reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2012

Ssak wlasnie zasnal przy odbekiwaniu na cych mamy, więc mam momrnet.
Gratuluje nowym mamuska;-)
I z Opoznieniem dziękuje za kciuki i gratulacje, które sie tu pojawily kiedy bylam w szpitalu;-)
Ktoś pytał o Viole-wczoraj wieczorem w watku szpitalnym wkleilam smsa od niej;-)
A ją weszlam dziś na wage i kolejne 1.5 kg w dol. Przemianę mam mega bo na spora "dwojeczke" wpadam do wc ze 3 razy dziennie.
Co do włosów- super. Lepiej sie układają i są w lepszej kondycji. Rowniez cera pieknie sie oczyscila;-)

Pytanie do mamusiek doświadczonych- od kiedy mozna zakładać pas sciagajacy??

Pozdrawiam Was wszystkie;-)
 
reklama
tialana - ale ja jeszcze wcale nie chcę :-D ja chętnie urodzę za jakieś 2 tygodnie :-D a tu coraz bardziej mi się wydaje, że to może być już. Na dodatek martwię się, bo Monika jakaś taka bardziej leniwa dziś....
 
Witam
katrina Rysica tialana - oby to bylo juz:-)
Xdorota - super ze u was wsio ok:tak:

a ja prawie nic nie spalam bo tak ludzie na ulicy balowali. Spiew, tance, krzyki, smiech I co z niektorych to mialam nie zly ubaw.

A po za tym to ciazowych dolegliwosci ciag dalszy czyli jednym slowem bez zmian:tak:.
 
josie - sen miałas zajebisty heheh

Czy Wy tez jak się rano budzicie macie tak "wymietą" skórę? To chyba przez ta wodę w organiźmie;-) Natomiast skończyły mi sie problemy z paznokciami. Ostatnio rosną jak szalone. Zapewne po porodzie znou się sypną.

skore mam wymieta. a najlepiej to rosna mi włosy - na nogach:baffled:


Kamila- jeszcze troche i wszystkie się rozpakujemy:-D jak czerwiec to czerwiec...wy tylko takie falstarty zrobiłyście

prawda??? ;-)

Pięknie :szok:a tak czułam aby nie dawać fotki z brzuchem na fb, bo mogę kogoś wystraszyć, ale nie myślałam, ze az tak:cool2::cool2::cool2:

nie nie, ja ez to zdjecie widziałm ale mnie nie wystraszyłas absolutnie :-) a zeby niebyło na fejsie byłm wieczrem ;))

witajcie

Noc z soboty na niedzielę spędziłam w szpitalu - od 0.00 zaczęły się skurcze, najpierw były co 25 min., potem co 20,15 i jak po 2.30 wyjechaliśmy z domu, to w drodze były co 1- do 7 min.
Na Izbie przyjęć siostra podłączyła mnie do ktg, zbadała (rozwarcie tylko 1cm) i zostawili do rana na obserwację i na wizytę lekarza, co stwierdzi.
Na salę trafiłam ok. 4.30 i tak praktycznie cały czas skurcze mnie trzymały, na wizycie lekarka stwierdziła, żeby zrobić kontrolne ktg i wtedy zadecyduje czy zostaję, czy wracam do domu. O 11.20 do 12.10 (bo był akurat lunch), w tym czasie były skurcze co 10 min. z tym, że jedne o wartości 70, następny 30 i tak na zmianę. Potem zaczęły się robić rzadsze i się skończyły... więc powrót do domu.

jeju ... po terminie jestes mogli Ci troche wspomoc :sorry2:
dawaj dzisiaj!!!!

Ja własnie staram się pobudzic do zycia. I nie chce mi sie... Niech da mi ktos kopa w dupeeeeee

no to masz kopa w dupala!!!!! i ruszyc mi sie raz!!!!

Ja wieczorem dostałam skurczy, bardzo mocnych ale co 20 minut, ale do 4 nad ranem się rozeszło :-( Damian był prze szczęśliwy że się zaczyna ale niestety zbyt szybko zaczął się cieszyć

biedny... :-D

A mi tradycyjnie chce sie spac, plecy bola... Rodzic nie urodziłam, czasem mam skurcze ale szybko przechodza....
Jutro jade do szpitala.
 
Aga ty z ta torba juz od kilku dni obiecujesz. SPAKUJ SIĘ :) i nie zapomnij prostownicy :)

Haha a ja myślałam o lokówce :D dla odmiany bym w lokach była, a tak na serio wzięłam się za mycie okien, a potem w końcu za pakowanie.
Jutro wizyta ciekawe co będzie czy bronić się przed szpitalem i czekać na to jak samo się ruszy czy się nie buntować i iść na oddział :/
 
Ssak wlasnie zasnal przy odbekiwaniu na cych mamy, więc mam momrnet.
Gratuluje nowym mamuska;-)
I z Opoznieniem dziękuje za kciuki i gratulacje, które sie tu pojawily kiedy bylam w szpitalu;-)
Ktoś pytał o Viole-wczoraj wieczorem w watku szpitalnym wkleilam smsa od niej;-)
A ją weszlam dziś na wage i kolejne 1.5 kg w dol. Przemianę mam mega bo na spora "dwojeczke" wpadam do wc ze 3 razy dziennie.
Co do włosów- super. Lepiej sie układają i są w lepszej kondycji. Rowniez cera pieknie sie oczyscila;-)

Pytanie do mamusiek doświadczonych- od kiedy mozna zakładać pas sciagajacy??

Pozdrawiam Was wszystkie;-)
Rozmawiałm z kilkoma osobami takimi jak trenerzy fitness, połozne, kosmetyczki i generalnie większosc odradza pasy sciągające po porodzie. Bielizna ściagajaca pod sukienkę raz na czas ok, ale żeby nie nosić ściagaczy na codzień bo mozna otrzymać odwrotny skutek. Najlepiej ćwiczyć i stosowac odpowiednią dietę, bo takie ściskanie rozleniwia nam skórę i może zupełnie stracic elastyczność.
 
reklama
Buziak dziekuję - podzialalo :) nastawilam pranie i ide w koncu sadzonki pomidorów do własciwych doniczek przesadzic :)

Własnie nad pasem się zastanawiałam.... Ale podobno przez okres połogu i tak jest odradzany.


Na obiad po kopniaku Buziaka bedzie
Casserole z kurczakiem - Przepis
z mlodymi ziemniaczkami
+ rosół z dnia wczoraj szego a na deser pokruszona beza w pucharkach przelozona truskawkami z bita smietaną. A co - jak szaleć to szalec :) Potem bedzie dieta
 
Do góry