MsMickey
Fanka BB :)
Witam w nowym tygodniu;-)
Też przeżyłam szok z tym porodem maminej ale najbardziej pozbawiła mnie wizja gdy ona sama będzie ją czytać... "to ja już urodziłam?..." To dobry znak Mamina teraz masz z górki;-);-);-)
Asik współczuję tych kolejek wizowych. Tu w szpitalu też ludzie przychodzą ale ciężarówki jeszcze na chodzie więc się szwedamy po korytarzach tu nawet 'tereny rekreacyjne' są:-) tzn zielone z drzewami i laweczkami. Przyjemnie.
Ale gdy ostatnio odwiedzalam koleżankę po porodzie to leżała a na łóżku obok siedział jakiś gość i tak skarpeta wanialo... szok.
Mam nadzieję, ze dziś wyjdę.
Współczucia po śmierci wujka. Sciskam.
Też przeżyłam szok z tym porodem maminej ale najbardziej pozbawiła mnie wizja gdy ona sama będzie ją czytać... "to ja już urodziłam?..." To dobry znak Mamina teraz masz z górki;-);-);-)
Asik współczuję tych kolejek wizowych. Tu w szpitalu też ludzie przychodzą ale ciężarówki jeszcze na chodzie więc się szwedamy po korytarzach tu nawet 'tereny rekreacyjne' są:-) tzn zielone z drzewami i laweczkami. Przyjemnie.
Ale gdy ostatnio odwiedzalam koleżankę po porodzie to leżała a na łóżku obok siedział jakiś gość i tak skarpeta wanialo... szok.
Mam nadzieję, ze dziś wyjdę.
Współczucia po śmierci wujka. Sciskam.