jakiś namiar na tą huśtawkę? Jak ona wygląda? Co do słoiczków - mój jeszcze nie je.


Polaa
rozumiem Cię, wszędzie dobrze, ale co własna chata, to własna ;)


Ruda u Was leje, a u nas dla odmiany dzisiaj było pięknie, to znaczy zimno, ale słonecznie :) Uwielbiam taką jesień!
 
Ostatnia edycja:
ugotowałam strogonofa,zrobiłam wielki gar gołąbków,upiekłam z babeczki,pozmywałam stertę garów,rozwiesiłam 2 automaty prania,ugotowałam młodemu zupkę na 2 dni,przeczytałam lekturę szkolną Mata..i padam na cycki....
idę do wanny z pachnącą wodą....
 
kasia.natka ja tez myslalam zeby jeszcze teraz kupic hustawke ale nie na moja kieszen :) zazdroszcze :p

Klusia bedzie dobrze, a mala potraktuj katarkiem :) bo warto ...

Josie zmalpowalam pilke bo akurat bylismy w bonarce a zapomnialam zabawek :) byl zainteresowany i bawil sie w lapanie :) ale do buzi jak chcial wziac co za smieszny widok ... pyszczek rozdziawiony do oporu a w oczach pytanie czemu to nie wchodzi :D

Iwon my bylismy juz nie raz w galerii jakos nie mam oporow i poki co mlody zarazil sie katarkiem ale od nas ... na szczescie juz mu przechodzi... a w galerii mega spokojny bo duzo sie dzieje i dziecie jednak oglada wszystko dookola szczegolnie ze to juz nie takie male szkraby ... teraz o wole go brac na niespiacego wczesniej go usypialismy nim pojechalismy... wspolczuje chorobska mi przeszlo po kuracji teraflu rano upsarin c na noc i miod mleko czosnek na noc :)

Ruda podziwiam ja dzisiaj schabowe zrobilam i mam dosc gotowania :p
 
reklama
hej kobietki :-)
jednak huśtawka to genialna rzecz :tak: używamy od kilku dni i Misia śpi sobie właśnie słodko lekko się kołysząc a w tle muzyka poważna :happy: polecam!
jak wstanie to robimy drugie podejście do marcheweczki :-)

Kasia.natka a o jaką huśtawkę chodzi? Taki bujaczek na "stelarzu"?

a co do muzyki - Monika zasypia prze 30 STM, Linkin Park, Carpark North, Muse, i jeszcze paru innych, bądź po prostu włączam Eskę Rock ;)

ugotowałam strogonofa,zrobiłam wielki gar gołąbków,upiekłam z babeczki,pozmywałam stertę garów,rozwiesiłam 2 automaty prania,ugotowałam młodemu zupkę na 2 dni,przeczytałam lekturę szkolną Mata..i padam na cycki....
idę do wanny z pachnącą wodą....

o mamo! ja w życiu jednego dnia tyle nie ugotowałam ;P ja gotuję absolutne minimum ;P Bo nie lubię gotować ;P

hej kobitki

Wczoraj byliśmy u neurologa z Nadią. Ruchowo jest wszystko ok. Jedynie powinniśmy z lewej więcej jej pokazywać, bo głowa lepiej w prawo skręca. Dostała skierowanie na 1 dzień do szpitala CZMiD na badania. Dr dopisał adnotację na skierowaniu,że jak okulista chce może dopisać swoje dodatkowe badania. Jutro mamy wizyte u niego, podobno to dobry specjalista. Także nadal nie wIemy co jej jest, skąd ten oczopląs, czy to przyczyna okulistyczna(badanie dna oka), a jesli nie to w póxniejszym czasie trzeba będzie zrobić badanie mózgu). Jak to pisze to mam łzy w oczach. Wczoraj widziałam po T, ze jest strasznie przejęty, nosił małą,przytulał, zawieszał się, wychodził palić.... echhhh najgorsza taka niewiedza...
Neurolog wypytywał o ciążę, czy robiłam badania na toxoplazmoze i inne, czy nie było jakiejś infekcji.... Ja przecież miałam bakterię, ale czy to mogłoby mieć wpływ??? W ciązy moja dr mówiła, ze przy porodzie mi dadzą jeszcze antybiotyk, ale stwierdzili, że nie ma potrzeby. A może jednak powinni??? Teraz będę analizować, gdybać, bo niby staram się nie myśleć, ale podświadomie to siedzi w głowie...

Mała dziś zakatarzona, spała 2x po 15min, teraz śpi 3 raz. Ale jak nie spi to musze być cały czas przy niej, bo marudna strasznie,mimo, że się uśmiecha.
A Kuba jak zasnął o 13.30, tak do tej pory śpi:szok:. Co to będzie w nocy???

Klusia - a robiliście USG przezciemiączkowe? Może Wam zrobią w szpitalu? Będę trzymała kciuki bardzo mocno za Was, żeby się okazało, że to nic poważnego i że minie z wiekiem.
Zdrówka dla Nadusi!!!


A my byliśmy dzisiaj u moich rodziców, Monika była wspaniała, przyjechaliśmy, zjadła i poszła spać na 3h :) Potem obudziła się, pogadała, zjadła, babcia ponosiła ją na rękach - oprowadziła po caaałym mieszkaniu i znów zasnęła ;P Babcia niepocieszona, bo za dużo spała ;P Do domu wróciliśmy o 18:30. Dodam, że Monika nie spała ani sekundę przez drogę.... Cały czas się na mnie patrzyła :p
a bo ja siedzę z dzieciakami z tyłu, między fotelikami, od kiedy Monika nam zrobiła histerię w samochodzie jak miała 3 tygodnie...... ;P
i się przy okazji pochwalę, bo schudłam 5 kilo i w szoku jestem, że nagle mi się między tymi fotelikami zrobiło LUŹNO a wchodziłam na styk!!!
 
Do góry