Verita co ty gadasz, że ten szpital taki zły?? z tego co słyszałam to ponoć był tam jakis remont i wannę do porodu w wodzie postawili i kobiety z okolic jeżdżą tam rodzić...
NIe mówię że zły, tylko że bardziej o portfele lekarzy dba niż o pacjentów
Rodziłam w nim pierwszego syna, był tuż po remoncie i naprawdę nie było źle (małe pokoje, wszedzie łazienki), ale wolałabym mieć możliwość wyboru, a tam nawet kupic zzo nie można, a wanna...cóż niby już 3 lata temu była, ale nie znam żadnej babeczki która by w niej rodziła
a o zastosowaniu gazu tylko czytałam na ich stronie, bo jak rozmawiam z rodzącymi, to się na mnie dziwnie patrzą, bo im nikt go nie oferował
Tak czy inaczej będę w nim rodzić, bo do innego miasta nie chce mi się jeździć. Co do personelu to zależy jak się trafi, ale to jak wszędzie.
Verita no właśnie w moim mieście też nie było nigdzie zzo, jedynie teraz ten szpital jeden daje, bo pewnie chcą zatrzeć zły obraz po tej aferze z bakterią. A gaz daje ten pierwszy szpital o którym wspomniałam i też jako jedyny, od niedawna (dosłownie od 2 miesięcy).
Jakoś po przeżyciach pierwszego porodu wolałabym zzo
. Co do gazu to czytałam różne opinie, sama nie wiem, człowiek czuje się jak na haju, ale boli tak samo
Jakby co to bedę się upominać o ten gaz, ale wolałabym mieć wtedy męża pod ręką, bo rodzącą to często się olewa i mężulek musi za nią walczyc.
Wiecie co tak naprawdę to do zzo przekonałam się oglądając porodówkę na tlc. Od razu widać różnicę w komforcie rodzenia