reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

Witajcie Kochane :)
jestem w szoku ze juz tyle z Was sie rozpakowalo :)
z calego serca Wam Gratuluje :* a maluszki Witam na swiecie ;)
widzialam zdjecia i naprawde kazdy maluszek jest sliczny i wyjatkowy :)
strasznie milo zajrzec i zobaczyc ze i Wy juz trzymacie ,albo niebawem bedziecie trzymac swoje dzieciaczki w rekach :) ahh no normalnie buzia sama sie usmiecha :)

u mnie dzieje sie bardzo duzo, jedyne na co mam czas,to wejsc na sekundke na facebooka,na nic innego mi go juz nie starcza..
Kacperek 24 wyszedl do domku,i teraz jestem pelnoetatowa mamusia ;) - dokladnie pelnoetatowa.
radzic z trojeczka dzieci musze sobie narazie sama ;) ,tzn, z mezem .. ,bez jego pomocy pewno wyladowalabym juz w wariatkowie :p
caly czas sciagam mleczko,i w nocy karmimy chlopakow z buteleczek.
chlopcy tak pieknie sie zgrali,ze oboje chca jesc w tym samym czasie-no ale czego ja sie spodziewalam ;p
Mateusz juz wazy ponad 3kg ;O ,kacperek troszke ponad 2kg.
no i jak sie na nich patrzy to az ciezko uwierzyc ze jeszcze niedawno byli takimi kruszynkami :)

wiem ze mowilam ze bede wpadac do Was czesciej, ale z czasem u mnie niestety kiepsko ;) - juz teraz maz stoi i krzyczy ze maluchy placza;p hi
jest smiesznie :) ,az jestem ciekawa jak to bedzie pozniej.. ;O;p
bo ze wesolo to nie watpie ;) , (zapierdzieeel)

jeszcze raz z calego serduszka Wam gratuluje ;* a za mamusie nie rozpakowane trzymam kciuki ;*

buziaki
 
reklama
josie gratki! coś się już powoli dzieje :tak:


ja też już po wizycie, ale u mnie to głucho i ciemno - rozwarcie na pół opuszka :-( szyjka skrócona o połowę i niestety dalej sztywna:-(
poza tym mały przytył tylko 100g, więc waży 2800, lekarz kazał się nie martwić, bo niby waga dobra jak na ten tydzień, poza tym w grę wchodzi błąd pomiaru +/- 200g, dzisiaj bądź ostatnio...
przepływy ok

a mój guzek okazał się zapaleniem mieszka włosowego, tak jak mi pisałyście, dostałam na to jakąś maść z antybiotykiem


odnośnie przyśpieszania porodu, to gin powiedział, żebym sobie napar darowała i że wg niego jedyną metodą, która może przynieść jakiś skutek jest seks:-D:-D
 
Katrina, Delwer i inne dziewuszki po terminie tylko nie zostawiajcie mnie sameeeejjjjjjjjjjjj! Łeeeeeeeeee!
Wczoraj zaliczylam masaz szyjki, nic przyjemnego, ale tez nie bolalo i nic konkretnego sie nie dzieje. Lekkie bole jak na okres i klucie w dole, ale z takim czyms to mozna i ze 3 miesiace lazic :-p No nic jak mlody sie nie ruszy to mam kolejny masaz za tydzien w srode, a jak to nic nie da to mam sie zglosic 12 do szpitala i 13 wywolaja porod. Teraz sie musze gzic na potege - moze przyspieszy ;) Jakby ktos juz przetestowal cos przyspieszajacego (i zadzialalo) niech sie podzieli dobra rada :)
 
Hej,
ja już po pracy i na myśl, że to ostatnio raz na kursie dostałam jakiejś energii czy coś... Mam tak zawsze - jakbym chciała zrobić ile się da zanim zejdę;) To samo dzieje się gdy zaczynam chorować...:cool2:

Umówiłam się na usg na jutro:-) dowiem się czy Malutka się przekręciła i ile przybrała na wadze. No i najważniejsze, czy różnice w pomiarach powiększyły się czy sa na tym samym poziomie.

Muńka mi dr na usg w szpitalu powiedział, że trzeba patrzeć, czy np mały brzuch mojej jest proporcjonalnie mały ciągle cz np dysproporcja rośnie. Bo jeśli jest ciągle mały w stosunku do reszty ale ogólnie rośnie to po prostu będzie chudzinka ale zdrowa.

Cholernie jestem ciekawa co tam się okaże. No i te wody... cieknie mi non stop coś tzn upławy mogą się zwiększać teraz ale boję się, że zbyt dużo jednak. Wkładkę zmieniam parę razy dziennie ale jest taka wilgotna na środku nie przemoczona cała. Sama już nie wiem.

No cóż do jutra trzeba wytrzymać:)

A jak z Waszymi wizytami u ginek? ja miałam ostatnia w okolicach 10/11 potem szpital i ok ale wydawało mi się, że tak pod koniec to co 2 tyg powinna być a ona dała mi zwolnienie na miesiąc i nic nie mówiła, żeby wcześniej przyjść. Czyli teraz powinnam iść 11.06. No nic, umówiłam się na wtorek tylko nie wiem czy jest sens iść jeśli na usg wszystko wyjdzie ok. jak myślicie? Bo jeśli mała się nie przekręci, to chyba by się trzeba na jakąś cesarkę umawiać a ja tu w czarnej dziurze jestem i nic nie wiem.

Jeszcze jedno pytanie: piszecie czasem, że dzwonicie do swojej położnej. Skąd się taką bierze? Po prostu w szpitalu i opłaca czy jak? Ja nie mam nikogo takiego i nawet po rade w sytuacji skurczów to chyba na forum wejdę albo będę jeździła w te i z powrotem do szpitala...
 
Co do poloznej to jedna pracuje z moim ginem i mam do niej numer a druga to ta ktora bede sobie"wykupywac" do porodu, tez jestesmy w stalym kontakcie tel... ale mysle ze jak bys zadzwonila do szpitala na oddzial polozniczy to tez udzieli ci ktos info, ja raz zadzwonilam na poczatku ciazy;-)
 
Ja nie mam też położnej, a na wizyty do gina mam się zgłaszać co tydzień i chyba teraz we wtorek będzie ostatnia, bo już ostatnio chciała mnie do szpitala wpakować.

Dziś miałam cały dzień gości jedni wchodzili drudzy wychodzili i przez to przegapiłam warsztaty Bezpieczny Maluch :(
 
wlasnie mam pytanko jak to jest z tym sexem jak juz czopa nie ma??? bezpieczne to? bo moze by cos sie przyspieszylo ale nie wiem czy to higieniczne bedzie
 
reklama
buziak mi kąpiel trochę pomogła, spróbuj też :tak: choć jak dałaś radę pomalować pazurki w stopach to chyba cię nie boli tak bardzo, ja dziś miałam taki zamiar ale plan został obcięty do wyszorowania i wypumeksowania ;-)


AVO
może teraz jak już wiesz że z mała jest ok to się uspokoisz mi ciśnienie wróci do normy


asiia_
fajnie że się odezwałaś :-) chłopaki pięknie rosną :tak:

delwer to ja trzymam za ciebie a tu trzymaj za mnie ;-)



Zwodowałam się w wannie i krzyż trochę odpuścił ale tamę z tyłka to ja już niezła mogę zrobić :-D
Idę mężowi coś upichcić na kolację



Iwon
jestem ciekawa czy zauważy
 
Do góry