sicilpol
Ma-Ma!
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2010
- Postów
- 1 734
Dzieki Wam za wypowiedzi odnosnie szponkow, sprobuje jeszcze ten myk z siedzeniem na kolankach
U nas cud sie zdarzyl, maly pomarudzil, ale troche mniej, potem zasnal u tatusia na kolanach na poduszeczce
Byscie widzieli, nasze na migi narady co teraz robic, po namysle zostalo postanowione, ze zniesiemy, sprobuej go przebrac i jesli sie rozbudzi, to wykapiemy, jesli nie, to na brudaska spac pojdzie.
Maly sie obudzil, ale cos mi podpowiedzialo, ze to rozbudzenie na kolacyjke, nie ma kapiel i mialam racje.
Tylko, ze tatus poskapil i dal tylko 100ml mleczka wiec byl pisk hihihhi, po dokladce 50cm odsunal lapka butelke i zanurzyl sie w swojej pieluszce
Nie moglismy uwierzyc
No szok, nawet zjedlismy razem z mezem kolacje
Addiena- moj tez wywala , w zasadzie wiecej ma wywalony niz schowany ;-)
U nas cud sie zdarzyl, maly pomarudzil, ale troche mniej, potem zasnal u tatusia na kolanach na poduszeczce
Byscie widzieli, nasze na migi narady co teraz robic, po namysle zostalo postanowione, ze zniesiemy, sprobuej go przebrac i jesli sie rozbudzi, to wykapiemy, jesli nie, to na brudaska spac pojdzie.
Maly sie obudzil, ale cos mi podpowiedzialo, ze to rozbudzenie na kolacyjke, nie ma kapiel i mialam racje.
Tylko, ze tatus poskapil i dal tylko 100ml mleczka wiec byl pisk hihihhi, po dokladce 50cm odsunal lapka butelke i zanurzyl sie w swojej pieluszce
Nie moglismy uwierzyc
No szok, nawet zjedlismy razem z mezem kolacje
Addiena- moj tez wywala , w zasadzie wiecej ma wywalony niz schowany ;-)