reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2012

No tak jak rodziła Abiga to ja też mogłabym rodzić (zawsze marzył mi się poród w wodzie). Przynajmniej tak mi się wydaje, że dałabym radę. Chociaż mimo wszystko zaraz przypominam sobie ból pleców i już nie jestem tego taka pewna :szok:.
 
reklama
Buziak spokojnie wszystko bedziesz wiedziala,lekarze,połozna bedą Cię na bierząco informowac.
I faza trwa do 10cm rozwarcia
I I parcie
III rodzenie łożyska
skad wiadomo ze juz parte? nagle bedziesz myslala ze chce Ci sie kupe:-D chyba ze Cie znieczula tak jak mnie podczas I porodu i beda Ci mowic kiedy masz skurcz bo ja nie czułam...
 
KTOŚ pytal o internet w św zofii jest z tego co kojarze ale trzeba isc poprosic o haslo :tak: ja mam swój.

dziewczyny wezcie ze soba duzo wody bo podczas porodu i po chce sie strasznie pic,do tego w moim szpitalu kaza butle wody dziennie wypic,na laktacje, piwko tez mozna jak ktoras ma ochote na karmi :-D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Avo wtedy nie bylam w ciazy i bralam doustnie. Fakt ze mialam ich tych guzkow kilka i bolalo zajebiscie.....zanim wzielam antybiotyk. Ledwo moglam pache zamknac
 
Trzeba było na sr chodzić :-p

Pierwsza faza trwa do całkowitego rozwarcia i ponoć czuje się, że to już trzeba przeć :tak:
Ale może poczytaj sobie na ten temat wq necie - le[iej wiedzieć co człowieka czeka ;-)


nie zawsze jest tak jak sie chce ;p
u nas pewnie juz nie ma szkoly rodzenia a dojezdzac 100km to nie zawsze tak sie da i chce... wiec liczyłam na kolezanki ;p

no to mi się udało !!!!!!!!!dziekuję Twojej mamie !!!! ale fuks :-):-D

a tez jej dziekuje :-D:-):-)


kurcze mnie najbardziej przeraza nie ból a ta kupa :eek::sorry2:


Poki co przecztałam tylko opowiesc sicil i musze Ci Ania powiedziec, ze sie popłakałam... Po pierwsze pieknie to opisałas a po 2 odzyło we mnie wszystko z tamtych dni.. Minęło 5,5roku a ja nadal to trzymam w sobie..
Te same uczucia.. Jak mnie lekarz informował ze juz obaj sa na swiecie, ten słabiutki piekny płacz, te słowa męża ze sa piekni.. ten strach niepewnosc i miłosc.. Te przedczesne słowa mama i tata - dosłownie jakbym czytała swoje wspomnienia z tamtego okresu ;-)
 
A wiecie czemu nie we wszytskich szpitalach dają w ogóle zzo? Nam położna powiedziała jedną wersję, ale ciekawa jestem czy znacie podobną? ;-)

macku a co to za historie wam opowiedzieli? ja mam watpliwosci do tego znieczulenia. mowili nam na SR ze to moze pzedluzyc porod co jest dla malucha niezdrowe. ze mozna nie czuc skurczow i wtedy nie wiesz kiedy przec a kiedy nie. i ogolnie daja u mnie w szpitalu na zadanie POD WARUNKIEM ze spelniasz jakies tam wymagania, ze nie ma przeciwwskazan.
ogolnie zniechecali raczej, i pozniej mi prywatny gin mowil, ze to dziwne ze zniechecaja, ze teraz sie wlasnie poleca to znieczulenie zeby kobieta nie cierpiala tyle, i ze jak zniechecaja to znaczy ze nie portrafia tego dobrze zrobic :eek::baffled:

wiec ja nie wiem czy brac czy nie.....
 
tu sie troche nie zgodze.
podczas 1 porodu akcja sie nie rozkrecala,ciagle mialam 1 cm rozwarcia,w koncu po dlugim czasie byly 3 cm dostalam zzo i akcja zaczela sie na dobre wlasnie dzieki zzo
a ulga o czym tu mówic w ogole... :-D
 
załóżmy watek opowiesci z porodowki, albo nasze prywatne tlc ;)))))


kurcze a skad wiadomo jak faza porodu trwa i ze sie zmienia 1 w 2 ???
albo ze to juz skurcze parte???
wiem ze tymi pytaniami sie nie popisałam ale serio nie wiem heheh

Buziak mi się poprostu chciało przeć czyli tak jakby na kupe tylko z całych sił :-D
 
reklama
Ja nie wiem jak wy to robicie? Kiedy ja to wszystko nadrobię?
Jeśli dobrze zauważyłam GRATKI dla następnej mamusi:tak:.
Ja wczoraj kiepsko się czułam brzucho pobolewał i miałam lekką nadzieje że coś a jednak cisza.
 
Do góry