PaulinaMaria
kocham moje dwa serduszka
oj ja też ostatnio bym tylko jadła i dogadzam sobie tym, czego na pewno mi nie będzie wolno przy karmieniu, dzisiaj zjadłam sajgonki
Muńka myślę, że podjęłabym podobną decyzję jak ty mimo że boje się cc, świadomość, że odpowiedzialnośc spoczywałaby na mnie to nie na mój obecny stan umysłu ;-)
karamija powodzenia &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
ja tam nie boję się już zadawać głupich pytań, przyzwyczaiłam się, że jestem mistrzem obciachu
Miśki nie spodziewa się bliźniaków, tylko Miki ;-)
carla ale ci zazdroszczę tego rozwarcia
w czwartek mam wizytę i jestem już raczej pewna że do niej dotrwam mam nadzieję, że coś się chociaż ruszy do tego czasu
bólami i skurczami się już nie przejmuję, zdążyłam zauważyć, że nic nie oznaczają
trzymam kciukiWitajcie. dzisiaj wróciliśmy do domku. Podczas porodu u Igora rozpoznano hipotrofię symetryczną. Przechodzimy ciężkie boje przy karmieniu piersia, a walczymy teraz o kazdy gram. Trzymajcie kciuki, jak się trochę pozbieram to się odezwę.
Mlodak - ;-)
Przeczytałam, że ponoć urodziłam bliźniaki (chyba Paulina tak pisała):-). Ale nie jeszcze czekam ;-).
No i mam mieć tylko 1 dziecko - Maję
Cesarkę mam mieć w czwartek lub piątek. No i ostatnio mam z tego powodu trochę stresa....
Przeczytałam też jak niektóre z Was ją przeszły i to mi nie pomogło .
Wierzę, że u mnie będzie dobrze!
Alijenka, Tialana - trzymam kciuki Przepraszam, że kogoś pominęłam
Agulex - trzymam kciuki za maluszka
Sunshine - mam nadzieję, że nie dotrwasz do 18.
Przepraszam Miśki 2 i Miki namieszałam......przeleciałam forum za Mnie nikt kciuków nie trzyma bywa...Dobrej nocy.