klusiaM
Fanka BB :)
Nie stresuj się, jak Cię przyprze to pójdzie,ja tez się obawiałam, że ból, ale jakoś gładko poszło chyba 1,5 doby po porodzie już. Ja z Tadkami to chyba tu wygrywam, bo jest ich z 5. Na razie nic z tym nie robię, bo smarować kremem tu, a suszyć tam? Póki co nie bolą, tylko wyglądają strasznieZapytam i tu a jak u was z kupa po ilu dniach zrobilyscie i czy bolało? Mnie też dodatkowo Tadek wyskoczył i stresuje się ta grubsza sprawa. Moja 4 doba po sn a tu nic, nadmienie jeszcze że lewatywka była.
Wpadne potem bo mała się budzi
Miłego dnia mamuski:-)
Ja tez mam z tym kłopot. Z Kubą po 5 dniach to był nawał, a teraz...wczoraj na noc zrobiłam jej butlę, to spała 2,5h. A potem od 1.30 budziła się co godzinę. W dzień to w dzień, ale w nocy to męka. T mówi, by jej dać w dzień, ja na razie próbuję sama. Awaryjnie mleko stoi, kupiliśmy Hippa, podobno bardzo dobre.Kurcze a ja jeszcze od porodu na wage nie weszłam Nie mam w domu a sama jestem ciekawa.
Ja niestety na niedobór mleka cierpie :-( Chciałam karmić cyckiem przez min 4 miesiace, a tu po 8 dniach mam prawie sucho Małego dokarmiamy a własciwie to już karmimy enfamilem, a tak na jedno posiedzenie po 90ml je a tych posiedzen sporo ma:-) Mały głodomór.
Ja to uzbieram przez całą noc tyle mleka, zeby mu na rano dać a i tak po opróżnieniu obu mleka się dopomina Szkoda, ale co poradzić..
Za to wczoraj byłam na ściągnięciu szwów i dzisiaj czuje się jak nowonarodzona
I dziś zaczęłam zapisywać godziny karmienia.
Dziś jakoś lepiej się czuję, fajnie tak mieć siłę i chodzić w miarę, nawet dziś odkurzyłam i zamierzać coś ugotować, bo tak to T mi przynosił obiadki od pana Czesia...takie domowe ze stołówki....
Ale z siedzeniem nadal jest problem, nie wyobrażam sobie bez koła...
Ostatnio edytowane przez moderatora: